"Byli tak zziębnięci, że nie mogli się poruszać". "Jeden telefon może uratować życie"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Pogoda na 16 dni: inwazja mroźnego powietrza
Pogoda na 16 dni: inwazja mroźnego powietrzatvnmeteo.pl
wideo 2/3
Pogoda na 16 dni: inwazja mroźnego powietrzatvnmeteo.pl

Dwaj mężczyźni siedzieli na zewnątrz. Byli tak zziębnięci, że nie byli już w stanie się poruszać. Uratował ich telefon od świadka. Podobnie jak bezdomnego, który próbował przetrwać chłody w pustostanie czy mężczyznę, który leżał na śniegu. "Nie przechodźmy obojętnie, gdy widzimy niepokojącą sytuację. Pamiętajmy, że jeden telefon może uratować komuś życie" – apelują policjanci.

Sezon jesienno-zimowy to okres szczególnie groźny dla osób bezdomnych i nieporadnych życiowo, samotnych, pozostających bez opieki i osób pod wpływem alkoholu. Policjanci stale kontrolują miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne: pustostany i miejsca wskazane w Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. Każdy może pomóc.

Leżał na śniegu

W piątek, 24 listopada około godz. 22.30, w Lekowie świadek zauważył mężczyznę leżącego na śniegu. Na zewnątrz panowały ujemne temperatury.

- Skierowani na miejsce policjanci zastali 65-letniego mieszkańca powiatu ciechanowskiego, który był pod wpływem alkoholu. Mężczyzna miał problemy z utrzymaniem równowagi. Stan, w jakim się znajdował i panująca aura realnie zagrażały jego życiu i zdrowiu. Dlatego policjanci przewieźli do 65-latka do komendy, gdzie bezpiecznie spędził noc – przekazuje w komunikacie aspirant Magda Zarembska, oficer prasowy ciechanowskiej policji.

ZOBACZ: Zauważyła, że ktoś przy drodze próbuje wstać. Zjechała, by pomóc. To był zaginiony 80-latek.

Próbował przetrwać w pustostanie

Następnego dnia (25.11) około godz. 23 dyżurny ciechanowskiej komendy otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonego świadka, że w jednym z pustostanów przy ul. Małgorzackiej w Ciechanowie leży mężczyzna. Policjanci, którzy udali się pod wskazany adres, ustalili, że przebywający tam 65-latek jest bezdomny. W pustostanie szukał schronienia przed niskimi temperaturami. Policjanci odwieźli mężczyznę do ośrodka dla osób bezdomnych w Turowie.

Policjanci kontrolują pustostanypolicja

Nie byli w stanie się poruszyć

W poniedziałek z kolei, w rejonie stacji PKP w Ostrołęce, pewien mieszkaniec zauważył mężczyzn siedzących na zewnątrz.

- Zareagował i zadzwonił pod numer alarmowy. Powiedział, że mężczyźni są bardzo zziębnięci i nie są w stanie sami się poruszać. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, udzielili im pomocy, odwieźli do schroniska. Właściwa reakcja świadka być może uchroniła mężczyzn przed zamarznięciem. Dlatego też policjanci apelują o życzliwość i okazanie pomocnej dłoni osobom potrzebującym – podkreśla w komunikacie komisarz Tomasz Żerański, oficer prasowy ostrołęckiej policji.

ZOBACZ: "Zamieszkali" w zabytkowych pomieszczeniach pod mostem. "Jeden popijał piwo, drugi robił śniadanie".

Zimowe zagrożeniaRCB

Telefon może komuś uratować życie

Nie przechodźmy obojętnie, gdy widzimy niepokojącą sytuację. Pamiętajmy, że jeden telefon może uratować komuś życie. W ciągu najbliższych dni za oknem ma utrzymać się mroźna temperatura. Dlatego nie bądźmy obojętni na osoby z naszego otoczenia, które są samotne, starsze, czy też nieporadne. Wraz z nadchodzącymi chłodami to właśnie im grozi największe niebezpieczeństwo. Dlatego zwracajmy uwagę na problemy tych osób, w sytuacjach zagrożenia powiadommy odpowiednie służby, aby można było podjąć odpowiednie działania pomocowe. Jednak szczególnie zwracajmy uwagę na bezdomnych. Należy pamiętać, że są ośrodki i placówki, w których taka osoba otrzyma opiekę i będzie bezpieczna. Nie zapominajmy również o osobach leżących na przystankach czy ławkach w parku, zwłaszcza gdy znajdują się pod wpływem alkoholu. Ci ludzie także potrzebują naszej uwagi i pomocy. Przypominamy, że Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa w swoim katalogu zagrożeń posiada kategorię: "Osoba bezdomna wymagająca pomocy", dzięki czemu można wskazywać miejsca przebywania osób bezdomnych, potrzebujących pomocy. Zachęcamy do korzystania z tej pomocnej społeczeństwu aplikacji. Pamiętajmy jednak, że w przypadku pilnej interwencji należy dzwonić na numer alarmowy 112 bądź do właściwej jednostki policji.

W tym roku z powodu chłodów na Mazowszu doszło już do tragedii, zmarł mężczyzna w powiecie ciechanowskim.

Autorka/Autor:pop

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: policja

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl