Kierowca autobusu miejskiego zmarł za kierownicą

Kierowca autobusu miejskiego zmarł za kierownicą
Źródło: TVN24

Kierowca autobusu miejskiego linii 114 zmarł wkrótce po wyruszeniu w trasę. Wszystko wydarzyło się na skrzyżowaniu Chodeckiej i Krasnobrodzkiej.

Autobus zgodnie z planem wyjechał z pętli Bródno-Podgrodzie. Nie dojechał jednak do pierwszego przystanku.

- W momencie skrętu z ulicy Krasnobrodzkiej w Chodecką w autobusie zepsuły się hamulce. 55-letniemu kierowcy udało się jednak zatrzymać pojazd - informuje sierż. sztab. Marta Sulowska ze stołecznej policji.

Policja, pogotowie, prokurator

Kierowca wyprosił pasażerów i wezwał pomoc techniczną. - W oczekiwaniu na ich przyjazd zmarł. Lekarz, który pojawił się na miejscu stwierdził, że prawdopodobnie był to zgon naturalny - wyjaśnia Sulowska.

Na miejsce przyjechała policja, pogotowie ratunkowe, nadzór ruchu, a także prokurator.

Zmarł kierowca linii 114

Zmarł kierowca linii 114

bf/par

Czytaj także: