Kontrolę miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych prowadzili w miniony piątek funkcjonariusze z Referatu Starego i Nowego Miasta. Jak wyjaśnia straż miejska, regularnie sprawdzają oni, czy korzystają z nich osoby uprawnione.
"Przed godziną 14 zastali bezprawnie zaparkowany pojazd na kopercie przeznaczonej dla osób dojeżdżających do centrum pomocy społecznej dzielnicy Śródmieście. Samochód co prawda miał za szybą kartę parkingową, ale ktoś nalepił na nią nową datę ważności" - wyjaśniają strażnicy w komunikacie.
Na miejsce wezwana została policja. Gdy strażnicy oczekiwali na przyjazd patrolu, przy aucie zjawiła się kierująca.
"Kobieta wykazała się rozbrajającą szczerością. Oświadczyła, że do produkcji 'lewego' dokumentu wykorzystała starą kartę niepełnosprawnego męża, bo musi parkować w tym miejscu. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że ujęta na gorącym uczynku kobieta oświadczyła, że pracuje w 'branży papierów wartościowych'" - dodaje straż miejska.
Karta parkingowa jest dokumentem, której przerabianie lub podrabianie stanowi przestępstwo z artykułu 270 paragraf 1 Kodeksu karnego.
Kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument albo takiego dokumentu jako autentycznego używa, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.art. 270 § 1 Kodeksu karnego
Autorka/Autor: kk/gp
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Straż Miejska m.st. Warszawy