"Nie możemy tego zostawiać jako kwestii prywatnej, rodzinnej". Kampania "Przemoc karmi się milczeniem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Ofiary przemocy mają swój znak. To dłoń zaciskająca się w pięść
Ofiary przemocy mają swój znak. To dłoń zaciskająca się w pięśćMaria Mikołajewska/Fakty TVN
wideo 2/3
Ofiary przemocy mają swój znak. To dłoń zaciskająca się w pięśćMaria Mikołajewska/Fakty TVN

Stołeczny ratusz rusza z kampanią pod hasłem "Przemoc karmi się milczeniem". Potrwa 16 dni - od 25 listopada do 10 grudnia. Założeniem jest przekonanie, że świadkowie mają moc i siłę sprawczą do właściwego reagowania na akty przemocy, a ich reakcja może skutecznie przyczynić się do ich przerwania. To kolejna warszawska odsłona międzynarodowej kampanii "16 dni akcji przeciw przemocy ze względu na płeć".

Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zadzwoń na numer 997 lub 112.

"Warszawa cyklicznie podejmuje akcje, które mogą zmniejszyć skalę zjawiska przemocy. Dlatego tak ważne jest informowanie i edukowanie społeczeństwa o właściwych i skutecznych sposobach przerywania przemocy w rodzinie. Najważniejszym przesłaniem kampanii jest wezwanie do reagowania, przerwania milczenia i udzielenia pomocy osobom krzywdzonym" - zaznaczono w komunikacie.

Rośnie liczba osób doświadczających przemocy

- Jak zawsze w tym czasie staramy się uwrażliwić wszystkich na problem przemocy domowej, dlatego że jest to problem, który jest z nami od dekad. Wspominamy czasy poprzedniej epoki, kiedy przemoc domowa wydawała się czymś normalnym. Rzadko kiedy policja reagowała na to, co się działo w zaciszach domowych i na klatkach schodowych. Rzadko w społeczeństwie rozmawiało się o tym, że przemoc domowa jest niedopuszczalna, że jest przestępstwem i że może doprowadzić do tragedii, nawet do śmierci. Od wielu lat podejście do przemocy domowej zmienia się, jednak co roku, gdy podajemy statystyki, robimy to niestety ze smutkiem. W Warszawie, mimo że istnieje wiele projektów i programów, które mają zapobiegać przemocy i wydaje się, że świadomość jest rzeczywiście duża, to statystyka kolejnego roku znowu jest gorsza – powiedziała cytowana w komunikacie na temat kampanii zastępczyni prezydenta Warszawy Aldona Machnowska-Góra.

ZOBACZ: Mąż poprosił o pomoc, żona na trzy miesiące musi opuścić wspólne mieszkanie.

Kampania "Przemoc karmi się milczeniem"UM Warszawa

Według danych z procedur Niebieskiej Karty prowadzonych przez warszawskie Zespoły Interdyscyplinarne ds. Przeciwdziałania Przemocy Domowej w 2022 roku w Warszawie, liczba osób doświadczających przemocy w rodzinie wynosiła 6 467, w tym 2 939 to dzieci, 2 916 - kobiety. "Odnotowywany jest ciągły wzrost liczby osób doznających przemocy, który w 2022 r. zwiększył się o 4,37 proc. w stosunku do 2021 r." - wskazano.

"Chcemy, żeby Warszawa była miejscem bezpiecznym"

- Przede wszystkim przerażające jest to, że kobiety, które dzielą się ze sobą informacją, że doświadczają przemocy, zbyt często zamiast usłyszeć: "przykro mi, jak mogę ci pomóc", słyszą: "ja też". I to jest wciąż ogromny problem, dlatego Warszawa jako miasto działa, żeby eliminować tę przemoc, chcemy, żeby Warszawa była miejscem bezpiecznym dla kobiet. Zachęcamy do tego, żeby reagować. Nie możemy tego zostawiać jako kwestii prywatnej, rodzinnej, jest to kwestia nas wszystkich – mówiła z kolei Anna Maziarska z Warszawskiej Rady Kobiet.

PRZECZYTAJ: "Jeden telefon może przerwać dramat, który trwa od lat".

Przemoc w dalszym ciągu silnie wiąże się z płcią. Zdecydowana większość osób doznających przemocy to kobiety - podczas gdy osobami stosującymi przemoc w większości przypadków są mężczyźni.

W 2022 roku polska policja procedurę Niebieskiej Karty wszczęła 52 569 razy. Liczba osób, co do których istnieje podejrzenie, iż są ofiarami przemocy domowej wynosi 71 631. Zdecydowana większość to kobiety - 51 935 oraz nieletni - 10 982. Mężczyzn było 8714. W przypadku sprawców zdecydowaną większość stanowili z kolei mężczyźni - 55 426. Kobiet było 6497, a nieletnich 321.

- Nasza organizacja pracuje w 111 państwach na świecie. Zależy nam, aby dotrzeć do młodych i starszych osób, do dziewczyn i do chłopaków, aby uświadomić im, jak ważne jest pytanie o zgodę w relacjach intymnych. Bo tylko wtedy mamy pewność, że nie przekraczamy niczyich granic i nie dopuszczamy się przemocy – powiedziała Agata Ners, przedstawicielka organizacji CARE.

Znak zamykanej dłoni

Kampania w tym roku dodatkowo promuje międzynarodowy znak zamykanej dłoni "Pomóż mi". To symbol, który powinien być rozpoznawalny przez ogół społeczeństwa oraz powszechnie znany osobom doznającym przemocy. Jest dyskretnym sygnałem, prostym gestem, który można wysłać do kogoś, kogo znamy lub całkowicie obcej nam osoby. Aktorka Magdalena Schejbal po raz kolejny wspiera kampanię przeciwko przemocy.

Ofiary przemocy mają swój znak. To dłoń zaciskająca się w pięśćFakty TVN

OBEJRZYJ: Statystycznie co 40 sekund gdzieś w Polsce kobieta pada ofiarą przemocy domowej. 

- Jestem osobą publiczną i uważam za swój obowiązek, aby się angażować i być obecną w działaniach społecznych, w działaniach obywatelskich. Wychowałam się na osiedlu z wielkiej płyty. Bloków było mnóstwo, w tych blokach mieszkało bardzo dużo ludzi, ściany były cienkie. Pamiętam jak dziś to, co było słychać zza tych ścian. W latach 80. i 90. było po prostu przyzwolenie na przemoc w społeczeństwie i nikt się niczemu nie dziwił. Teraz tego przyzwolenia już nie ma i nie będzie. Jesteśmy tutaj po to, żeby mieć świadomość, żeby temu przeciwdziałać, żeby być czujnym i obecnym. A ponieważ przemoc karmi się już teraz tylko ciszą, to mamy swój głos, ja daję swój głos, żeby temu zapobiegać. I jest jeszcze ten gest, o którym będziemy mówić, którego będziemy uczyć, po to, żeby i młodzi i starsi mogli z niego korzystać – mówiła Magdalena Schejbal.

Kampania "Przemoc karmi się milczeniem"UM Warszawa

Plansze, billboardy, spoty i podświetlony PKiN

W ramach kampanii w środkach transportu miejskiego, na cyfrowych ekranach na stacjach Metra Warszawskiego i na warszawskich dworcach oraz w galeriach handlowych będą wyświetlane plansze informacyjne z kluczowym przekazem akcji, a na ulicach Warszawy pojawią się bilboardy z jej motywem graficznym.

Ważnym elementem tegorocznej edycji kampanii są również spoty, których bohaterki występują z ważnym apelem zarówno do osób doznających przemocy, jak i jej świadków. 

Materiały o miejskiej kampanii będą obecne m.in. w przestrzeni internetowej – w ramach kampanii online oraz jako publikacje w miejskich kanałach społecznościowych (Facebook, Youtube).

Aby uroczyście zainaugurować start i finał kampanii, w jej pierwszy (25 listopada) i ostatni dzień (10 grudnia) zostanie podświetlona elewacja Pałacu Kultury i Nauki.

PRZECZYTAJ: "Synowie płakali, nie chcieli wracać do domu. Wtedy obiecałam im, że boją się ojca po raz ostatni".

Autorka/Autor:katke/gp

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl