Radny: potrzebne zmiany w siatce linii nocnych. Według urzędników wystarczą drobne korekty

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Linie nocne w Warszawie ZTM

"W stolicy przybywa nowych osiedli, a wielka reforma linii nocnych w Warszawie przeprowadzona była kilkanaście lat temu" - przypomina radny Lewicy i pyta w interpelacji urzędników o zmiany w rozkładach linii "n". Ci odpowiadają, że stawiają na "korekty" tras.

Od godziny 23 do 4 nad ranem spod Dworca Centralnego co pół godziny odjeżdża kilkadziesiąt autobusów linii nocnych. Wyjeżdżają niemal równocześnie, nie ma więc alternatywy dla spóźnialskich, jak autobus ucieknie sprzed nosa, pozostaje czekanie - 30 minut - na kolejne "stado" lub wybranie innej formy transportu.

Tak jest od 16 lat, bo ostatnia wielka reforma linii nocnych, co potwierdził nam rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego przeprowadzona była 1 czerwca 2007 roku (wcześniejszy układ funkcjonował od 1992 roku do 2007 roku, czyli 15 lat). Oczywiście urzędnicy wprowadzali pewne modyfikacje, jednak, jak wskazuje warszawski radny Marek Szolc (Lewica), nie wszędzie nocne autobusy w Warszawie dojeżdżają.

Dwa kilometry do linii nocnej

Marek Szolc w interpelacji zwraca uwagę, że od czasu wprowadzenia reformy komunikacji nocnej, sporo w stolicy się zmieniło. Chociażby liczba mieszkańców - na przykład na Mokotowie w okolicy Siekierek czy w rejonie Włodarzewskiej na Ochocie.

"Niestety, wiele gęsto zabudowanych obszarów w ostatnich latach pozostaje bez obsługi komunikacją nocną" - pisze radny, wskazując, że odległość do najbliższego przystanku, gdzie można wsiąść do autobusu w nocy, wynosi około dwa kilometry.

Podaje przykłady rejonów, gdzie przybyło nawet kilkanaście tysięcy nowych mieszkańców: osiedla przy ulicy Bartyckiej i alei Polski Walczącej, osiedla tak zwanego terenu "pod skocznią" zlokalizowane pomiędzy Skarpą Warszawską, aleją Wilanowską i ulicą Sikorskiego czy osiedla przy ulicach Klasyków, Włodarzewskiej, Łopuszańskiej i na północ od ulicy Mińskiej (będącego jednocześnie popularnym miejscem na rozrywkowej mapie Warszawy).

Przewozy osób odbierają pasażerów?

Ponadto, jak argumentuje radny, w ciągu ostatnich lat przybyło w Warszawie nowych stacji metra, a urzędnicy w aktualnej siatce autobusów nocnych tego "nie uwzględnili".

"W znaczący sposób zmienił się układ linii dziennych - zarówno autobusowych jak i tramwajowych. Tym samym komunikacja nocna oderwana jest od głównych potoków pasażerskich. Do użytku weszły też autobusy elektryczne, które pozwalają na obsługę osiedli dotychczas nieobsługiwanych przez skargi mieszkańców ze względu na hałas" - przypomniał Marek Szolc.

Zwrócił też uwagę, że konkurencją dla linii nocnych są również tak zwane przewozy osób. "Rozwój branży spowodował znacznie obniżenie kosztów przejazdu door to door, co spowodowało znaczy spadek konkurencyjności transportu zbiorowego" - ocenił.

Zapytał ratusz, czy planowane są zmiany w funkcjonowaniu nocnej siatki autobusów.

Urzędnicy stawiają na "korekty tras"

O tę sprawę zapytaliśmy również my. Chcieliśmy się dowiedzieć, jakie zmiany w ostatnim czasie wprowadzili urzędnicy, a jakie planują. Zapytaliśmy również, czy zauważyli, że w związku z większą popularnością przewozów osób, mniejsza liczba pasażerów wybiera autobusy. Pytania wysłaliśmy do Tomasza Kunerta, rzecznika Zarządu Transportu Miejskiego.

- W naszej ocenie rozwój aplikacji taksówkowych nie spowodował zmniejszenia liczby pasażerów linii nocnych. Ale to raczej nasze spostrzeżenia, bo specjalnego badania nie przeprowadzaliśmy - odpowiedział nam rzecznik.

- Ostatnie zmiany w rozkładach nocnych autobusów wprowadzone zostały 5 czerwca tego roku. To była zmiana rozkładów około 15 linii w południowej części Warszawy wynikająca z urealnienia czasów przejazdu między przystankami - poinformował.

- Potem jeszcze była zmiana rozkładu i trasy N24 od początku sierpnia – trasa objęła większy obszar Rembertowa. Wymieniam tu ostatnie zmiany, ale w tym roku korekt poprawiających komunikację nocną było kilka, na przykład wydłużenie godzin kursowania wybranych linii dziennych (507, 517, 520), wzmacniające system linii komunikacji nocnej w najbardziej popularnych relacjach - dodał.

Analizują inne możliwości   

Urzędnicy są też w trakcie analizy rozszerzenia obsługi autobusami nocnymi dalszych rejonów Białołęki oraz dawnych przemysłowych rejonów Ursusa. - Zbyt wcześnie jeszcze jest na szczegóły - zastrzegł Kunert.

Reforma linii nocnych na ten moment nie jest planowana. Urzędnicy każdego miesiąca płacą około 4,5 mln zł brutto za obsługę nocnych linii autobusowych.

Czytaj też >>> Kosztowny tramwaj do Dworca Zachodniego, przetarg rozstrzygnięty

Dworzec Zachodni - Grójecka
Dworzec Zachodni - GrójeckaTramwaje Warszawskie

Autorka/Autor:kz/tok

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: ZTM

Pozostałe wiadomości

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w Korytowie koło Żyrardowa. Na leśnej drodze samochód osobowy uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. Nie żyje jedna osoba.

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu wypadku na stacji Politechnika nieczynnych jest pięć stacji pierwszej linii metra. Uruchomiono komunikację zastępczą.

Wypadek w metrze, utrudnienia na pierwszej linii

Wypadek w metrze, utrudnienia na pierwszej linii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwuletni chłopiec zginął pod kołami samochodu ciężarowego w okolicach Ostrołęki (Mazowieckie). Do zdarzenia doszło, kiedy kierowca, który przyjechał z paszą dla zwierząt, manewrował na podwórku.

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

92-latka wybrała się do córki, ale zapomniała gdzie ona mieszka. Zbłąkaną seniorką zainteresowała się przechodząca kobieta. Z kolei 79-letnia mieszkanka Śródmieścia postanowiła wybrać się poza Warszawę i zgubiła się już na Muranowie. W upalne dni starsze osoby są szczególnie narażone, powinny unikać samotnych podróży i dłuższego przebywania na zewnątrz.

Wyszły z domu i w upalne dni zgubiły się w mieście. To trudny czas dla starszych osób

Wyszły z domu i w upalne dni zgubiły się w mieście. To trudny czas dla starszych osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sieci pojawiły się filmy nagrane podczas odbywającego się w weekend na Torze Wyścigów Konnych Służewiec Clout Festivalu. Widać na nich zachowanie niektórych ochroniarzy, którzy biją uczestników imprezy, wykręcają im ręce, a także ciągną ich po ziemi. Sprawą interesuje się policja, która zapewnia, że dostępne w sieci nagrania zostaną poddane analizie. Wyjaśnienia zapowiadają organizatorzy i firma ochroniarska.

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zarzuty usiłowania kradzieży oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości usłyszał 33-latek, który w trakcie zakrapianej imprezy wtargnął na teren znajdującego się w pobliżu gospodarstwa i uruchomił ciągnik. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w inną maszynę rolniczą, a następnie w budynek.

Podczas imprezy wszedł na posesję sąsiadów i chciał odjechać ich ciągnikiem. Uderzył w maszynę i budynek

Podczas imprezy wszedł na posesję sąsiadów i chciał odjechać ich ciągnikiem. Uderzył w maszynę i budynek

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji. 44-latek został zatrzymany. Wstępne ustalenia prokuratora wykazały, że w tym przypadku "nie można mówić o popełnieniu przestępstwa".

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Wracając po imprezie do domu "stoczył walkę" z drzewkiem w parku. Nie wiedział, że wszystko nagrały kamery monitoringu. Policjanci skierowali sprawę do sądu, młodemu mężczyźnie grozi kara grzywny do tysiąca złotych.

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- W cztery następujące po sobie weekendy pociągi kursujące po linii obwodowej nie zatrzymają się przy peronie 9. Dworca Zachodniego - poinformował rzecznik PKP PLK Karol Jakubowski.

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Źródło:
PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar po zapoznaniu się z treścią opinii Kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie odwołał z pełnionych funkcji prezesa i czworo wiceprezesów Sądu Okręgowego w Warszawie - podano w komunikacie resortu sprawiedliwości.

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Źródło:
tvn24.pl

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek pod Garwolinem. Na auto, w którym znajdował się kierowca, runęło duże drzewo. Ze skutkami nocnej nawałnicy walczyli też straży z Wyszkowa. Dochodziło tam do podtopień, uszkodzone zostały dachy.

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kryminalni z Targówka zatrzymali 41-letniego mieszkańca dzielnicy, który nie tylko był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności, ale też posiadał znaczną ilość narkotyków.

Właśnie miał odjeżdżać autem, został obezwładniony

Właśnie miał odjeżdżać autem, został obezwładniony

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Młocku niedaleko Ciechanowa 46-latka kierująca renault wjechała do rowu. Miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Tłumaczyła policjantom, że była przekonana, że ktoś ją goni.

Pijana wjechała autem do rowu, bo myślała, że ktoś ją goni

Pijana wjechała autem do rowu, bo myślała, że ktoś ją goni

Źródło:
PAP

Groźnie wyglądająca kolizja w okolicy Dworca Zachodniego. Zderzyły się tam cztery samochody osobowe, na miejsce przyjechały służby.

Kolizja przy Dworcu Zachodnim. Cztery auta rozbite, podróżowało nimi 11 osób

Kolizja przy Dworcu Zachodnim. Cztery auta rozbite, podróżowało nimi 11 osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W ogrodzie zoologicznym w Warszawie na świat przyszedł samczyk irbisa śnieżnego, zwanego Duchem Gór. Kociak skończył właśnie sześć tygodni.

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zaniepokojenie kota uratowało egzotycznego gościa - informuje stołeczne straż miejska. Mieszkańcy bloku na Bródnie zauważyli dziwne zachowanie swojego pupila, okazało się, że na ich balkonie pojawił się niespodziewany przybysz - gekon. Na miejsce wezwali ekopatrol.

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Opublikowano sprawozdanie roczne Portu Lotniczego Warszawa-Modlin. Zawarto w nim założenia nowych planów inwestycyjnych i finansowych, które zakładają rozbudowę infrastruktury do przepustowości 7-8 milionów pasażerów rocznie w roku 2029 roku. Z lotniska Warszawa Modlin od stycznia do końca maja tego roku skorzystało 1,18 mln pasażerów.

Ambitne plany rozbudowy Modlina

Ambitne plany rozbudowy Modlina

Źródło:
PAP

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się większych inwestycji w transport publiczny.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

20 zastępów straży gasiło w nocy z wtorku na środę pożar hali w Nowym Dworze Mazowieckim. Nikt nie ucierpiał, ale straty finansowe są duże.

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy ulicy Marywilskiej powstaje tymczasowe targowisko. Pomieści 800 kontenerów i parking na 400 samochodów. Jak przekazała prezes spółki Marywilska 44, zapewni ono miejsce pracy około 60 procentom kupców, którzy stracili swoje sklepy w pożarze hali. Kiedy będzie otwarte?

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Źródło:
PAP