- Kierowca malucha jechał ul. Podleśną w kierunku Gwiaździstej. Jadący przed nim samochód zaczął gwałtownie hamować. Kierowca małego fiata wcisnął hamulec odrobinę za mocno. Koła się zablokowały, a samochód zaczął tańczyć na jezdni - relacjonuje Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl.
- Maluch najpierw zjechał na przeciwległy pas i zderzył się z chevroletem, który z kolei uderzył w hondę. Nastęnie, wciąż obracając się w kółko, fiat 126p uderzył w forda, który wyjeżdżał z ul. Lektykarskiej. Maluch zakończył swoją podróż na latarni - dodaje.
Nikomu nic się nie stało. Na ul. Podleśnej występowały częściowe utrudnienia w ruchu.
Kolizja czterech samochodów, maluch na latarni
Kolizja czterech samochodów, maluch na latarni
Mapy dostarcza Targeo.pl
as