Aleje Jerozolimskie. Peryferyjna ulica wśród pól stała się elegancką, wielkomiejską arterią

Źródło:
PAP
Aleje Jerozolimskie na starych fotografiach
Aleje Jerozolimskie na starych fotografiach
Narodowe Archiwum Cyfrowe
Aleje Jerozolimskie na starych fotografiachNarodowe Archiwum Cyfrowe

Do połowy XIX wieku były ulicą peryferyjną, centrum Warszawy znajdowało się dalej na północ. Sytuację zmieniła budowa kolei, Aleje Jerozolimskie szybko stały się eleganckie - w kamienicach zainstalowały się firmy i sklepy, w restauracjach i kawiarniach tętniło życie towarzyskie. W czasie Powstania Warszawskiego znalazła się tu jedna z najważniejszych barykad. Po wojnie wybudowano reprezentacyjną siedzibę władz partii komunistycznej oraz Centralny Dom Towarowy.

Historię tej niezwykłej warszawskiej arterii opisał dr Artur Bojarski w książce "Aleje Jerozolimskie w Warszawie. Wydarzenia, ludzie, domy".

Michał Szukała, PAP: 200 lat temu rozpoczęto wytyczanie Alej Jerozolimskich. Skąd w ówczesnej stolicy Królestwa Polskiego pomysł stworzenia traktu wyróżniającego się na tle innych ulic miasta?

Dr Artur Bojarski: Już samo określanie tej ulicy w liczbie mnogiej (jako "aleje", a nie "aleja") wskazywało, że ma to być ulica wyjątkowego znaczenia dla ówczesnej Warszawy. Podkreślano wagę tego bulwaru, szerokiego na 43 metry i długiego na ponad 3 kilometry. Aleje Jerozolimskie miały być elementem wielkiego projektu modernizacji Warszawy. Co ciekawe, nie udało mi się ustalić nazwiska pomysłodawcy budowy tej wielkiej ulicy. W swojej książce wymieniam kilku potencjalnych "kandydatów". Mógł to być między innymi dyrektor szef Rady Ogólnej Budownictwa, Mostownictwa, Dróg i Spławów Stanisław Staszic, prezydent Warszawy Karol Fryderyk Woyda lub namiestnik Królestwa Polskiego Józef Zajączek. Dowiedziałem się jedynie, że plany budowy alej nadzorował senator Józef Krasiński. Aleje poprowadzono częściowo śladem dawnej drogi do istniejącej w latach 1774–76 osady żydowskiej Nowa Jerozolima. Stąd też ta oryginalna nazwa.

Początkowo Aleje Jerozolimskie były ulicą przebiegającą na peryferiach, wśród pól. Poza szerokością, długością nie wyróżniała się niczym i niemal nie była zabudowana. Natomiast na tle innych dróg wyróżniała się obsadzeniem eleganckimi włoskimi topolami. Skala tej arterii wskazywała jednak na kierunek w którym Warszawa będzie rozwijała się w kolejnych dekadach i stawała metropolią.

Niemal dokładnie dwie dekady po wytyczeniu Alej Jerozolimskich rozpoczyna się budowa Dworca Wiedeńskiego, pierwszej stacji kolejowej w stolicy. Jak ta wielka inwestycja wpływa na okolice Alej Jerozolimskich i ich rozwój?

Ta inwestycja zmieniła charakter tej arterii. Przed rokiem 1845 Aleje były ulicą peryferyjną. Po uruchomieniu kolei warszawsko-wiedeńskiej rozpoczął się proces przesuwania serca Warszawy - które wcześniej znajdowało się w okolicach placów Teatralnego, Zamkowego i Za Żelazną Bramą - w rejon nowego dworca. Budowa pierwszego dworca doprowadziła do zmiany kierunków rozwoju miasta. Inwestorzy zainteresowali się okolicznymi parcelami. Jednym z pierwszych budynków wzniesionych w tej okolicy była willa Henryka Marconiego, znakomitego architekta włoskiego, który był także projektantem Dworca Wiedeńskiego. Jego willa była zapowiedzią rozwoju i wzrostu prestiżu tej części Warszawy. W drugiej połowie stulecia wokół zaczęły wyrastać kolejne kamienice, a około 1890 roku zabudowa Alej Jerozolimskich była już bardzo szczelna pomiędzy Nowym Światem i Marszałkowską. Co charakterystyczne, wiele kamienic nawiązywało swoim stylem do lubianego przez Marconiego stylu neorenesansowego. Przeważnie były to kamienice liczące trzy, cztery piętra, wznoszone przez takich architektów jak Witold Lanci, Adolf Woliński i Teofil Lembke.

Mówi pan o zabudowie za skrzyżowaniem z Nowym Światem w kierunku Dworca Wiedeńskiego. A co można było zobaczyć, stojąc na tym skrzyżowaniu około roku 1890 i spoglądając w stronę Wisły?

Przy tym skrzyżowaniu stały dwa domy – projektu Adolfa Schucha (w miejscu późniejszej kawiarni Udziałowa i Café Clubu), a po przekątnej dom Jasińskiego z 1827 roku. Poza tym okolica nie była zabudowana. Patrząc w kierunku wschodnim moglibyśmy zobaczyć łąki Saskiej Kępy i Grochowa po przeciwnej stronie Wisły. Przypomnijmy, że ulica wykopem schodziła w dół skarpy, ponieważ tzw. trzeci most powstanie dopiero dwie dekady później. Po prawej stronie można było zobaczyć wysoką zieleń dawnego ogrodu księcia podkomorzego przy ulicy Książęcej. Patrząc w stronę dzisiejszego Muzeum Narodowego i dawnego Domu Partii zobaczylibyśmy ogrody Wahla. Dziś z taką ilością terenów zielonych wizja peryferyjnego odcinka Alej wydaje się fantastyczna. Zmiany w tym rejonie nastąpiły wraz z budową mostu Cesarza Mikołaja II, nazywanego później mostem Poniatowskiego. Wówczas Aleje stały się arterią transportową.

Budowa linii średnicowej wzdłuż Alej Jerozolimskich, widoczny budynek starego dworca kolei warszawsko-wiedeńskiej Narodowe Archiwum Cyfrowe

Czym były więc Aleje przed otwarciem "trzeciego mostu"? Eleganckim bulwarem ówczesnej Warszawy?

Tak, były ulicą elegancką, ale także bardzo ważną dla Warszawy ze względu na oddziaływanie Dworca Wiedeńskiego i licznych hoteli. W neorenesansowych kamienicach lokowano restauracje, kawiarnie, bary, sklepy i magazyny warszawskich firm. Tym wszystkim przedsięwzięciom sprzyjała bliskość kolei, a od 1908 roku linia tramwaju elektrycznego. Eleganckie były także pobliskie Aleje Ujazdowskie, ale ich charakter był nieco inny ze względu na zabudowę pałacykami i kamienicami dla "arystokracji pieniądza", i parkowe otoczenie.

Kawiarnia Gastronomia u zbiegu Nowego Światu i Alej Jerozolimskich, widoczny kiosk z gazetamiNarodowe Archiwum Cyfrowe

Można powiedzieć, że II Rzeczpospolita miała swój symboliczny początek w Alejach, bo to na Dworzec Wiedeński przyjechał 10 listopada 1918 roku Józef Piłsudski. W kolejnych latach odrodzone państwo inwestuje w wielkie modernistyczne gmachy położone przy Alejach, takie jak Bank Gospodarstwa Krajowego, Muzeum Narodowe i nigdy nieukończony Dworzec Główny. Jak władze odrodzonego państwa wyobrażały sobie tę ulicę?

U progu niepodległości w Alejach było jeszcze sporo wolnego miejsca, szczególnie na odcinku zachodnim, za ulicą Emilii Plater. Naprzeciw oczekiwaniom ewentualnych inwestorów publicznych wychodziła także szerokość tej arterii. Pierwszą ważną inwestycją tego okresu było rozpoczęcie budowy gmachu Banku Gospodarstwa Krajowego, który ukończono w 1931 roku. W 1927 roku rozpoczęto budowę Muzeum Narodowego przy alei 3 Maja, która wówczas była na tym odcinku arterii przedłużeniem Alej Jerozolimskich.

Większe ożywienie nastąpiło w drugiej połowie lat trzydziestych, wraz z wygasaniem wielkiego kryzysu gospodarczego. Władze miały ambicje daleko idącej przebudowy tej części miasta. Wówczas powstały plany dobudowania do BGK dodatkowego skrzydła z wysoką wieżą od strony Brackiej wyróżniającą się w okolicy. Na wolnych parcelach za Marszałkowską powstawały takie gmachy jak Dom Związku Pracowników Samorządu Terytorialnego, Dom Kolejowców Polskich i Dom Turystyczny przy placu Starynkiewicza. W ten sposób władze państwowe dążyły do włączenia Alei w ramy nowego city, odróżniającego się od dawnego Śródmieścia ukształtowanego jeszcze w epoce panowania rosyjskiego. Zauważmy, że w innych częściach Śródmieścia nie było miejsca do budowy dużych gmachów. Wszystkie okoliczne ulice były zabudowane jeszcze szczelniej i pełniły głównie funkcje handlowe. Próba przebudowy Alej w nową, reprezentacyjną oś stolicy niepodległego państwa nie wykluczała równolegle tworzonych planów budowy całkowicie nowej Dzielnicy Piłsudskiego na Polu Mokotowskim. W latach trzydziestych planowano także budowę portu lotniczego na Gocławiu, szybko rozwijał się Grochów i Saska Kępa, a tym samym most Poniatowskiego i Aleje zyskiwały znaczenie tranzytowe.

Siedziba Banku Gospodarstwa Krajowego, 1935 rokuNarodowego Archiwum Cyfrowe

Dyskusje wokół budowy Dworca Głównego trwały wiele lat. Ostatecznie wybrano imponujący projekt modernistyczny. Okazało się jednak, że nie jest pozbawiony wad.

Nowy dworzec był oczkiem w głowie władz państwowych i Warszawy. Dworzec Główny miał bowiem służyć przełamaniu dziewiętnastowiecznego charakteru centrum miasta. Zdecydowano się na konwencję modernistyczną, ponieważ miała to być wizytówka nowej, modernizującej się Warszawy i całej Polski.

Plany były imponujące, choć chyba nie do końca przemyślane. Samo ulokowanie wielkiego gmachu było nieco niefortunne. Stał w centrum miasta, na przecięciu Marszałkowskiej i Alej, gdzie kumulował się wielki ruch miejski. Nowy dworzec sprawiał, że ruch był jeszcze większy. Nie udało się również oddzielić ruchu podmiejskiego i dalekobieżnego, więc na peronach panował wielki tłok. Negatywnie oddziaływał także spadek terenu. Dzisiejszy Dworzec Centralny położony jest bardziej na zachód, więc z jego peronów można łagodniej zjechać w kierunku mostu Średnicowego. Wówczas pociągi miały pewne problemy z dojazdem. Wszystkie te minusy dostrzeżono w czasie okupacji, bo dopiero Niemcy prowizorycznie zakończyli budowę dworca. Budynek wyróżniał się zniszczoną w pożarze w czerwcu 1939 roku wielką mozaiką i innymi akcentami plastycznymi, których koszt sięgał 10 procent całkowitej wartości wzniesienia gmachu. W myśl twórców dworca, wystrój gmachu miał także edukować pasażerów.

Dworzec Główny w Warszawie w czasie okupacji niemieckiejNarodowe Archiwum Cyfrowe
Ruiny Dworca Głównego a w Alejach Jerozolimskich, 1947 rokNarodowe Archiwum Cyfrowe

Dzieje międzywojennej Warszawy kończą się w czasie Powstania Warszawskiego, gdy przez Aleje przebiegała słynna barykada łącząca dwie odcięte części miasta pod kontrolą powstańców. Powojenne dzieje miasta symbolicznie otwiera "upiorna defilada" oddziałów Armii Berlinga 19 stycznia 1945 roku. Komedia "Pułkownik Kwiatkowski" pokazuje to miejsce kilka miesięcy później. Hotel Polonia, który przetrwał nienaruszony, jest wówczas centrum życia miasta. Co ujrzelibyśmy z jego okien latem 1945 roku?

Z okien hotelu roztaczał się widok na gigantyczne rumowisko wspomnianego wcześniej Dworca Głównego. Po za tym stało tu mnóstwo bud i straganów koncentrujących handel uliczny odradzającej się Warszawy, wokół przeciskały się tłumy kupujących i gapiów. W okolicy przetrwało sporo kamienic; napotkałem na wspomnienia według, których stojąc przed wejściem do hotelu i widząc rząd domów ciągnących się na zachód można było odnieść wrażenie, że Warszawa nie została zniszczona. Wystarczyło jednak odwrócić się o 180 stopni, aby ujrzeć gruz i resztki konstrukcji Dworca Głównego. Patrząc na wschód można było dostrzec ruiny domów wśród których wyróżniały się ocalałe gmachy Banku Gospodarstwa Krajowego i Muzeum Narodowego. Niemal wszystkie kamienice neorenesansowe na wschód od Marszałkowskiej były zburzone lub spalone.

W Alejach drugiej połowy lat czterdziestych zderzało się kilka światów. W parterach domów lokowały się najstarsze warszawskie firmy, a tuż obok powstawał państwowy Centralny Dom Towarowy. Kiedy w 1948 roku rozpoczęła się budowa tego wyjątkowego gmachu jednocześnie władze rozpoczynały bitwę o handel, której celem było niemal całkowite zniszczenie inicjatywy prywatnej. Rozpoczynała się także przebudowa Warszawy w duchu socrealizmu. Na tle gmachów powstających w tym stylu wyjątkiem był modernistyczny Centralny Dom Towarowy, rozświetlający ruiny miasta swoją nowoczesną bryłą i przyciąganiem tysięcy mieszkańców miasta. Ten budynek był nadzieją na lepszą przyszłość. Z powodu swojej formy i przeszklonej elewacji został poddany krytyce ideologów socrealizmu.

Gmach Muzeum Narodowego przetrwał wojnę, 1948 rokNarodowe Archiwum Cyfrowe
Centralny Dom Towarowy (później Smyk) w Alejach Jerozolimskich, 1950-51Narodowe Archiwum Cyfrowe
Budowa Komitetu Centralnego PZPR, tzw. Domu Partii, 1948 rokNarodowe Archiwum Cyfrowe

Pod koniec lat pięćdziesiątych skończył się socrealizm. Jaki był pomysł na Aleje Jerozolimskie w ciągu następnych dekad?

Władze nie miały pomysłu na tę ulicę, poza jej przebudową w okolicach budowy Dworca Centralnego oraz koncepcją budowy tzw. Zachodniego Centrum Warszawy. Jego początkiem miała być budowa wieżowca Intraco II. Kolejne budynki miały powstawać w kierunku Świętokrzyskiej za Dworcem Centralnym. Wydaje się więc, że przedwojenne idee rozwoju Alej były znacznie bardziej wartościowe i podnosiły ich znaczenie.

Obecnie pojawia się nadzieja na dalej idące zmiany przy okazji remontu linii średnicowej. Bliskie jest mi przywrócenie dawnego charakteru tej ulicy, która niegdyś była bulwarem dla pieszych. Dziś Aleje mają taką samą szerokość jak przed wojną, ale znacznie więcej miejsca oddano ruchowi samochodowemu. Jestem zwolennikiem poszerzenia chodników i przywrócenia pięknej zieleni, która rozkwitała tam przed wojną. Chciałbym, żeby tak jak w dwudziestoleciu międzywojennym pojawiły się kawiarnie z markizami i dawne elewacje kilku kamienic, tak fatalnie odbudowanych po wojnie na odcinku między Nowym Światem i Marszałkowską. Jest dziś wiele innych pięknych fragmentów Warszawy, ale Alejom należy przywrócić rangę dawnego bulwaru.

Aleje Jerozolimskie w okolicach Brackiej, 1959 rokNarodowe Archiwum Cyfrowe
Aleje Jerozolimskie w okolicach Brackiej, 1959 rokNarodowe Archiwum Cyfrowe

Książka dr. Artura Bojarskiego "Aleje Jerozolimskie w Warszawie. Wydarzenia, ludzie, domy" ukazała się nakładem Wydawnictwa Bellona. Wykorzystane w artykule zdjęcia pochodzą z Narodowego Archiwum Cyfrowego.

Autorka/Autor:b

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Narodowe Archiwum Cyfrowe

Pozostałe wiadomości

W ostatnią niedzielę strażnicy miejscy dwukrotnie wyciągali z Wisły tego samego mężczyznę. Mimo zakazu kąpał się w wodzie, dodatkowo był nietrzeźwy. Służby przestrzegają: prąd w rzece jest zdradliwy i nieprzewidywalny.

Tego samego dnia dwukrotnie wyławiali go z Wisły. Miał trzy promile

Tego samego dnia dwukrotnie wyławiali go z Wisły. Miał trzy promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Józefowie pod Warszawą policja zatrzymała kobietę podejrzaną o znęcanie się nad psem. Śledczy ustalili, że 43-latka przywiązała zwierzę do drzewa, założyła dwa kagańce i pozostawiła bez jedzenia i wody w odludnym miejscu. Grozi jej do pięciu lat więzienia.

Przez cztery dni był przywiązany do drzewa, bez dostępu do wody i jedzenia

Przez cztery dni był przywiązany do drzewa, bez dostępu do wody i jedzenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed godziną 10 na Białołęce zderzyły się samochód osobowy i motocykl. Dwie osoby podróżujące jednośladem zostały zabrane do szpitala.

Roztrzaskany motocykl leżał na jezdni, kierujący i pasażer zabrani do szpitala

Roztrzaskany motocykl leżał na jezdni, kierujący i pasażer zabrani do szpitala

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do napadu na 80-letnią ekspedientkę doszło w Ostrowi Mazowieckiej. Policja podała, że jeden z napastnik ranił kobietę nożem. Policja ustaliła, że podejrzany w tej sprawie miał dwóch wspólników. Wszyscy trzej mężczyźni zostali zatrzymani i trafili już do aresztu.

Napad na sklep, 80-letnia ekspedientka raniona nożem

Napad na sklep, 80-letnia ekspedientka raniona nożem

Źródło:
PAP

Policjanci z zatrzymali 40-letniego mężczyznę podejrzanego o usiłowanie zabójstwa oraz 40-letnią kobietę podejrzaną o zacieranie śladów. W sprawie zostało wszczęte śledztwo. W wyniku ataku poszkodowany został 44-latek, którego znaleziono w niedzielę na warszawskich Bielanach. Pierwszy sygnał o tym zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

On jest podejrzany o usiłowanie zabójstwa, ona miała zacierać ślady

On jest podejrzany o usiłowanie zabójstwa, ona miała zacierać ślady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Woli zatrzymali 20-latka podejrzanego o atak z użyciem noża. Mężczyzna miał dźgnąć znajomego byłej partnerki w udo. W trakcie przeszukania mieszkania, w którym ukrywał się 20-latek, policja znalazła narkotyki. Podejrzanemu grozi do 20 lat więzienia.

"Podbiegł do znajomego byłej partnerki i zadał mu cios nożem"

"Podbiegł do znajomego byłej partnerki i zadał mu cios nożem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

18 czerwca br. na Nowym Mieście pojawił się nowy, wybitny mural, który koniecznie musicie zobaczyć. Dlaczego? Bo zmienia się wraz z porą dnia! Niesie ważne przesłanie: motywuje do docenienia siebie, a przede wszystkim do pochwalenia się tym, co nas wyróżnia. Powstał z inicjatywy marki Oranżada Hellena, która w swojej komunikacji podkreśla, że warto spojrzeć na siebie życzliwym okiem. A z badań wynika, że Polacy czasem mają z tym problem.

Nowy warszawski mural #HELLENDŻ, który żyje!

Nowy warszawski mural #HELLENDŻ, który żyje!

Straż miejska z Żyrardowa otrzymała zgłoszenie o kocie, który miał leżeć nieruchomo na chodniku. Gdy strażnicy przyjechali na miejsce, okazało się, że kocur zwyczajnie odpoczywał w słońcu.

Myśleli, że ktoś go potrącił, wezwali straż miejską

Myśleli, że ktoś go potrącił, wezwali straż miejską

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kamera nieoznakowanego policyjnego radiowozu grupy Speed nagrała niebezpieczny manewr kierowcy toyoty. 57-latek ominął nieoznakowany radiowóz, który zatrzymał się przed przejazdem kolejowym, gdy sygnalizator nadawał pulsujące czerwone światło.

Wjechał na przejazd kolejowy mimo czerwonego światła. Nie wiedział, że ominął nieoznakowany radiowóz

Wjechał na przejazd kolejowy mimo czerwonego światła. Nie wiedział, że ominął nieoznakowany radiowóz

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczny ratusz i Unia Metropolii Polskich apelują o zmianę prawa lotniczego w Polsce. Jego obecny kształt powoduje, że na sporym obszarze stolicy nie można stawiać nowych budynków. Poprawka do nowelizacji tego prawa wypadła ostatnio z porządku sejmowych obrad.

Spora część Warszawy wyjęta spod inwestycji przez prawo lotnicze

Spora część Warszawy wyjęta spod inwestycji przez prawo lotnicze

Źródło:
"Gazeta Stołeczna", tvnwarszawa.pl

Zarząd Transportu Miejskiego poinformował o wieczornych utrudnieniach w kursowaniu tramwajów w rejonie skrzyżowania Kawęczyńskiej z Wojnicką. Na miejscu strażacy usuwali powalone drzewo.

Powalone drzewo blokowało torowisko tramwajowe

Powalone drzewo blokowało torowisko tramwajowe

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Żoliborza zatrzymali kobietę, która pod koniec maja uszkodziła 70 ozdób szydełkowych zamontowanych na słupkach oddzielających jezdnię od chodnika. Jak tłumaczyła policji, odcinała je nożyczkami i wyrzucała, bo jej się nie podobały. Straty oszacowano na blisko pięć tysięcy złotych. Kobieta odpowie za uszkodzenie mienia.

Zniszczyła 70 szydełkowych czapeczek na przydrożnych słupkach. 53-latkę nagrały kamery

Zniszczyła 70 szydełkowych czapeczek na przydrożnych słupkach. 53-latkę nagrały kamery

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Glinojecku kierowca opla wjechał do rowu. Policjanci po przyjeździe zastali na miejscu nietrzeźwego 48-latka kierującego autem i jego 34-letniego pasażera. Ten drugi był trzeźwy i miał prawo jazdy. Mimo tego pozwolił prowadzić swojemu koledze, który miał ponad dwa promile. Policjantom tłumaczył, że o niczym nie wiedział.

Pijany kierowca i trzeźwy pasażer z prawem jazdy. Ich auto wylądowało w rowie

Pijany kierowca i trzeźwy pasażer z prawem jazdy. Ich auto wylądowało w rowie

Źródło:
PAP

Trwa przebudowa znajdującego się w ewidencji zabytków gmachu głównego Narodowego Banku Polskiego na placu Powstańców Warszawy. W marcu biuro prasowe instytucji zapowiadało, że "prace zaprojektowano z poszanowaniem istniejącego gabarytu i formy architektonicznej". Tymczasem gołym okiem widać poważną ingerencję w bryłę. Stołeczny konserwator zabytków ocenił z kolei, że "budynek praktycznie przestał istnieć" i prawdopodobnie przestanie być obiektem zabytkowym.

Modernizacja zabytkowego gmachu NBP. "Budynek praktycznie przestał istnieć"

Modernizacja zabytkowego gmachu NBP. "Budynek praktycznie przestał istnieć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od 1 lipca na siedmiu procentach powierzchni Warszawy obowiązuje Strefa Czystego Transportu. - Pierwszą poprawę jakości powietrza w kanionach ulicznych, miejscach o największym ruchu samochodowym, dostrzeżemy już w najbliższych miesiącach - uważa rzecznik prasowy Polskiego Alarmu Smogowego Piotr Siergiej.

Aktywiści klimatyczni: liczymy, że radni odważą się poszerzyć Strefę Czystego Transportu

Aktywiści klimatyczni: liczymy, że radni odważą się poszerzyć Strefę Czystego Transportu

Źródło:
PAP

Nieznany sprawca zniszczył młodej parze najpiękniejszy dzień w ich życiu. Z domku, sąsiadującego z miejscem przyjęcia, zniknęło pudełko z kopertami, otrzymanymi od gości weselnych. Państwo młodzi stracili pokaźną sumę pieniędzy oraz kartki, będące pamiątką ślubu. - Zabrali nam najfajniejsze wspomnienia z tego dnia - mówi panna młoda.

Pudełko z kopertami i kartkami z wesela zostawili w domku. Gdy wrócili z zabawy, już go nie było

Pudełko z kopertami i kartkami z wesela zostawili w domku. Gdy wrócili z zabawy, już go nie było

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

W miejscowości Rasztów niedaleko Wołomina doszło do zderzenia dwóch cystern. Nie ma osób poszkodowanych. Droga była zablokowana.

Zderzenie dwóch cystern pod Wołominem

Zderzenie dwóch cystern pod Wołominem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Piękna, kilkudziesięcioletnia okładzina ceramiczna Cepelii cudem przetrwała pod... warstwami bazgrołów. Po pracy konserwatorów znowu widać detale niebieskich płytek. Po remoncie w budynku będzie mieścił się flagowy, trzypiętrowy salon sieci Empik.

Cudem przetrwała pod warstwami bazgrołów. Wróci we flagowym salonie Empiku

Cudem przetrwała pod warstwami bazgrołów. Wróci we flagowym salonie Empiku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zatrzymali dwóch obywateli Mołdawii podejrzanych o wytwarzanie i wprowadzanie do obrotu znacznych ilości środków odurzających. W domu na Ursynowie, który zajmowali zatrzymani, zabezpieczono blisko 4 tysiące porcji mefedronu.

Prawie 4 tysiące porcji mefedronu w wynajmowanym domu

Prawie 4 tysiące porcji mefedronu w wynajmowanym domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pod Wyszkowem zderzył się beczkowóz oraz samochód osobowy. Dwie osoby trafiły do szpitala. Policjanci ustalili, że przyczyną wypadku było nieustąpienie pierwszeństwa.

Beczkowóz stanął między drzewami, osobówka ma rozbity przód. Dwie osoby w szpitalu

Beczkowóz stanął między drzewami, osobówka ma rozbity przód. Dwie osoby w szpitalu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od poniedziałku w Warszawie obowiązuje Strefa Czystego Transportu. Jak informuje stołeczna straż miejska, już pierwszego dnia funkcjonariusze pouczyli 10 kierowców, którzy nie powinni wjeżdżać do strefy.

Wjechali do Strefy Czystego Transportu starymi autami. Są już pierwsze pouczenia

Wjechali do Strefy Czystego Transportu starymi autami. Są już pierwsze pouczenia

Źródło:
PAP

Kolejarze przymierzają się do budowy nowego mostu w Górze Kalwarii. - Dołóżmy do niego kładkę dla pieszych i rowerzystów - proponuje sołtys Glinek, które znajdują się po drugiej stronie Wisły. A dlaczego nie oddać im starego mostu?

14 metrów od starego mostu wybudują nowy. Mieszkańcy chcą kładki pieszo-rowerowej

14 metrów od starego mostu wybudują nowy. Mieszkańcy chcą kładki pieszo-rowerowej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ostatnie Pokolenie zablokowało na kilkanaście minut aleję "Solidarności", przy metrze Dworzec Wileński. Aktywiści przykleili się do asfaltu. Doszło do kilku incydentów. - Atmosfera była napięta - relacjonował reporter tvnwarszawa.pl. Policjanci ściągnęli protestujących z jezdni i wylegitymowali.

Ostatnie Pokolenie zablokowało aleję "Solidarności". "Atmosfera była napięta"

Ostatnie Pokolenie zablokowało aleję "Solidarności". "Atmosfera była napięta"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjant z radomskiej drogówki pierwszy ruszył na pomoc kierowcy, którego auto wypadło z drogi w miejscowości Jedlnia. Młodszy aspirant Bartłomiej Rybak jest też ratownikiem i druhem w Ochotniczej Straży Pożarnej w Pionkach. Gdy usłyszał hałas i klakson, bez chwili wahania wybiegł z domu z apteczką.

Już kładł się spać, nagle usłyszał hałas. Wybiegł z domu z apteczką

Już kładł się spać, nagle usłyszał hałas. Wybiegł z domu z apteczką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku z rozszczelnienie gazociągu na Tamce trwają szeroko zakrojone prace naprawcze. Jezdnia między Kruczkowskiego a Kopernika jest nieprzejezdna. Na aut i autobusów oznacza to objazdy. Utrudnienia dotykają także rowerzystów i pieszych. Mają potrwać do niedzieli.

Awaryjnie wymieniają długi odcinek gazociągu. Tamka częściowo zamknięta

Awaryjnie wymieniają długi odcinek gazociągu. Tamka częściowo zamknięta

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nie tylko nożownik, który zaatakował na zlecenie znanego menedżera, usłyszał zarzuty. Prokuratura zatrzymała żonę ofiary, jej konkubenta, syna konkubenta i jego matkę. Do ataku na 61-latka doszło w maju zeszłego roku w samym centrum Warszawy.

Nowe informacje w sprawie ataku nożownika na zlecenie. Aresztowana żona rannego menedżera

Nowe informacje w sprawie ataku nożownika na zlecenie. Aresztowana żona rannego menedżera

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragicznego wypadku doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Na trasie Chmielowo Wielkie - Grzebsk, niedaleko Mławy, kierowca zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Zginął 36-latek, jeden z pasażerów, inny - 17-letni - w ciężkim stanie przebywa w szpitalu. Ranne zostały także dwie nastolatki.

Tyłem auta uderzyli w drzewo. Jeden pasażer zginął, drugi jest w ciężkim stanie

Tyłem auta uderzyli w drzewo. Jeden pasażer zginął, drugi jest w ciężkim stanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miał krótkie spodnie, głowę owiniętą chustą i puszki ze sprejem. Mieszkaniec Woli zauważył go, gdy malował po ścianie w pobliżu wejścia do stacji metra. 43-letni graficiarz został przyłapany na gorącym uczynku.

"Specjalnie zatrzymał się w stolicy, by nocą bazgrać po ścianach"

"Specjalnie zatrzymał się w stolicy, by nocą bazgrać po ścianach"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poważny wypadek na torach kolejowych w Mazowieckiem. Tir zderzył się z pociągiem, zginął maszynista. Wstrzymano ruch na torach, został przywrócony po kilku godzinach.

Zderzenie tira z pociągiem, nie żyje maszynista

Zderzenie tira z pociągiem, nie żyje maszynista

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Gdzie sprawdzić, czy możemy wjechać do Strefy Czystego Transportu? W jakiej wysokości mandat zapłacą kierowcy? Kto jest zwolniony z zakazów? Sprawdź najważniejsze informacje dotyczące rewolucyjnego projektu w stolicy.

Co trzeba wiedzieć o Strefie Czystego Transportu. Zakazy wjazdu, mandaty, oznakowanie

Co trzeba wiedzieć o Strefie Czystego Transportu. Zakazy wjazdu, mandaty, oznakowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP