Recepty wystawiane bez wiedzy pacjentów, sześć milionów z refundacji

Od 8 stycznia przepisy nakładają obowiązek wystawiania recepty w formie elektronicznej
Ostrołęka (Mazowsze)
Źródło: Google
23 osoby zostały już skazane w sprawie recept wystawianych bez wiedzy pacjentów. Łączna kwota refundacji wyniosła sześć milionów złotych. Udział w tym procederze - według śledczych - brali: lekarz, pracownik firmy farmaceutycznej, członek zarządu spółki prowadzącej sieć aptek, przedstawiciele firm farmaceutycznych i kierownicy aptek.

W latach 2018-2020 Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce skierowała do sądów trzy akty oskarżenia w sprawach dotyczących szeregu przestępstw związanych z realizacją recept refundowanych w latach 2012-2017. Były one wynikiem kilku śledztw prowadzonych przez Komendę Wojewódzką Policji w Radomiu pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce. 

"Ustalono, że lekarz psychiatra, który prowadził praktykę w poradniach w Ostrołęce oraz w Pułtusku, bez wiedzy pacjentów wystawiał - w ramach umów z Narodowym Funduszem Zdrowia w Warszawie - recepty na leki refundowane. Recepty odbierane były przez przedstawicieli firm farmaceutycznych, a następnie przekazywane do kierowników aptek oraz do członka zarządu firmy prowadzącej sieć aptek. Kierownicy osobiście rozdzielali recepty pomiędzy podległych służbowo pracowników, instruując ich, w jaki sposób mają być recepty realizowane - 'przebite', czyli wprowadzone do sytemu aptecznego poprzez fiskalizację" – wyjaśnia schemat działania Elżbieta Edyta Łukasiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce.

Płatności za tak "realizowane" recepty w późniejszym czasie dokonywali przedstawiciele farmaceutyczni.

"Realizacja takich recept nie tylko zwiększała sprzedaż apteki, ale była też wykazywana w zestawieniu refundacyjnym przekazywanym do NFZ w celu uzyskania refundacji" – informuje prokuratura.

Siedem osób, 517 przestępstw
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:

Siedem osób, 517 przestępstw

Sześć milionów z refundacji

Były to głównie leki wysokorefundowane z linii psychiatrycznej.

Udział w tym procederze - według śledczych - brali: lekarz, pracownik firmy farmaceutycznej, członek zarządu spółki prowadzącej sieć aptek, przedstawiciele firm farmaceutycznych, jak też kierownicy aptek.

"Ich współdziałanie doprowadziło do wyłudzenia około sześciu milionów złotych z refundacji" – dodaje prokurator Łukasiewicz

W tej sprawie zapadły już trzy wyroki. Skazane zostały łącznie 23 osoby, w tym pięć ,prawomocnie.

Ostatni wyrok

Ostatni z wyroków wydał Sąd Okręgowy w Ostrołęce 12 listopada. Dotyczył pracownika firmy farmaceutycznej, członka zarządu firmy prowadzącej sieć aptek oraz kierowników aptek. Sąd uznał wszystkich oskarżonych winnych popełnienia zarzucanych im czynów, czyli oszustwa w znacznych rozmiarach oraz poświadczenia nieprawdy i wymierzył im kary pozbawienia wolności w wymiarze od siedmiu miesięcy do roku, z warunkowym zawieszeniem na rok do pięciu lat.

Wobec wszystkich oskarżonych orzekł zakaz pełnienia funkcji kierownika apteki na okres od roku do pięciu lat, a co do członka zarządu firmy sieci aptek ponadto m.in. zakaz zasiadania w radach nadzorczych spółek i przedsiębiorstw państwowych. 

Ten wyrok nie jest jeszcze prawomocny.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: