Zarzuty dla mężczyzny zatrzymanego przed kancelarią premiera

Akcja pod KPRM
Rozlana ciecz przed KPRM. Policja zatrzymała mężczyznę
Źródło: TVN24
W sobotę po południu ktoś rozlał nieznaną substancję przed budynkiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Alejach Ujazdowskich. Nieoficjanie miała to być gnojówka. Policja podała, że w związku z tym zatrzymano jedną osobę. Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty i wyszedł na wolność.

Jak poinformował nas Jakub Pacyniak, rzecznik śródmiejskiej policji, w sprawie zostało wszczęte dochodzenie.

- Zatrzymany usłyszał w niedzielę dwa zarzuty. Pierwszy dotyczy zanieczyszczania środowiska (182 par 2 kk), drugi naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza - dodał.

Art. 182 Zanieczyszczanie środowiska w znacznych rozmiarach § 1. Kto zanieczyszcza wodę, powietrze lub powierzchnię ziemi substancją albo promieniowaniem jonizującym w takiej ilości lub w takiej postaci, że może to zagrozić życiu lub zdrowiu człowieka lub spowodować istotne obniżenie jakości wody, powietrza lub powierzchni ziemi lub zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. § 2. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.
Kodeks karny

Mężczyzna po przedstawieniu zarzutów wyszedł na wolność.

Oficjalnie wciąż nie wiadomo, co to za ciecz

Pierwszą informację i zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24. Do incydentu doszło w sobotę.

- O 13.05 otrzymaliśmy informację o zdarzeniu. Przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów została rozlana nieznana ciecz. W związku ze zdarzeniem zatrzymaliśmy jedną osobę - przekazywał w sobotę sierżant sztabowy Jakub Pacyniak.

- Oficjalnie wciąż nie wiadomo co to za ciecz, ale z relacji ludzi pracujących w pobliżu KPRM wynika, że była to gnojówka - ustalił reporter TVN24 Michał Gołębiowski.

Czytaj także: