Wodny Park Warszawianka zapowiedział, że od stycznia podnosi ceny biletów. Ratusz póki co nie podnosi stawek na miejskich basenach, ale nie ukrywa, podwyżki są nieuniknione.
Informacja o zmianach w Wodnym Parku Warszawianka pojawiła się w środę. We wpisie na Facebooku czytamy: "W związku z bardzo wysokimi podwyżkami, min : energia cieplnej o około 25%, chemia basenowa ponad 130%, energia elektryczna ponad 100%, z dniem 1 stycznia 2022 będzie obowiązywał nowy cennik usług w Wodnym Parku. Zmiany cen są podyktowane wyłącznie ogromnym wzrostem kosztów eksploatacji".
Już po zmianach za bilet normalny na jedną godzinę pływania zapłacimy 27 złotych, a nie 23, jak było dotychczas. Z kolei cena biletu ulgowego wzrośnie z 18 do 22 złotych, a normalnego grupowego - z 18 do 23 złotych.
Co z pływalniami miejskimi?
O to, czy ceny za korzystanie z basenów zwiększą się również w miejskich ośrodkach sportu i rekreacji zapytaliśmy w stołecznym ratuszu.
- W związku z Polskim Ładem można się tego spodziewać - przyznał Wojciech Śmiech z biura prasowego urzędu miasta. Mówił też o rosnących kosztach mediów, szczególnie gazu. - Przykład? Ośrodek Sportu i Rekreacji Ursus, gdzie funkcjonują dwie pływalnie kryte i hala sportowa, tam ceny gazy wzrosną o 390 procent. To oznacza, że placówka zapłaci ponad milion złotych więcej za gaz niż w roku wcześniejszym – wyliczał.
Zaznaczył, że z podwyżkami muszą się mierzyć też inne obiekty. – Koszty utrzymania są znacznie wyższe, co na pewno będzie wiązało się z podwyżkami – powiedział. Nie podał jednak, od kiedy ceny wstępu mogą się zmienić.
W związku z podwyżkami cen gazu skargę do Urzędu Regulacji Energetyki skierowała Renata Kaznowska, wiceprezydentka Warszawy.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock