Zaśpiewali przeboje Kory na przywitanie lata

Wianki nad Wisłą
Wianki nad Wisłą 2023
Źródło: UM Warszawa
Warszawiacy powitali lato na wyjątkowym koncercie zorganizowanym podczas Wianków nad Wisłą. W tym roku finałowy koncert "KORA. Przyszłam na świat po to", był hołdem dla twórczości legendy polskiej muzyki – Kory Jackowskiej. Transmisję wydarzenia można było obejrzeć w TVN.

W sobotę, 24 czerwca, warszawiacy zebrani w Multimedialnym Parku Fontann i widzowie TVN wspólnie przywitali lato podczas tegorocznej edycji koncertu "Wianki nad Wisłą". Tym razem bardzo wyjątkowej, bo poświęconej pamięci niezapomnianej legendy polskiej muzyki rozrywkowej, liderce zespołu Manaam – Korze Jackowskiej.

Zaśpiewali największe przeboje Kory

Podczas wydarzenia pod hasłem "KORA. Przyszłam na świat po to" swoje interpretacje największych przebojów artystki zaprezentowali: Krzysztof Zalewski, Dawid Kwiatkowski, Ania Karwan, Muniek Staszczyk, Natalia Przybysz, Maciej Musiałowski, Kwiat Jabłoni, Bovska, Organek, Smolasty, Karolina Lizer, Felivers oraz Ralph Kamiński, który tego wieczoru zadebiutował również w nowej roli – prowadzącego wydarzenie.

- Jestem bardzo wzruszony, bo wychowałem się na muzyce Kory i Maanamu, a mój ulubiony utwór to "Boskie Buenos", od niego zaczęliśmy dzisiejszy koncert – mówił podczas wydarzenia prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski otwierając – wraz z Ralphem Kamińskim – wieczorne wydarzenie.

Transmisję koncertu "KORA. Przyszłam na świat po to" można było obejrzeć w sobotę, 24 czerwca, w TVN o godzinie 22.

Świętowanie najkrótszej nocy w roku Warszawa rozpoczęła już w sobotę w południe. W Multimedialnym Parku Fontann nad Wisłą odbył się rodzinny piknik z warsztatami, pokazami i występami związanymi z dawną kulturą słowiańską. W zrekonstruowanej wiosce Słowian można było upleść kolorowe, pachnące nakrycie głowy oraz odwiedzić warsztat tkacki, garncarski i spróbować pradawnej kuchni. Miłośnicy historii mogli zajrzeć do osady flisackiej.

Wielkim zainteresowaniem cieszyły się Eko Wianki, podczas których można się było dowiedzieć o zrównoważonym stylu życia i ekologii.

Dedykowany Korze wieczór wieńczący zabawę na Podzamczu poprzedził koncert, którego głównymi gwiazdami byli Smolasty i Dawid Kwiatkowski.

Warszawa kochała i kocha Korę

Bohaterka wieczoru, wokalistka zespołu Maanam, urodziła się w Krakowie, ale u szczytu kariery stała się w pełni warszawianką. Mieszkała na Bielanach przy ulicy Płatniczej, dziś nieopodal jej domu znajduje się wielki mural. Murali Kory powstało w Warszawie więcej. A wiceprezydentka Warszawy Aldona Machnowska-Góra podkreślała, że wartości, o które walczyła przez całe życie Kora – prawa kobiet, prawa mniejszości – są bliskie Warszawie.

Mural Kory powstał przy ulicy Żeromskiego 44/50
Mural Kory powstał przy ulicy Żeromskiego 44/50
Źródło: Urząd Dzielnicy Bielany

- Warszawa kochała i kocha Korę. To nie tylko wybitna wokalistka i artystka, ale również silna kobieta, która przez całe życie z determinacją walczyła o prawa kobiet, prawa mniejszości i to słychać w jej muzyce. Ale słychać również miłość i nadzieję. Wartości, które chciała nam przekazać kilkanaście i kilkadziesiąt lat temu, nadal są aktualne, dzięki temu muzyka Kory i Maanamu jest nieśmiertelna – mówiła Aldona Machnowska-Góra. I dodała: - Rozpoczęliśmy kolejną edycje plebiscytu Warszawianka Roku. Zgłaszajcie do niego kobiety, które cenicie. Ale chyba nie pomylę się, kiedy powiem, że Kora była Warszawianką Rocka.

Czytaj także: