Ich łupem padały maszynki do golenia i końcówki do szczoteczek elektrycznych. - Para została przyłapana przez pracownika ochrony sklepu na kradzieży. Jak się później okazało, kilka dni wcześniej również "zapomnieli" zapłacić za zakupy w tym sklepie - przekazała rzeczniczka legionowskiej policji komisarz Justyna Stopińska.
Jak opisała rzeczniczka, legionowscy patrolowcy zostali wezwani do jednej z drogerii, gdzie pracownik ochrony ujął kobietę i mężczyznę, którzy próbowali opuścić sklep z towarem o wartości blisko 1000 złotych, za który "zapomnieli" zapłacić.
Para noc spędziła w policyjnym areszcie
- Para została zatrzymana i noc spędziła w policyjnym areszcie. W tym czasie dochodzeniowcy ustalili, iż kilka dni wcześniej zatrzymani również "robili zakupy" w tej samej drogerii. Udało im się umknąć czujności pracownika, ale zarejestrowały ich kamery - podała komisarz Stopińska.
50-latka i 32-latek już usłyszeli zarzuty kradzieży o wartości blisko 2000 złotych.
- W ich zainteresowaniu były maszynki do golenia i końcówki do szczoteczek elektrycznych. Teraz odpowiedzą za popełnione przestępstwa przed sądem. Za kradzież grozi im kara do pięciu lat pozbawienia wolności - podkreśliła policjantka.
Dochodzenie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Legionowie.
Nie zapłaciła za perfumy
Policjanci z Woli zatrzymali podejrzaną o kradzież w sklepie. Kobieta została ujęta przez pracownika ochrony. Okazało się, że 41-latka schowała w torbie kosmetyki oraz perfumy o wartości 600 złotych i próbowała opuścić sklep bez płacenia.
41-latce grozi do pięciu lat pozbawienia wolności. Czynności w sprawie postępowania nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa-Wola w Warszawie.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock