Wielka kula imitująca magnes stanęła na trybunie honorowej przed PKiN. To instalacja angielskiego artysty, Ryana Gandera. Zagościła w stolicy w ramach festiwalu Warszawa w budowie.
Trzymetrową kulę w całej okazałości można oglądać od piątkowego wieczora. Stoi na trybunie honorowej przed PKiN. To instalacja imitująca magnes, którą oblepiają błyszczące przedmioty.
To dopiero początek
Tą instalacją Muzeum Sztuki Nowoczesnej, wspólnie z ratuszem, zainaugurowało projekt "Nowe miejsce". Władze miasta zamierzają przygotować mapę lokalizacji w przestrzeni publicznej, w których artyści będą mogli realizować swoje projekty. Ma też powstać ścieżka administracyjna, która ułatwi zdobywanie pozwoleń na takie projekty. Wszystko po to, by ożywić różne fragmenty miasta.
Kula na godzinę przed odsłonięciem:
Autorem metalowej instalacji jest Ryan Gander, który tworzy w przestrzeni miejskiej. Jedną z jego najgłośniejszych prac była rzeźba przedstawiająca ruiny zawalonego pomnika "Szczęśliwego księcia" z opowiadania Oscara Wilde'a.
ran/mz