Sekretarz miasta Maciej Fijałkowski przypomniał, że na wrześniowej sesji radni przychylili się do prośby prezydenta Warszawy i przyznali pomoc finansową dla czterech gmin poszkodowanych przez powódź. Nysa, Lądek-Zdrój, Kłodzko i Głuchołazy dostały od Warszawy pomoc w wysokość pięciu milionów złotych dla każdej z gmin.
Zniszczenia na 40 milionów złotych
- Dzisiaj przychodzimy do państwa z prośbą o udzielenie pomocy kolejnym czterem gminom. Trzy gminy z Kotliny Kłodzkiej, tj. Bystrzyca Kłodzka, Stronie Śląskie i gmina Bardo oraz gmina Głuszyca - powiedział sekretarz.
Szef klubu radnych KO Jarosław Szostakowski przekazał, że na apel burmistrza Głuszyc do wielu samorządów odpowiedziały tylko trzy, w tym Warszawa. - Rozumiem, że środki rządowe będą znacznie większe niż te, które my zaoferowaliśmy gminom. Ale kto szybko daje, ten dwa razy daje - powiedział Szostakowski.
Przekazał, że zniszczenia w Głuszycy oszacowano na 40 milionów złotych. - Przy budżecie tej gminy w wysokości 50 milionów złotych, te trzy miliony złotych, które my dajemy, robią różnicę - dodał. Zaznaczył, że we wrześniu miasta zrzeszone w Unii Metropolii Polskich przekazały pomoc na poziomie 28,5 miliona złotych, z czego Warszawa na poziomie 20 milionów złotych.
Szef klubu radnych PiS Dariusz Figura podkreślił, że jest to pierwsza pomoc, która spływa do gminy Głuszyca. - Do tej pory rząd nie dał rady tam dotrzeć, a pomoc spływa od samorządu warszawskiego - dodał.
Burmistrz Głuszycy był na sesji
Na sesji obecny był również burmistrz gminy Głuszyca Roman Głód. - Dzisiaj stoję przed wami, żeby wam podziękować w imieniu mieszkańców gminy Głuszyca, która ucierpiała w ostatniej powodzi - powiedział burmistrz. Zaznaczył, że on także w pierwszych dniach po powodzi przekazał pomoc innym, m.in. Stroniu Śląskiemu czy Bystrzycy Kłodzkiej. - Oddałem im połowę tego, co dostałem - sprecyzował.
- Dzisiaj dostałem raport popowodziowy, z którego wynika, że będę musiał zamknąć 12. most w mojej gminie, a wszystkich mostów mam 31. Dróg gminnych mam 21 kilometrów, szesnaście z nich nie nadaje się do użytkowania - przekazał burmistrz.
Podkreślił, że chciałby, aby za przykładem Warszawy poszły inne samorządy, bo takich gmin jak Głuszyca, które ucierpiały w powodzi, jest na Dolnym Śląsku bardzo dużo.
Zaapelował też, by turyści nie zapomnieli o tym regionie. - Przyjeżdżajcie do nas, atrakcje i hotele są otwarte, wszystko jest w porządku. Potrzebujemy tylko was, turystów, bo to będzie najlepsza pomoc dla naszych przedsiębiorców, kiedy z dużych miast, na przykład Warszawy, będziecie do nas przyjeżdżali, a dzięki temu my będziemy mieli za co odbudować tą naszą małą ojczyznę - mówił.
Na odbudowę zalanych terenów rząd zamierza wyasygnować do 23 miliardów złotych - będą to zarówno pieniądze krajowe, jak i środki przesunięte w ramach programów europejskich.
Autorka/Autor: katke
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24