Policjanci z ostrowskiej drogówki kontrolowali ruch na trasie ekspresowej S8. Tego dnia (19 grudnia) wieczorem warunki atmosferyczne nie sprzyjały kierowcom, była gęsta mgła.
"Tym bardziej policjanci byli zdziwieni, gdy zarejestrowali jazdę kierowcy audi. Jechał z prędkością 202 kilometrów na godzinę. Nie zważał na bezpieczeństwo własne, przewożonych pasażerów oraz innych uczestników ruchu drogowego" - informuje asp. Marzena Laczkowska z policji w Ostrowi Mazowieckiej.
Został zatrzymany w Prosienicy, był to 38-letni mieszkaniec Warszawy. Dostał mandat w kwocie 2,5 tysiąca złotych, a na jego konto trafiło 15 punktów.
To nie tor wyścigowy
"Niestety, kierowcy nadal traktują drogę ekspresową S8 jak tor wyścigowy, rozwijając na niej prędkości ponad 200 kilometrów na godzinę. To niebezpieczne zarówno dla kierującego, jak i innych uczestników ruchu drogowego" - dodaje asp. Marzena Laczkowska.
Autorka/Autor: pop
Źródło: KPP Ostrów Mazowiecka/tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Andrzej Jackowski