W trakcie dyskusji głos zabrał radny PiS Filip Frąckowiak, który mówił o wyjątkowym heroizmie Ukraińców w walce z Rosją i o warszawiakach, którzy protestowali w różnych miejscach przeciwko agresji Rosji na Ukrainę.
Atak na porządek i bezpieczeństwo Europy
- Zdecydowaliśmy się pomóc instytucjonalnie Ukraińcom i Ukrainie. Robiliśmy to razem i razem potępialiśmy w Radzie Warszawy rosyjską agresję. Zwracaliśmy uwagę, że ten atak na Ukrainę jest atakiem na nasz porządek i bezpieczeństwo Europy i Polski - powiedział radny. Zaznaczył, że Rada Warszawy jednoznacznie potępiła zachowanie Federacji Rosyjskiej. - Trzeba zrobić wszystko, co możliwe, aby rażące lekceważenie zasad współżycia międzynarodowego ze strony Rosji, nie było kontynuowane. Jednym z takich działań jest nadania nazwy Aleja Ofiar Rosyjskiej Agresji w pobliżu ambasady Federacji Rosyjskiej - zaznaczył. - Podobne inicjatywy podjęły już Wilno i Praga - dodał.
Podkreślił, że nadanie nazwy nie ingeruje w historyczną substancję ulicy Belwederskiej.
Projekt uchwały poparł też przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej Jarosław Szostakowski. - Będę głosował za tym projektem uchwały, ponieważ podzielam emocje związane dzisiaj z taką nazwą - powiedział.
W głosowaniu 55 radnych było "za" uchwałą, 2 radnych wstrzymało się od głosowania.
Lokalizacja
Aleją Ofiar Rosyjskiej Agresji będzie nazwany ciąg pieszo-rowerowy położony wzdłuż ulicy Belwederskiej przy Ambasadzie Federacji Rosyjskiej między ulicą Bagatela na północy a ulicą Spacerową na południu.
"Nazwa ta wpisuje się w zaproponowane miejsce, z uwagi na trwającą (...) agresję Rosji na Ukrainę. Ponadto nadanie nazwy ma sprowokować, zmusić do refleksji i działania państwo rosyjskie. Dodatkowo nadanie nazwy jest głosem nie tylko grupy radnych, ale też mieszkańców" - napisano w uzasadnieniu uchwały.
Uchwała podlega ogłoszeniu w Dzienniku Urzędowym Województwa Mazowieckiego. Wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.
Autorka/Autor: katke
Źródło: PAP