- Prace na moście Poniatowskiego trwają od marca 2023 roku. Prowadzone są etapami, bo całkowite zamknięcie przeprawy i sąsiadujących z nią ulic, sparaliżowałoby ruch w centrum.
- Radna Koalicji Obywatelskiej Joanna Staniszkis twierdzi, że remont przebiega chaotycznie, a mieszkańcy Powiśla mają dość zmian w organizacji ruchu.
- Wiceprezydent Warszawy Tomasz Mencina przedstawił aktualny harmonogram prac i ich zaawansowanie. Przyznał, że na zakończenie musimy jeszcze poczekać.
- Dopiero na lato 2026 roku planowana jest wymiana dylatacji na południowej jezdni i w rejonie torowiska, z uwagi na konieczność skoordynowania prac z Tramwajami Warszawskimi.
Remont mostu Poniatowskiego ruszył wiosną 2023 roku. Prace obejmują niemal cały wiadukt, od stacji Warszawa-Powiśle do Wioślarskiej. Koncentrują się na odnowie betonowych i kamiennych elementów oraz murów oporowych. Wykonawca odtwarza też zabezpieczenia antykorozyjne stalowych elementów. Utrudnienia są przede wszystkim odczuwalne na ulicach przebiegających pod wiaduktem. Jezdnia mostu była częściowo zamykana, gdy drogowcy wymieniali dylatacje na północnej jezdni.
Mieszkańcy Powiśla nie są zadowoleni z tego, jak toczy się inwestycja. O jej przebieg i aktualny harmonogram zapytała w ich imieniu radna Joanna Staniszkis. "Z obserwacji mojej i mieszkańców wynika, że remont prowadzony jest chaotycznie" - napisała w interpelacji skierowanej na początku kwietnia do władz miasta. Wytknęła ona wykonawcy, że bez zapowiedzi zajmowane są kolejne miejsca postojowe, a te uprzednio wygrodzone nie powracają do użytku.
"Pod mostem na odcinku Solec-Wioślarska od kilku miesięcy nic się nie dzieje" - stwierdziła radna.
Wiceprezydent o postępach prac
Odpowiedzi radnej udzielił wiceprezydent Tomasz Mencina, odpowiedzialny za miejskie inwestycje drogowe. Jak przypomniał, remont mostu toczy się pod ścisłym nadzorem wojewódzkiego konserwatora zabytków.
"Zakres prac remontowych jest bardzo złożony i obejmuje szeroki wachlarz działań, dlatego prace prowadzone są etapowo, ale równolegle na niemal całej długości mostu, który ma prawie 700 metrów. Niestety, ze względu na stan techniczny obiektu, konieczne jest bieżące opracowywanie nowych rozwiązań projektowych, które następnie muszą zostać zatwierdzone przez konserwatora zabytków oraz Instytut Budowy Dróg i Mostów" - wyjaśnił wiceprezydent.
Jak wyliczył, dotychczas wykonano około 70-80 procent prac związanych z odnową powłok antykorozyjnych stalowych elementów mostu. Dotychczas udało się też oczyścić około 80 procent powierzchni betonowych i naprawić około 60-80 procent powierzchni. Trwa zabezpieczanie naprawionych elementów powłokami ochronnymi. Gotowe są także nowe dylatacje na północnej jezdni wiaduktu.
"Dodatkowo rozpoczęły się prace w rejonie przejścia podziemnego 'Forum', gdzie planowane są remonty murów oporowych oraz przygotowania do renowacji zabezpieczenia antykorozyjnego zabytkowej balustrady na wiadukcie. Balustrada ta będzie odnawiana w specjalistycznych warunkach warsztatowych" - wyjaśnił Mencina.
Poinformował też, że wykonawca przystępuje także do remontu wieżyc, "których renowacja jest integralną częścią przeprowadzanych prac".
Kolejne etapy
Wiceprezydent wymienił w odpowiedzi na interpelację zadania czekające wciąż na realizację. Są to m.in. prace związane z odwodnieniem mostu i dróg, a także wymiana wypustów. Przy przejściu naziemnym i podziemnym "Forum" konieczny jest montaż nowej nawierzchni i nowych schodów, zabezpieczenie antykorozyjne kładki, podjazdu dla wózków i balustrady oraz zastosowanie powłok antygraffiti.
W planach jest też wymiana dylatacji na jezdni południowej i w obrębie torowiska tramwajowego. Wiadomo już, że nie doczekamy się jej w najbliższych miesiącach. "Prace te będą realizowane przez Tramwaje Warszawskie, które, ze względu na konieczność skoordynowania działań, planują ich rozpoczęcie w okresie wakacji 2026 roku" - zapowiedział Mencina.
Przypomnijmy, że według początkowych zapowiedzi ratusza, inwestycja miała zakończyć się w 2025 roku. Umowa z wykonawcą zakładała dwa lata na realizację wszystkich prac.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
"Nie ma możliwości całkowitego zamknięcia mostu"
"Zdajemy sobie sprawę, że prowadzony remont jest uciążliwy dla okolicznych mieszkańców i niesie ze sobą szereg utrudnień w codziennym funkcjonowaniu. Z uwagi na lokalizację, nie ma jednak możliwości całkowitego zamknięcia mostu i ulic w jego obrębie dla ruchu, gdyż spowodowałoby to paraliż komunikacyjny w samym centrum miasta" - tłumaczy wiceprezydent.
Przypomina, że działania etapowe, przy utrzymaniu ruchu są kompromisem pomiędzy "koniecznością utrzymania funkcjonowania mostu a zaspokojeniem potrzeb mieszkańców". Przyznaje też, że wpływają one na wydłużenie czasu trwania inwestycji.
"Dokładamy wszelkich starań oraz obligujemy do tego wykonawcę, aby czasowa organizacja ruchu i trwające prace budowlane miały jak najmniejszy wpływ na życie codzienne mieszkańców" - przekonuje Mencina.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Autorka/Autor: kk/gp
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Klemens Leczkowski / tvnwarszawa.pl