Według Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, woda wypływała z okręconego hydrantu. - To urządzenie pod ulicą, z którego korzysta np. straż pożarna. Został zakręcony przez naszych pracowników. Prawdopodobnie ktoś hydrant odkręcił - podał Roman Bugaj, rzecznik prasowy MPWiK.
Ruch został przywrócony po godzinie 8. Uszkodzenia w nawierzchni jezdni spowodowane wypływem wody zostaną naprawione w późniejszym terminie. - Teraz nie chcemy generować dodatkowych utrudnień w centrum miasta - dodał Bugaj.
Zalało przystanek
Na miejscu był reporter tvnwarszawa.pl Lech Marcinczak. - Zablokowane są trzy pasy od prawej. Tworzy się niewielki korek - podawał. - Woda wylewa się spod asfaltu na prawoskręcie, na którym zatrzymują się autobusy przy budynku GUS-u. Przyjechał już nadzór ruchu i pogotowie wodociągowe - informował po przyjeździe na miejsce około godziny 7.
Autobusy zatrzymywały się przed rozlewiskiem. Utrudniony był zjazd w prawo w Trasę Łazienkowską - samochody musiały lewym pasem omijać wodę i dopiero skręcać w stronę Pragi.
Jak podał Marcinczak, pracownikom pogotowia wodociągowego około 7.30 udało się zakręcić wypływającą wodę. Utrudnienia jednak trwały, na jednym z środkowym pasów ekipa remontowa prowadziła roboty na jezdni. Jak tłumaczył Roman Bugaj, nie były to roboty związane z poranną awarią wodociągów.
Utrudnienia w al
Wyciek wody na Niepodległości
skw/mś