Jak poinformowała Dagmara Bielec, rzeczniczka Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej, w niedzielę około godziny 16.30 obsługa naziemna poinformowała strażników granicznych o agresywnym zachowaniu kobiety okolicy bramek.
"Podróżna - 43-letnia obywatelka Polski - nie została dopuszczona do lotu ze względu na stan nietrzeźwości i swoim zachowaniem stwarzała zagrożenie dla porządku i bezpieczeństwa na lotnisku" - wyjaśniła Bielec.
Miała ponad trzy promile
Kobieta odmawiała opuszczenia strefy zastrzeżonej, lekceważąco odnosiła się do personelu i funkcjonariuszy oraz nie wykonywała wydawanych poleceń. Ponadto - jak wskazuje Bielec - od pasażerki wyczuwalna była silna woń alkoholu. "Wobec eskalacji agresji, funkcjonariusze zmuszeni byli użyć środków przymusu bezpośredniego i doprowadzić kobietę do pomieszczeń służbowych" - poinformowała przedstawicielka SG.
To nie wszystko. Kobieta miała wielokrotnie znieważyć funkcjonariusza SG, czym dopuściła się przestępstwa z artykułu 226 Kodeksu karnego. 43-latka została zatrzymana i przewieziona do szpitala w Nowym Dworze Mazowieckim, gdzie pobrano krew do badań. Wynik wykazał ponad trzy promile alkoholu.
Po badaniach kobieta trafiła do pomieszczenia dla osób zatrzymanych komendy policji w Nowym Dworze Mazowieckim. Po wytrzeźwieniu czynności z jej udziałem będą kontynuowane.
Autorka/Autor: dg/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Nadwiślański Oddział Straży Granicznej