Wjechał autem pod pociąg towarowy. Policjantom tłumaczył, że "po prostu nie zauważył"

Do groźnie wyglądającej kolizji doszło w miejscowości Many (powiat piaseczyński). Kierowca auta osobowego zagapił się na przejeździe kolejowym i uderzył w przejeżdżający pociąg towarowy. Nic mu się nie stało. Został ukarany mandatem.

O zdarzeniu poinformowała w mediach społecznościowych Komenda Powiatowa Policji w Piasecznie. Doszło do niego w sobotę w miejscowości Many niedaleko Tarczyna. "82-letni kierujący pojazdem marki Kia nie zastosował się do znaku STOP wjeżdżając pod nadjeżdżający pociąg towarowy relacji Małaszewicze - Łódź. Na szczęście kierujący w tym zdarzeniu nie poniósł żadnych obrażeń" - przekazała w komunikacie piaseczyńska policja.

Jak podali dalej policjanci, kierowca tłumaczył, że "pociągu po prostu nie zauważył". 82-latek został ukarany 10 punktami karnymi oraz mandatem w wysokości 1500 złotych.

Czytaj też: Na S17 przewrócił się tir, na krajowej "50" cysterna z gazem

DSCN1541
Zderzenie na S17
Źródło: Tomasz Zieliński, tvnwarszawa.pl
Czytaj także: