W akcji brał udział jeden zastęp straży pożarnej. – Volkswagen jest bardzo zniszczony, ogień strawił cały środek pojazdu – relacjonuje Marcin Gula, reporter tvnwarszawa.pl.
Ostrzegał, że ma samochód na gaz
Jak relacjonuje nasz reporter, kierowca jechał ul. Saską. Nagle zauważył, że spod maski wydobywa się dym, więc zatrzymał pojazd. Najpierw próbował sam ugasić ogień, po chwili na pomoc przybiegł mu świadek zdarzenia. Kierowca ostrzegał, że samochód ma instalację gazową.
Na miejsce przyjechała straż pożarna i policja. Strażacy ugasili ogień. Nikomu nic się nie stało.
Utrudnienia na Saskiej
W związku z akcją gaśniczą ul. Saska była częściowo zablokowana. Utworzył się spory korek.
Pożar samochodu na Saskiej Kępie
Pożar samochodu na Saskiej Kępie
su/b