"Wyzywał, poniżał, wyganiał z domu i wielokrotnie groził członkom rodziny pozbawieniem życia"

44-latek miał znęcać się nad rodziną (zdjęcie ilustracyjne)
17.03.2023 | Nowe przepisy dotyczące niebieskiej karty. Przemoc jest nie tylko fizyczna
Źródło: Renata Kijowska | Fakty TVN
44-latek miał znęcać się psychicznie i fizycznie nad swoją żoną oraz dziećmi, a także wielokrotnie grozić im śmiercią. Po ostatniej awanturze interweniowali policjanci. Został zatrzymany, a sąd aresztował go na trzy miesiące.

Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zadzwoń na numer 997 lub 112.

- Pod koniec minionego tygodnia dyżurny wyszkowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o awanturze domowej, w trakcie której agresywny 44-latek groził pozbawieniem życia żonie i dzieciom - przekazał w komunikacie nadkomisarz Damian Wroczyński z Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie.

Na miejscu policjanci zastali zgłaszającą oraz jej męża. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. - Był pijany, w organizmie miał prawie promil alkoholu - dodał policjant.

PRZECZYTAJ: "Synowie płakali, nie chcieli wracać do domu. Wtedy obiecałam im, że boją się ojca po raz ostatni".

Policjanci ustalili, że 44-latek od dłuższego czasu znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją małżonką oraz małoletnimi dziećmi. - W trakcie awantur wyzywał, poniżał, wyganiał z domu i wielokrotnie groził członkom rodziny pozbawieniem życia - poinformował nadkomisarz Wroczyński.

Usłyszał zarzut, został tymczasowo aresztowany

Na podstawie zebranego materiału dowodowego policjanci przedstawili agresorowi zarzut znęcania się nad rodziną. Następnie wystąpili z wnioskiem do prokuratora o zastosowanie wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Decyzją sądu 44-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Mężczyźnie grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

OBEJRZYJ: Statystycznie co 40 sekund gdzieś w Polsce kobieta pada ofiarą przemocy domowej. 

"Jesteś świadkiem/ofiarą przemocy? Nie bój się reagować lub prosić o pomoc. Zgłoś sprawę na policję lub do instytucji zajmującej się przeciwdziałaniem przemocy w rodzinie" - apelują policjanci.

W 2022 roku polska policja procedurę "Niebieskiej Karty" wszczęła 52 569 razy. Liczba osób, co do których istnieje podejrzenie, iż są ofiarami przemocy domowej wynosi 71 631. Zdecydowana większość to kobiety - 51 935 oraz nieletni - 10 982. Mężczyzn było 8714. W przypadku sprawców zdecydowaną większość stanowili z kolei mężczyźni - 55 426. Kobiet było 6497, a nieletnich 321.
policja
Czytaj także: