Policja przestrzega, że zatory drogowe zwane przez kierujących korkami bywają frustrujące, ale nie może być to powód do łamania przepisów i stwarzania zagrożenia dla innych uczestników ruchu. Niechlubnym przykładem tego, czego nie należy robić, jest zarejestrowany przez funkcjonariusza piaseczyńskiej "drogówki" wyczyn kierującego busem.
Zignorował znak
- Mieszkańcy za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa zgłosili, że w rejonie przejazdu kolejowego na ulicy Orężnej w Piasecznie dochodzi do łamania przepisów ruchu drogowego. Funkcjonariusz, który pojawił się na miejscu, nie musiał długo czekać na potwierdzenie zgłoszenia. Na jego oczach kierujący busem zdecydował się na niebezpieczny manewr, ignorując znak poziomu P-4 "linia podwójna ciągła". 22-latek nie potrafił w żaden sposób wyjaśnić, dlaczego postanowił naruszyć obowiązujące przepisy - przekazała rzeczniczka piaseczyńskiej policji podkomisarz Magdalena Gąsowska.
Spotkanie z policjantem zakończył mandatem w wysokości 500 złotych oraz pięcioma punktami karnymi.
Autorka/Autor: katke
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP w Piasecznie