Stołeczna drogówka przeprowadziła kontrole pojazdów elektrycznych o wyglądzie rowerów. Efekt to 19 mandatów i cztery pojazdy niedopuszczone do dalszej jazdy. Takie jednoślady mogą rozpędzać się do dużych prędkości, co stwarza zagrożenie dla innych rowerzystów i pieszych. Niektóre powinny być traktowane jako motorowery. Głos w sprawie zabrali też warszawscy radni.
W sezonie i poza nim na stołecznych drogach i pasach rowerowych nie brakuje rowerzystów. Jednak coraz częściej zauważyć na nich można osoby poruszające się rowerami elektrycznymi, chętnie korzystają z nich dostawcy jedzenia i innych usług. Zgodnie z przepisami maksymalna moc silnika roweru z napędem elektrycznym to 250 watów. Dodatkowo silnik ten powinien być uruchamiany naciskiem na pedały, a nie manetką, jak w motocyklu czy motorowerze. Ustawowa definicja roweru mówi także, że moc wyjściowa silnika elektrycznego powinna zmniejszać się stopniowo do zera, gdy cyklista przekroczy prędkość 25 kilometrów na godzinę.
Skontrolowali 52 pojazdy, nałożyli 19 mandatów
Policja zauważa, że "coraz częściej możemy zauważyć pojazdy, których użytkownicy używają tylko manetki do przyspieszania". "Takie 'rowery' nie wpisują się jednak w ustawową definicję, a kierujący często łamią przepisy, poruszając się nimi. Nie każdy amator szybkiej jazdy bez pedałowania ma świadomość, że może jeździ tak naprawdę motorowerem" - czytamy w komunikacie Komendy Stołecznej Policji.
Użytkownicy motorowerów mają kilka obowiązków. Taki pojazd musi mieć homologację, przegląd techniczny, tablice rejestracyjne, ubezpieczenie. Można nim się poruszać tylko po jezdni. Dodatkowo kierujący musi posiadać prawo jazdy kategorii B. Osoby bez prawa jazdy lub niepełnoletnie powyżej 14. roku życia powinny posiadać prawo jazdy kategorii AM.
Z powodu wzrostu popularności "podrasowanych rowerów" policjanci przeprowadzili kontrole. "W trakcie wczorajszych (środowych - red.) działań policjanci ze stołecznego Wydziału Ruchu Drogowego skontrolowali 52 pojazdy, nałożyli na kierujących 19 mandatów. Cztery 'rowery elektryczne' nie zostały dopuszczone do dalszego ruchu i nie posiadały one obowiązkowego ubezpieczenia OC" - wylicza KSP.
Tydzień temu podobną akcję przeprowadziła krakowska drogówka. Podczas dwudniowych działań krakowscy policjanci odnotowali 11 wykroczeń.
Radni chcą walczyć z motorowerami udającymi rowery
Problem motorowerów na ścieżkach rowerowych był także jednym z tematów poruszanych podczas czwartkowej sesji Rady Warszawy. Radni jednogłośnie przyjęli stanowisko w tej sprawie, przygotowane przez stowarzyszenie Miasto Jest Nasze.
Przewodniczący Komisji Infrastruktury i Inwestycji radny Piotr Wertenstein-Żuławski (Koalicja Obywatelska) zaznaczył podczas sesji, że problem dotyczy głównie dostawców jedzenia na aplikację.
- Mieszkańcy zgłaszają się do nas z obawami, że dojdzie prędzej czy później, do jakiegoś przykrego zdarzenia. Pojazdy te poruszają się prędkościami 50-60 kilometrów na godzinę, często są prowadzone przez osoby nie mające uprawnień - powiedział radny.
📣 Rada Warszawy ZA walką z motorowerami na chodnikach! Nasze stanowisko w tej sprawie uzyskało JEDNOGŁOŚNE poparcie...
Posted by Miasto Jest Nasze on Thursday, April 24, 2025
"Dziś Rada Warszawy zabrała jasne stanowisko w sprawie plagi motorowerów na chodnikach. Stanowią one olbrzymie zagrożenie dla bezpieczeństwa pieszych, zwłaszcza dzieci i osób starszych. W napisanym przez naszych radnych stanowisku rada apeluje, by policja niezwłocznie podjęła w tej sprawie stanowcze działania" - informuje Miasto Jest Nasze w mediach społecznościowych.
Zdaniem stowarzyszenia rozwiązanie problemu wymaga działań wykraczających poza doraźne kontrole służb. Potrzeba nowych przepisów i reakcji ze strony właścicieli platform do zamawiania jedzenia.
"Pamiętajmy, że póki co, walczymy ze skutkami. Czas na odpowiedzialność winnych procederu, czyli platform do zamawiania jedzenia. Oczekujemy weryfikowania dostawców i analizy bezpieczeństwa dostaw. Potrzebne są również zmiany legislacyjne i nałożenie odpowiedzialności za dostawców na platformy" - twierdzi MJN.
Autorka/Autor: kk/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Komenda Stołeczna Policji