Drugiego grudnia w Murowance w Wawrze otwarto Muzeum z Klasą. Placówka opowiada o historii XX wieku przez pryzmat szkoły i edukacji. Można tam zobaczyć, jak wyglądały przed laty lekcje chemii czy kaligrafii i obejrzeć ponad tysiąc eksponatów: dokumentów, map, sztandarów, świadectw czy podręczników.
Nowe Muzeum z Klasą zostało otwarte przy Płowieckiej 77, w tzw. Murowance, czyli historycznym budynku najstarszej szkoły w dzielnicy Wawer. Swoją siedzibę ma tam Fundacja na rzecz Wielkich Historii, zajmująca się edukacją historyczną i popularyzacją historii. Dzięki różnym inicjatywom o charakterze lokalnym i ogólnopolskim, jak konkursy czy wystawy, odpowiada na wyzwania współczesności bazując na doświadczeniach minionych pokoleń. Swoje programy kieruje przede wszystkim do szkół i uczniów. Fundacja tworzy również muzea wirtualne, poświęcone m.in. Tadeuszowi Kościuszce i Polskiemu Państwu Podziemnemu.
Pierwszym stacjonarnym jest nowo otwarte Muzeum z Klasą, które będzie opowiadać o przemianach polskiego społeczeństwa w czasie burzliwego XX wieku z perspektywy szkoły, nauczycieli, uczniów i rodziców.
Zebrali tysiąc artefaktów, mają ławkę z XIX wieku
Można tam zobaczyć, jak wyglądały przed laty lekcje chemii czy kaligrafii i oglądać eksponaty zbierane od kilku lat, m.in. wśród mieszkańców Warszawy, którzy dzielili się rodzinnymi pamiątkami. To dawne dokumenty, mapy, sztandary, świadectwa, podręczniki. Wśród nich jest nawet drewniana ławka szkolna z XIX wieku. Udało się zebrać ponad tysiąc takich artefaktów.
- To będzie żywe muzeum, stworzone na wzór najlepszych brytyjskich i skandynawskich ośrodków, gdzie gość staje się uczestnikiem wydarzeń, a nie tylko zwiedzającym. Dzięki temu osobiście doświadcza efektów społecznych i cywilizacyjnych przemian. Uczniowie i uczennice będą mogli niemal zanurzyć się w przeszłości, biorąc udział w niezwykłych zajęciach, np. lekcji chemii sprzed 120 lat, tajnych kompletach czy lekcji demokratycznego oporu lat 80. XX wieku. W ten sposób nasze muzeum będzie łączyło najmłodsze pokolenia ze światem rodziców czy dziadków - tłumaczy Maciej Piwowarczuk, prezes Zarządu Fundacji na rzecz Wielkich Historii.
Przez pierwsze trzy tygodnie wstęp wolny
Muzeum z Klasą ma w planach m.in. lekcje muzealne, zajęcia popołudniowe i weekendowe dla wszystkich grup wiekowych, warsztaty i konkursy dla szkół, konferencje edukacyjne i wystawy czasowe. Jedną z nich można oglądać już teraz, w oczekiwaniu na ekspozycję stałą. W planach są również ogólnopolskie fora wymiany doświadczeń nauczycieli historii, dydaktyków i ekspertów zajmujących się edukacją obywatelską. Będą też realizowane projekty dla uczniów, zarówno w czasie roku szkolnego, jak i w wakacje oraz ferie.
- Muzeum będzie bazowało na żywych lekcjach historii. W ten sposób opowiemy historię XX wieku – zmiany społeczne i wielkie wydarzenia historyczne przez pryzmat szkoły i edukacji. Będzie to miejsce refleksji nad tym, co nas kształtuje, gdzie pobieramy najważniejsze lekcje życia i jaką rolę odgrywa w tym szkoła - dodaje Magdalena Piotrowska z Fundacji na rzecz Wielkich Historii.
Przez pierwsze trzy tygodnie wstęp do muzeum i udział we wszystkich zajęciach jest bezpłatny. Na weekend otwarcia 2-3 grudnia zespół muzeum przygotował wiele atrakcji: lekcje kaligrafii, turnieje, warsztaty kolażowe i oprowadzanie po wystawie. Na wszystkie wydarzenia obowiązują jednak zapisy, a liczba uczestników jest ograniczona.
Czerwona cegła z Kawęczyna. Historia Murowanki
Historia Murowanki sięga 1903 roku. To wtedy grupa mieszkańców podwarszawskiego jeszcze Wawra, Gocławka i Zastowa (dziś leżą w granicach stolicy) ufundowała i zbudowała szkołę dla swoich dzieci. W tamtym czasie sześciu na 10 mieszkańców nie umiało czytać i pisać. Dla swoich dzieci chcieli lepszej przyszłości.
Varsavianistka Magdalena Stopa, która zbadała i opisała historię Murowanki w monografii, opowiadała, że szkołę wzniesiono z charakterystycznej, czerwonej, nietynkowanej cegły, pochodzącej z cegielni Granzowa w Kawęczynie. Powstawały tam produkty, które zdobywały złote medale na międzynarodowych wystawach. Cegły, z których zbudowano Murowankę, to te same, które posłużyły do wykonania XIX-wiecznych wodociągów Lindleya, gmachu Teatru Wielkiego i Wielkiej Synagogi na Tłomackiem.
W pierwszym roku uczęszczało tam około 70 dzieci, po I wojnie światowej placówka miała już ponad 300 uczniów. Działalność szkoły przerwała na dobre II wojna, po niej nie wznowiono nauki, a budynek popadł w ruinę. Dopiero przed kilku laty władze Wawra wyremontowały obiekt z przeznaczeniem na działalność użyteczności publicznej. Od 2019 roku jest on siedzibą Fundacji na rzecz Wielkich Historii a obecnie także Muzeum z Klasą.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl