Wypadek na torach zatrzymał pociągi

Śmierć na kolei
Śmierć na kolei
- Mężczyzna rzucił się pod pociąg Kolei Mazowieckich. Zginął na miejcu- informuje Jan Telecki, dyrektor warszawskiego oddziału PKP PLK. Składy na trasie Warszawa-Radom miały do godz. 20. spore opóźnienia.

Do tego tragicznego wypadku doszło około godziny 15:30 na szlaku między Piasecznem a Czachówkiem. - Ruch kolejowy na trasie Warszawa-Radom został całkowicie wstrzymany - mówi Telecki. - Dopiero o 16.45 udało się wznowić kursowanie pociągów po torze numer II- dodaje

Tor w przeciwną stronę był zamknięty do czasu trwania czynności policji i prokuratury. Przed godziną 20:00 udało się udrożnić ruch w obu kierunkach.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że było to samobójstwo - wyjaśnia Telecki.

Czytaj także: