- Siedem kilometrów ma korek na A2 w kierunku Poznania - relacjonował w czwartek po południu reporter tvnwarszawa.pl. Powodem był zablokowany lewy pas na wysokości miejscowości Koszajec.
Trudne było popołudnie dla kierowców na autostradzie A2. Utknęli w kilkukilometrowym korku w kierunku Poznania. - Samochody stoją od węzła Konotopa do miejscowości Koszajec. To około siedem kilometrów - poinformował Marcinczak.
Powodem ogromnych utrudnień był zablokowany lewy pas ruchu. - Jest policja, przyjechała laweta. Musiało dojść do jakiegoś zderzenia - mówił reporter.