45-letni mężczyzna jest podejrzany o usiłowanie zabójstwa dwóch współlokatorów w Sochaczewie na Mazowszu. Poszkodowani z ranami kłutymi trafili do szpitala. Jeden z nich jest w ciężkim stanie - przekazała tamtejsza policja.
Zgłoszenie o rannej osobie w jednej z kwater pracowniczych w Sochaczewie wpłynęło do dyżurnego policji w niedzielę rano. - Na miejscu ustalono, że pomocy medycznej potrzebują jednak dwaj mężczyźni, w wieku 38 i 43 lat, którzy zostali zaatakowani przez współlokatora – przekazała rzeczniczka sochaczewskiej policji aspirant Agnieszka Dzik.
45-latkowi może grozić nawet dożywocie
Policjanci zatrzymali 45-latka i osadzili w policyjnym areszcie. Podejrzanemu pobrano krew do badań na obecność alkoholu i środków działających podobnie. - Mężczyźni posiadający rany kłute zostali przewiezieni do szpitala, gdzie udzielono im pomocy medycznej. Jeden z nich jest w stanie ciężkim – powiedziała aspirant Dzik.
W poniedziałek 45-latek usłyszał dwa zarzuty usiłowania zabójstwa. We wtorek sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na okres trzech miesięcy. Śledztwo w tej sprawie prowadzi miejscowa prokuratura. Za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock