Jacek Wachowicz wiceburmistrzem Pragi Północ. Zdecydował jeden głos

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl
Jacek Wachowicz nowym wiceburmistrzem Pragi PółnocUrząd dzielnicy Praga Północ/Facebook.com

Kandydaturę Wachowicza poparło 11 radnych, 10 było przeciw. Nowy wiceburmistrz zapowiedział, że będzie przekonywać władze Warszawy, aby nie zakładały w Szpitalu Praskim ośrodka dla leczenia narkomanów. Jako największą bolączkę dzielnicy wskazał sprawę malwersacji, której dopuścił się jeden z pracowników urzędu dzielnicy. - Musimy wyjaśnić tę sprawę i wyciągnąć konsekwencje - podkreślił.

Podczas środowych nadzwyczajnych obrad rady dzielnicy Praga Północ wybrano nowego wiceburmistrza, który zastąpił na stanowisku zmarłego na początku czerwca Dariusza Wolkego. W sesji, która odbywała się stacjonarnie, uczestniczyło 21 spośród 23 radnych, dwóch było nieobecnych; 11 radnych poparło kandydaturę Jacka Wachowicza, 10 było przeciwko. Nikt nie wstrzymał się od głosowania. Wachowicz został wybrany na stanowisko wiceburmistrza Pragi Północ w kadencji 2018-2023 jednym głosem przewagi.

"Kolejny ośrodek dla narkomanów na Pradze nie jest potrzebny"

W imieniu zarządu dzielnicy na stanowisko wiceburmistrza kandydaturę Jacka Wachowicza zgłosiła burmistrz Ilona Soja-Kozłowska. Kandydat odpowiadał na pytania radnych dotyczące m.in. centrum Restart, które miałoby powstać w Szpitalu Praskim. Chodzi o ośrodek dla osób bezdomnych i uzależnionych oraz dom dziennego pobytu dla seniora.

Jeszcze jako radny, Jacek Wachowicz podkreślał, że jest zdecydowanym przeciwnikiem zakładania ośrodka dla narkomanów. - Władze Warszawa mówią o rewitalizacji Pragi, ale tu nie chodzi tylko o rewitalizację budynków - to powinna być przede wszystkim rewitalizacja czysto ludzka. Jestem rodowitym prażaninem, przeżyłem inwazję sprowadzania wszystkich osób niechcianych na Pragę Północ i od lat zabiegam o to, żeby oblicze tej dzielnicy się zmieniało. Miasto tymczasem gotuje nam gehennę i w ścisłej zabudowie, gdzie brakuje miejsc szpitalnych i miejsc dla pediatrii, próbuje utworzyć takie centrum pomocy bez konsultacji z radnymi i mieszkańcami - mówił w rozmowie z tvnwarszawa.pl Wachowicz.

Podczas nadzwyczajnej sesji zapowiedział, że będzie przekonywać ratusz do rezygnacji z tego pomysłu. - Mam nadzieję, że wspólnie z Koalicją i Platformą Obywatelską dojdziemy do porozumienia i uda nam się przekonać władze Warszawy, że kolejny ośrodek dla narkomanów jest na Pradze niepotrzebny - powiedział Wachowicz. Dodał też, że w tej chwili na Pradze są leczeni narkomani nie tylko z Pragi, ale z całej Warszawy. - Niech każdy zajmie się swoimi problemami. Nie ma i nie będzie zgody, żeby kolejny ośrodek powstał w naszej dzielnicy. Tam jest zaprojektowany prawie jak Belweder dla osób uzależnionych. Trzeba dbać o te osoby, ale może bez przesady - stwierdził Wachowicz.

"Musimy wyjaśnić sprawę malwersacji"

Jako główną bolączkę wskazał sprawę malwersacji pracownika z Dzielnicowego Biura Finansów Oświaty. Chodzi o urzędnika Mariusza G., który usłyszał prokuratorskie zarzuty związane z przekroczeniem uprawnień i niedopełnieniem obowiązków oraz dokonania oszustw na łączną kwotę 728 tysięcy złotych. Według śledczych miał stworzyć 15 fikcyjnych etatów i przelewać pensje na własne konto. - Musimy wyjaśnić tę sprawę i wyciągnąć konsekwencje - mówił podczas sesji Jacek Wachowicz.

Odniósł się także do programu rewitalizacji Pragi Traktu Książęcego. - Będziemy rewitalizować kolejne ulice. Marzy mi się, żeby kłótnie nasze sprowadzały się do tego, którą ulicę będziemy teraz remontować - powiedział Wachowicz. - Planujemy, żeby rewitalizacja odbywała się również w kamienicach bez mieszkańców, bo to jest wtedy łatwiejsze i szybsze - dodał.

Jako główną inwestycję, którą chciałby zrealizować podczas swojej kadencji Jacek Wachowicz, wymienił Praskie Centrum przy ulicy Wołomińskiej. - To jeden budynek, który łączy trzy funkcje: żłobek, miejsce dla seniorów oraz biblioteka multimedialna - wskazał radny. - Tych, co zagłosowali przeciw mnie, przekonam swoją ciężką pracą - zadeklarował nowo wybrany wiceburmistrz Pragi Północ.

Aktywiści krytykują

Jak podaje na swoim profilu na Facebooku Urząd Dzielnicy Praga Północ, Wachowicz jest związany z praskim samorządem od 25 lat. W obecnej kadencji był wiceprzewodniczącym rady dzielnicy. Nowy wiceburmistrz jest również prezesem stowarzyszenia Kocham Pragę oraz Towarzystwa Przyjaciół Pragi. Przez kilkanaście lat prowadził Parafialny Klub Sportowy "Praga". Był również pełnomocnikiem ds. młodzieży przy Mazowieckim Związku Piłki Nożnej.

Nominację krytykują za to miejscy aktywiści. Stowarzyszenie Miasto Jest Nasze przypomina, że w poprzedniej kadencji rada dzielnicy wygasiła Wachowiczowi mandat ze względu na złamanie przez niego przepisów ustawy o samorządzie gminnym. Zarzucono mu wtedy prowadzenie działalności komercyjnej w lokalu przy Ząbkowskiej 13, wynajętym od dzielnicy, czego radnemu robić nie wolno. Samorządowiec zaprzeczał, że prowadził działalność.

Z kolei niezależny radny z Pragi Północ Grzegorz Walkiewicz zauważył, że w tej kadencji Wachowicz "zaprezentował się z jak najgorszej strony jako przewodniczący komisji, która miała zająć się rewitalizacją dzielnicy". "Przewodniczący nie zwołał Komisji od 2019 roku. Wcześniej koncentrował się głównie na zapraszaniu deweloperów" - napisał na swoim Facebooku Walkiewicz.

Na tvnwarszawa.pl informowaliśmy o koncepcji stworzenia Traktu Książęcego w ciągu ulic Okrzei, Ząbkowskiej i Kawęczyńskiej:

Praski Trakt Książęcy ma powstać w ciągu ulic Okrzei, Ząbkowskiej i Kawęczyńskiej
Praski Trakt Książęcy ma powstać w ciągu ulic Okrzei, Ząbkowskiej i KawęczyńskiejLech Marcinczak/tvnwarszawa.pl

Autorka/Autor:dg/r

Źródło: PAP, tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Urząd dzielnicy Praga Północ/Facebook.com

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl