Jeszcze niedawno władze Ursynowa chwaliły się długo oczekiwanym pozwoleniem na budowę ulicy Rosnowskiego. Teraz okazuje się, że inwestycji jednak nie można rozpocząć. Na drodze stanęło drzewo, w którym osiedliła się sójka. Ze względu na okres lęgowy drzewa nie można wyciąć.
Sprawa nie jest błaha, bo chodzi o ważne i długo oczekiwane połączenie Ursynowa z Wilanowem. Dzielnice miały wybudować je "na spółkę". Wilanów odpowiadał za odcinek ulicy Nowokabackiej o długości 1,2 kilometra. Ursynów z kolei miał wybudować zaledwie 200-metrową ulicę Rosnowskiego.
Po stronie Wilanowa prace już w zasadzie dobiegają końca, natomiast Ursynów w ogóle się za nie nie zabrał. O opóźnieniu pisaliśmy na tvnwarszawa.pl.
Drzewa wyciąć nie wolno
Pod koniec kwietnia dzielnica otrzymała wreszcie pozwolenie na budowę. Robotnicy mieli zacząć prace po majówce. Okazało się jednak, że na drzewie rosnącym w miejscu, którym ma pobiec ulica, jedna z mieszkanek zauważyła gniazdo sójki. Zgłosiła to w urzędzie dzielnicy.
Ze względu na trwający od 1 marca okres lęgowy obecność ptaka uniemożliwia wycięcie drzewa.
W niedzielę na miejsce udał się reporter tvnwarszawa.pl. - Drzewo jest oznaczone na zielono. Wisi na nim kartka z informacją o zakazie wycinki. Ze względu na bytujące tu ptaki, które są pod ścisłą ochroną gatunkową - mówi Mateusz Szmelter.
Samo gniazdo, jak dodaje, jest ledwie widoczne. - To mała plecionka z gałęzi - przyznaje.
Wstrzymanie budowy
Gniazdo - nieważne czy małe, czy nie - może wstrzymać i tak opóźnioną budowę o kolejne miesiące.
Zgodnie z planem ursynowskich urzędników, ulica Rosnowskiego miała być gotowa jeszcze w te wakacje. Tymczasem okres lęgowy sójek kończy się dopiero w sierpniu.
Ochronę ptakom zapewnia rozporządzenie ministra środowiska z 16 grudnia 2016 roku. Zgodnie z jego zapisami, drzew, na których znajdują się gniazda ptaków, nie można ścinać. Chyba, że ma się specjalne pozwolenie z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.
- Zgodnie z przepisami tego drzewa nie można wyciąć. W poniedziałek wykonawca spotyka się na terenie budowy z ornitologiem, zostanie wyznaczony teren, na którym będzie można prowadzić prace bez przeszkód - powiedział Robert Kempa, burmistrz Ursynowa w rozmowie z portalem haloursynow.pl. Jako pierwszy sprawę opisał portal ursynow.tv.
Szeroka z chodnikami i ścieżką rowerową
Jak pisaliśmy na tvnwarszawa.pl, ulica Rosnowskiego będzie miała oddzielone od siebie dwa pasy w każdym kierunku z dwustronnym chodnikiem o szerokości dwóch metrów. Ścieżka rowerowa, szeroka na 2,5 metra, ma biec po jednej stronie. Od hałasu mają chronić ekrany akustyczne. Co ważne, po zakończeniu budowy Rosnowskiego dotychczasowe prowizoryczne połączenie Wilanowa z Ursynowem ulicą Podgrzybków zostanie zlikwidowane.
kw/mś/pm