66-letni mieszkaniec gminy Piaseczno po raz trzeci w tym roku został zatrzymany za jazdę pod wpływem alkoholu. Ma już dwa zakazy prowadzenia aut, oba wydane w tym roku.
- Na mężczyznę jadącego "wężykiem" uwagę zwrócił przypadkowy świadek, który powiadomił policję - poinformowała w komunikacie st. asp. Magdalena Gąsowska z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie.
Policjanci przekazali, że 66-latek miał w organizmie blisko trzy promile alkoholu. Ma on już dwa zakazy prowadzenia aut, wydane w tym roku przez sądy w Piasecznie i Pruszkowie. - Jak widać 66-latek nie zamierzał się do nich stosować i kolejny raz znalazł się na drodze, kolejny raz w stanie, w którym na tej drodze znaleźć się nie powinien - podkreśliła Gąsowska.
Samochód trafił na lawetę
Należące do niego auto trafiło na lawetę, a on sam wkrótce usłyszy zarzuty karne, a zakazy prowadzenia pojazdów, które obecnie wynoszą 48 i 36 miesięcy, znacznie się wydłużą.
Postępowanie w tej sprawie objęte jest nadzorem Prokuratury Rejonowej w Piasecznie.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Piaseczno