Zostawił w aucie 120 tysięcy i poszedł na zakupy. Gdy wrócił, gotówki już nie było

Włamywacze zagłuszyli sygnał kluczyka samochodowego (zdjęcie ilustracyjne)

Włamywacze zagłuszyli sygnał kluczyka samochodowego (zdjęcie ilustracyjne)
29.08.2022 | Uwaga na złodziei paliwa. Wysokie ceny paliw sprawiły, że złodzieje skaczą na baki
Źródło: Dariusz Łapiński | Fakty TVN

Mężczyzna zostawił auto przed centrum handlowym w Wólce Kosowskiej i poszedł na zakupy. Kiedy wrócił, zauważył, że ze służbowego samochodu zniknęło 120 tysięcy złotych, które w nim zostawił. Policja z Lesznowoli zatrzymała dwóch podejrzanych.

W czwartek, 28 września, w komisariacie policji w Lesznowoli zjawił się zdenerwowany 20-latek, który poinformował, że padł ofiarą przestępstwa. - Okazało się, że mężczyzna zostawił służbowe volvo przed jednym ze sklepów na terenie Wólki Kosowskiej i poszedł na zakupy, kiedy wrócił zauważył, że zniknęło z niego blisko 120 tysięcy złotych - przekazała w komunikacie Magdalena Gąsowska z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie.

Mieli zagłuszyć sygnał kluczyka i ukraść gotówkę
Mieli zagłuszyć sygnał kluczyka i ukraść gotówkę
Źródło: KPP w Piasecznie

Zatrzymali dwie osoby, znaleźli zagłuszarkę i łamak

Lesznowolscy dzielnicowi rozpoczęli poszukiwania. Nie potrzebowali zbyt wiele czasu, by wpaść na właściwy trop. Następnego dnia zatrzymali 43-letniego obywatela Gruzji oraz 30-letniego obywatela Ukrainy.

- Na jaw wyszło, że mężczyźni posiadają zagłuszarkę do sygnału kluczyków samochodowych, dzięki której w łatwy sposób zyskują dostęp do aut, które następnie pozbawiają wartościowych rzeczy. W należącym do nich pojeździe funkcjonariusze znaleźli również tzw. łamaki - dodała Gąsowska.

Gotówki na razie nie odzyskano.

Mieli zagłuszyć sygnał kluczyka i ukraść gotówkę
Mieli zagłuszyć sygnał kluczyka i ukraść gotówkę
Źródło: KPP w Piasecznie

Usłyszeli zarzuty, zostali aresztowani, grozi im więzienie

Zatrzymani dzień później zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Piasecznie. Przedstawiono im zarzuty włamania do samochodu oraz kradzieży blisko 120 tysięcy złotych. Na wniosek prokuratora sąd aresztował tymczasowo podejrzanych na trzy miesiące. Każdemu z mężczyzn grozi do 10 lat więzienia.

Czynności nadzorowane są przez Prokuraturę Rejonową w Piasecznie.

Czytaj także: