Kilka dni temu mieszkaniec powiatu wyszkowskiego znalazł na jednej ze znanych platform zakupowych ofertę sprzedaży butów. Nawiązał kontakt ze sprzedawcą, z którym ustalił, że towar zostanie przesłany do niego "za pobraniem". Przy odbiorze przesyłki 21-latek zapłacił ponad 140 zł.
- Po otwarciu paczki okazało się, że zamiast butów w środku znajduje się woreczek piasku z dopiskiem: "wybacz, zbieram na wynajem mieszkania" – przekazała rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie podkom. Wioleta Szymanik.
Szukają nadawcy przesyłki
Nadawca paczki nie został jeszcze ustalony. Policjanci podkreślają jednak, że nawet trudna sytuacja życiowa nie jest usprawiedliwieniem dla popełniania przestępstw.
Mundurowi przypominają, że podczas zakupów internetowych trzeba zachować wszystkie środki ostrożności. Należy dokładnie sprawdzić sprzedawcę i komentarze na jego temat. Nie powinno się dokonywać zakupów z pominięciem platformy zakupowej, która dla bezpieczeństwa transakcji często oferuje tzw. pakiet ochrony kupujących, dzięki któremu, kupując przedmiot, pieniądze klienta będą chronione nawet po odebraniu i rozpakowaniu przesyłki. Gdy paczka jest pusta lub otrzymany przedmiot nie był przedmiotem z ogłoszenia, przekazanie pieniędzy sprzedającemu zostanie wstrzymane.
Autorka/Autor: kz
Źródło: PAP, tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock