Policjanci z Targówka zatrzymali 32-latkę podejrzaną o dokonanie kradzieży rozbójniczej. Jak relacjonuje rzeczniczka komendy, kobieta szarpała i przyduszała pracownicę sklepu, a następnie zabrała z półki butelkę wódki o wartości 48 złotych. Grozi jej do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło pod koniec grudnia ubiegłego roku. - Z informacji uzyskanych przez śledczych wynikało, że około godziny 22.40 do sklepu weszła kobieta i od razu skierowała się za ladę, do półki z alkoholem. Sprzedawczyni zareagowała i próbowała odebrać klientce butelkę wódki. Ta jednak zaczęła szarpać i przyduszać kasjerkę, uniemożliwiając jej odebranie alkoholu. Agresywna klientka z butelką wódki o wartości 48 złotych opuściła sklep - opisywała rzeczniczka Komendy Rejonowej Policji VI Paulina Onyszko.
Sprawą zajęli się kryminalni z Targówka. Zabezpieczyli nagranie ze sklepowego monitoringu i przeprowadzili własne ustalenia. Wytypowali kobietę, która miała dopuścić się tego przestępstwa. - W poniedziałek operacyjni udali się do jednego z mieszkań przy ulicy Rembielińskiej, gdzie od kilku dni miała ponownie zamieszkiwać szukana przez nich 32-latka i zatrzymali ją - poinformowała Onyszko.
Tego samego dnia kobieta została doprowadzona do prokuratury na przedstawienie zarzutów. - Odpowie za kradzież rozbójniczą, za co zgodnie z kodeksem karnym grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Podczas przesłuchania 32-latka przyznała się do zarzucanego jej czynu - podsumowała policjantka.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KRP VI