Przez wsie, parki krajobrazowe i bagna. Rząd planuje obwodnicę-autostradę, mieszkańcy protestują

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Warianty nowej obwodnicy WarszawyCPK / Google Maps / tvn24.pl

Planowana przez rząd autostradowa obwodnica wokół Warszawy, która ma zapewnić bezpośredni dojazd do Centralnego Portu Komunikacyjnego, wywołała protesty wśród mieszkańców okolicznych gmin. - To wygląda, jakby ktoś wziął starą mapę i narysował na niej warianty, nie biorąc pod uwagę zabudowań, które powstały tu w ostatnich latach - mówi mieszkanka jednej z wsi.

Glinki w gminie Karczew w powiecie otwockim. Niewielka miejscowość położona niecały kilometr na zachód od drogi krajowej numer 50. W ubiegłym tygodniu na redakcyjny adres warszawa@tvn.pl przyszedł mail od jej mieszkańców.

"Budowa obwodnicy A50 rujnuje nam życie. Ma przechodzić centralnie przez naszą wieś Glinki w gminie Karczew. Już raz ta wieś została podzielona przez budowę drogi 50, teraz czeka nas prawie to samo, lecz gorzej, autostrada ma przechodzić centralnie przez wieś. Przez to zostanie zburzona szkoła podstawowa, w której uczą się dzieci z 4 wsi (Glinki, Ostrówek, Kosumce, Władysławów). Na naszych terenach jest bardzo dobra ziemia, najlepszej klasy, jesteśmy jedyną wsią w gminie Karczew, gdzie jest prężne rolnictwo i sadownictwo (hektary sadów, plantacje truskawek, pomidorów, bobu, kapusty itp.). Dla większości mieszkańców jest to jedyne źródło utrzymania" – piszą mieszkańcy.

- Wieść o tym, że przez naszą wieś ma przejść autostrada spadła jak grom z jasnego nieba – mówi tvnwarszawa.pl Iwona Sieczka, sołtys Glinek. – O planach dowiedziałam się przypadkiem po spotkaniu z przedstawicielką urzędu gminy Karczew. Niektóre warianty zakładają, że droga przetnie wieś na pół. Dla mieszkańców, którzy głównie utrzymują się z ziemi i sadów, to jest totalna katastrofa.

Przez wsie i tereny zielone

Warianty autostrady A50 od południa i drogi ekspresowej S50 od wschodu, północy i zachodu są cztery. Na mapach opublikowanych na stronie internetowej Centralnego Portu Komunikacyjnego oznaczono je różnymi kolorami. W niektórych miejscach ich przebieg się pokrywa. Nowa obwodnica ma być połączona z planowanym przez rząd PiS Centralnym Portem Komunikacyjnym w Baranowie i znajdować się z dala od funkcjonującego od lat lotniska w Modlinie.

Narysowane na mapie linie przechodzą przez wsie, parki krajobrazowe, chronione bagna i torfowiska, wiślane łachy, a nawet mostem nad Zalewem Zegrzyńskim – popularnym wśród mieszkańców warszawskiej aglomeracji miejscem wypoczynku.

Na stronie CPK jest możliwość zgłaszania uwag co do przebiegu wytyczonych przez planistów wariantów. Jednak problem polega na tym, że uwagi mieszkańcy mogą zgłaszać tylko do 10 marca, a dowiedzieli się o tym w najlepszym wypadku w połowie lutego, nierzadko z mediów. - To wygląda, jakby ktoś wziął starą mapę i narysował warianty obwodnicy, nie biorąc pod uwagę zabudowań, które powstały w ostatnich latach - ocenia pani Joanna, mieszkanka gminy Prażmów w powiecie piaseczyńskim. Według planów, autostrada przebiegłaby zaledwie kilkadziesiąt metrów od płotu jej posesji.

- Dla wielu osób, które się tu pobudowały, autostrada oznacza tylko jedno – wyburzenia. Wszystko wokół mojej posesji to są nowe, zbudowane zaledwie kilka lat temu, domy napływowych mieszkańców. Jeden z sąsiadów kupił działkę w grudniu ubiegłego roku, ma pozwolenie na budowę i jest załamany informacją o planowanej autostradzie – dodaje mieszkanka gminy.

Jak informowała w ostatnich tygodniach "Gazeta Stołeczna", do protestów przeciwko budowie autostrady dołączają się kolejne gminy i sołectwa. Mieszkańcy analizują poszczególne warianty i zastanawiają się, ile domów zostanie wyburzonych. Tak jak mieszkańcy Ustanowa w powiecie piaseczyńskim. W jednym z proponowanych przebiegów droga byłaby poprowadzona centralnie przez ich miejscowość. To by oznaczało - według mieszkańców wsi - około 150 wyburzeń, w tym apteki i przychodni.

Warianty nowej obwodnicy WarszawyCPK / Google Maps / tvn24.pl

"Osie korytarzy wariantów"

Kiedy niezadowolenie mieszkańców przebiło się do mediów, na stronie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad pojawił się komunikat, w którym urzędnicy tłumaczą, że to bardzo wstępny plan, który o niczym nie przesądza.

"Informujemy, że warianty drogi wytyczone na mapach opublikowanych w serwisie internetowym spółki CPK, to jedynie osie korytarzy wariantów wskazanych podczas opracowania studium korytarzowego. Korytarze dla danego wariantu mają po 5 kilometrów szerokości, a zatem od pokazanego na mapach przebiegu trzeba po każdej ze stron dodać jeszcze pas około 2,5 kilometra. Docelowo pod przyszłą budowę drogi na odcinku szlakowym potrzebny będzie pas o szerokości około 100 metrów. Nieco więcej w miejscach węzłów i MOP" – zapewniają przedstawiciele GDDKiA.

W zeszłą środę Ministerstwo Infrastruktury zwołało konferencję prasową, podczas której Marcin Horała, wiceminister i pełnomocnik rządu do spraw CPK, mówił o "nieporozumieniach, manipulacjach, a czasem nawet kłamstwach", które pojawiają się w mediach tradycyjnych, jak i społecznościowych w związku z planowanymi dojazdami drogowymi i kolejowymi do CPK. W czasie konferencji podkreślił, że możliwość zgłaszania uwag za pośrednictwem strony internetowej na stronie spółki ma charakter "przedwstępnych" konsultacji.

- 10 marca to data, do której można zgłaszać uwagi do strategicznego studium lokalizacyjnego – mówił podczas konferencji Horała. - Natomiast chciałbym bardzo wyraźnie podkreślić, że to nie jest koniec konsultacji społecznych. Zgłoszone uwagi zostaną rozpatrzone i na ile będzie to możliwe, uwzględnione w konkretnych projektach inwestycyjnych, których będzie kilkadziesiąt. Stopniowo, kiedy procedury będą ruszały, zostanie przeprowadzona pogłębiona konsultacja społeczna na przykład na etapie uzyskania decyzji środowiskowej – przekazał.

Mówił też o celu takich "przedwstępnych" konsultacji. - W dokumencie prezentujemy korytarze oraz ewentualne proponowane przebiegi, właśnie po to, aby otworzyć dodatkowy etap konsultacji, aby wszystkie konflikty, stany zapalne, wątpliwości lokalne wyłapać już teraz – stwierdził Horała.

Marcin Horała: to są przykładowe propozycje przebiegów
Marcin Horała: to są przykładowe propozycje przebiegówTVN 24

Za plecami samorządowców

Wyjaśnienia ze strony rządu mają wysoki poziom ogólności i nie uspokajają mieszkańców podwarszawskich wsi i miasteczek. Zdaniem burmistrza Piaseczna Daniela Putkiewicza, obawy wręcz eskalują. Tym bardziej że wszystko odbywa się za plecami samorządowców, którzy są najbliżej obywateli.

- Tego typu duże inwestycje zawsze budzą kontrowersje. W przypadku prezentowanych na stronie CPK planów nie ma informacji o wpływie tej inwestycji na zabudowę, czy środowisko naturalne, co jest bardzo nie w porządku. Takie podejście tylko podnosi poziom negatywnych emocji – mówi nam Putkiewicz. Samorządowiec zaznacza, że planowana inwestycja w sposób znaczący ingeruje przede wszystkim w tereny zielone. W dwóch wariantach droga została wytyczona między innymi przez Chojnowski Park Krajobrazowy. Dlatego burmistrz powołał zespół roboczy składający się z pracowników wydziałów urbanistyki i architektury oraz ochrony środowiska. Zespół przeanalizuje proponowane przebiegi korytarzy i opracuje stanowisko gminy Piaseczno w tej sprawie. Na jego podstawie miasto złoży uwagi do dokumentu.

- Trudno w tak krótkim czasie opracować stanowisko, ale chcemy takie przygotować w ustalonym terminie. Póki co odbywają się spotkania z mieszkańcami w poszczególnych sołectwach – mówi Putkiewicz.

I dodaje: - Cała sprawa z wytyczaniem obwodnicy przez tereny zielone znajdujące się na terenie gminy Piaseczno bardzo nas zaskoczyła. W gminnych dokumentach nie było mowy o takiej drodze. To stawia pod znakiem zapytania nasze dotychczasowe działania związane z ochroną naturalnego dziedzictwa, które miało zachęcać do osiedlania się w jego sąsiedztwie.

Koleje dużych prędkości

Rząd, projektując dojazdy do CPK, zapowiada rewolucję nie tylko na drogach, ale i na torach kolejowych. A to za sprawą sieci kolei dużych prędkości, które nowe lotnisko w Baranowie mają połączyć ze 120 miastami w całym kraju. I tutaj również społecznego oporu nie brakuje, bo projektanci, tak jak w przypadku autostrady A50, puścili planowane tory nie tylko przez nieużytki, ale również przez centra wsi, miasteczek, planowane i zamieszkane osiedla oraz gospodarstwa rolne.

- To są skandaliczne pomysły, zupełnie nieliczące się z ludzkimi dramatami - komentował dla "Faktów" TVN Jan Grabiec, były starosta legionowski.

Budowa CPK, jak i kolei dużych prędkości ma ruszyć w 2023 roku.

Protesty w związku z planami budowy torów
Protesty w związku z planami budowy torów"Fakty" TVN

Autorka/Autor:Dariusz Gałązka

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: CPK / Google Maps / tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od trzeciego sierpnia przy ulicy Marywilskiej miało działać tymczasowe targowisko z 800 kontenerami i parkingiem na 400 samochodów. Tak się nie stanie. Nowy termin nie jest znany. Spółka Marywilska 44 zamieściła w tej sprawie komunikat.

Zła wiadomość dla kupców z Marywilskiej 44. Powstanie tymczasowego targowiska opóźnione

Zła wiadomość dla kupców z Marywilskiej 44. Powstanie tymczasowego targowiska opóźnione

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

W Siedlcach doszło do pościgu niczym z filmów akcji. Jego bilans to poszkodowany policjant i dwa zniszczone radiowozy. Kierowca bmw zatrzymał się dopiero na blokadzie. Okazało się, że miał się czego obawiać.

Nocny pościg, dwa zniszczone radiowozy i ranny policjant

Nocny pościg, dwa zniszczone radiowozy i ranny policjant

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Łazienki Królewskie zostały częściowo otwarte, polecają się do odwiedzania. Zobaczyć można wystawę czasową, a także wysłuchać koncertów chopinowskich czy wziąć udział w Festiwalu Strefa Ciszy. Muzeum wprowadziło czasowo niższe ceny za wstęp.

Usuwanie zniszczeń trwa, ale Łazienki Królewskie są otwarte. Bilety są tańsze

Usuwanie zniszczeń trwa, ale Łazienki Królewskie są otwarte. Bilety są tańsze

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Do stołecznego ogrodu zoologicznego zawitali nowi mieszkańcy. To dwie pary zwisogłówek koroniastych. Są jednymi z najmniejszych papug na świecie. Odpoczywają i śpią w specyficzny sposób. W kwestii żywienia nie pogardzą owocami.

Odpoczywają i śpią, zwisając głowami w dół. To jedne z najmniejszych papug na świecie

Odpoczywają i śpią, zwisając głowami w dół. To jedne z najmniejszych papug na świecie

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Strażnicy miejscy pomogli 15-latkowi, który zatruł się alkoholem. Miał dwa promile we krwi. Po ocuceniu awanturował się, odebrała go matka.

15-latek zatruł się alkoholem, znaleźli go na ławce w parku

15-latek zatruł się alkoholem, znaleźli go na ławce w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragedii doszło pod Płockiem. Na drodze krajowej numer 60 dachował lexus. Autem podróżowały cztery osoby. Kierowca zginął na miejscu. Troje pasażerów, w tym kobieta i dwoje dzieci, z obrażeniami trafiło do szpitala. Trasa jest całkowicie zablokowana. Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące spowodowania wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym.

Kierowca nie żyje, roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka są ranni. Śledztwo w sprawie wypadku

Kierowca nie żyje, roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka są ranni. Śledztwo w sprawie wypadku

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Wyszedł z więzienia, gdzie odbywał wyrok za kradzież i jeszcze tego samego dnia ukradł rower należący do 14-letniego chłopca i został zatrzymany.

Wolnością cieszył się kilka godzin

Wolnością cieszył się kilka godzin

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na trasie S2, w pobliżu węzła Opacz, doszło do zderzenia busa i samochodu ciężarowego. "Jedna osoba poszkodowana" - poinformowano w komunikacie, opublikowanym w mediach społecznościowych OSP Raszyn.

Zderzenie busa z ciężarówką na S2

Zderzenie busa z ciężarówką na S2

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas patrolowania rejonu ulicy Gołkowskiej strażnicy miejscy zauważyli, że ktoś skacze do Jeziorka Czerniakowskiego z mostu. Okazało się, że chętnych do kąpieli w niedozwolonym miejscu było więcej.

Weszli po obudowie drabinki, skakali z mostu do wody. Niebezpieczna zabawa nastolatków

Weszli po obudowie drabinki, skakali z mostu do wody. Niebezpieczna zabawa nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W miejscowości Sielice koło Sochaczewa tir z naczepą zablokował drogę krajową numer 50. Służby miały problem z usunięciem pojazdu.

Tir utknął w rowie. Był problem, by go wydostać

Tir utknął w rowie. Był problem, by go wydostać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Cierpliwość mieszkańców Górnego Mokotowa po raz kolejny zostaje wystawiona na próbę. Tramwaje znikną z ulicy Puławskiej na cały miesiąc. To przez rozpoczynającą się budowę torowiska Rakowieckiej. W tym czasie zawieszona zostanie także oddana w maju linia na Sielce.

Męczarnia mieszkańców Mokotowa. Puławska znów bez tramwajów

Męczarnia mieszkańców Mokotowa. Puławska znów bez tramwajów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Agresywne zachowanie 45-latka na pokładzie samolotu z Londynu do Kowna sprawiło, że kapitan podjął decyzję o lądowaniu na lotnisku w Modlinie. Interweniowali strażnicy graniczni.

Wulgaryzmy i alkohol. Nieplanowane lądowanie przez agresywnego pasażera

Wulgaryzmy i alkohol. Nieplanowane lądowanie przez agresywnego pasażera

Źródło:
PAP

Rozpoczęły się prace związane z likwidacją tunelu pod ulicą Marszałkowską. To pierwszy etap przebudowy rejonu Złotej i Zgody. Urzędnicy deklarują, że za dwa lata to miejsce zmieni się nie do poznania - auta zastąpią szpalery drzew i ogródki restauracyjne.

Zasypują tunel w centrum Warszawy

Zasypują tunel w centrum Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24