Rolnicy i związkowcy przeszli ulicami stolicy. Stołeczny ratusz: 30-35 tysięcy osób

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Szymon Hołownia po spotkaniu z rolnikami
Szymon Hołownia po spotkaniu z rolnikami TVN24
wideo 2/8
Szymon Hołownia po spotkaniu z rolnikami TVN24

Zakończył się protest rolników i związkowców, którzy przemaszerowali warszawskimi ulicami, by wyrazić sprzeciw przeciwko zapisom Zielonego Ładu. Po godzinie 14 uczestnicy dotarli przed Sejm. Godzinę później przedstawicieli protestujących przyjął w Sejmie marszałek Szymon Hołownia. Jak mówił, spotkanie odbyło się w spokojnej atmosferze. Po 16 organizatorzy zakończyli protest. Według szacunków Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa wzięło w nim udział około 30-35 tysięcy osób. Organizatorzy nie podali liczby uczestników.

W piątek po godz. 12 z placu Zamkowego w Warszawie ruszyła organizowana przez NSZZ "Solidarność" manifestacja przeciwko Zielonemu Ładowi. Odbyła się pod hasłem "Precz z Zielonym Ładem", a jej organizatorami byli: NSZZ "Solidarność" oraz NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność". Protestujący mieli polskie flagi i transparenty: "Precz z Zielonym Ładem", "Niech Bruksela żre robaki, my wolimy schabowego i ziemniaki". Sadownicy z Grójca wieźli kilkumetrową figurę śmierci z kosą. Zobaczyć można było też hasła: "Wszyscy jesteśmy rolnikami", "Tak dla CPK".

Wśród uczestników marszu pojawili się także politycy Prawa i Sprawiedliwości, z liderem ugrupowania Jarosławem Kaczyńskim na czele. Kaczyński zaznaczył wcześniej, że politycy PiS w proteście będą uczestniczyć nie jako formacja polityczna, a jako obywatele. Na manifestację przyszedł też poseł Konfederacji Grzegorz Braun. Pojawił się też europoseł Patryk Jaki z PiS. Uczestnicy protestu robili sobie z nim zdjęcia.

Patryk Jaki na proteście rolnikówPAP

Kaczyński mówił na proteście, że "to oczywiste", że jego ugrupowanie jest przeciwko "Zielonemu Ładowi" i "tym wszystkim planowanym w Unii Europejskiej zmianom". Według niego, wprowadzenie ich doprowadziłoby do "bardzo dużego obniżenia stopy życiowej". - Utraty w tej chwili naszych naprawdę realnych szans na szybki pościg za tymi najbardziej rozwiniętymi krajami Europy. Tutaj CPK jest dobrym przykładem - zaznaczył. - I wreszcie to jest groźba utraty niepodległości dla ludzi, wielu pokoleń, w tym mojego - dodał.

Zdaniem prezesa PiS, Polska "musi mieć własne państwo", a nie ma być "terenem zamieszkiwania Polaków zarządzanym z zewnątrz".

Jarosław Kaczyński na proteście rolnikówTVN24

Na marszu obecni byli też m.in. Mariusz Kamiński, Maciej Wąsik, Beata Szydło czy Jacek Kurski.

Wśród uczestników wyróżniali się związkowcy ze śląskiej Solidarności. Byli też przedstawiciele "S" kolejarzy i "S" Poczty Polskiej, a także "S" z Podkarpacia.

Uczestnicy protestu przeszli przed Sejm ulicami: Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat, Świętokrzyską, Marszałkowską, przez rondo Dmowskiego, Alejami Jerozolimskimi, przez rondo de Gaulle’a, Nowy Świat, plac Trzech Krzyży do Wiejskiej.

Jak relacjonowała kilka minut po godzinie 13 Marta Abramczyk, czoło marszu dotarło w rejon ulicy Jasnej, gdzie znajdują się biura Parlamentu Europejskiego oraz Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce. Przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda podał, że tam na ręce przedstawiciela KE została złożona petycja przygotowana przez protestujących związkowców.

Spokojne spotkanie z marszałkiem Sejmu

Po przemarszu delegacja związkowców spotkała się po godzinie 15 z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią.

Rolnicy u marszałka Sejmu Szymona Hołowni TVN24

- Rozmawialiśmy o obronie cywilnej, o kwestiach związanych z napływem produktów rolnych ze Wschodu do Polski. Rozmawialiśmy o legislacji, która w Sejmie jest, o projekcie emerytur stażowych, który komisjach. Rozmawialiśmy o pomyśle panów na referendum. Tu, jak już powiedzieli, zaczęli działania, które skończą się z tym, że prawdopodobnie tym, że wniosek o referendum do Sejmu trafi - mówił po spotkaniu Hołownia.

Dodał, że atmosfera spotkania była spokojna, a dostarczona petycja zostanie rozpatrzona, jeśli spełni wszystkie wymogi formalne.

Szef "Solidarności" o spotkaniu i proteście

Po zakończeniu tego spotkania szef "Solidarności" Piotr Duda ocenił, że było "to spotkanie na ogólnikach". Relacjonował, że marszałkowi przekazano petycję, którą - jak zapowiedział Hołownia - przekaże każdemu parlamentarzyście, by się z nią zapoznali. - (Hołownia) powiedział, że jeżeli będzie spełniona procedura, to bez zbędnej zwłoki się tym zajmą, czyli najbliższe posiedzenia Sejmu, jeżeli zostaną te podpisy złożone będzie debata i będzie decyzja Sejmu - powiedział Piotr Duda.

Wcześniej Duda mówił zebranym, że zebrano ponad 150 tys. podpisów pod wnioskiem o referendum mającym zobowiązać prezydenta, parlament i rząd do odrzucenia europejskiej polityki klimatycznej zawartej w "Zielonym Ładzie". Aby wniosek trafił do Sejmu, musi się pod nim podpisać 500 tys. osób.

- Jeśli Tusk nie wyrazi zgody na referendum, mamy przygotowane alternatywy - oświadczył szef "S". Wyjaśnił, że jeśli będzie trzeba, związkowcy będą zbierać podpisy pod projektem noweli ustawy o referendum, tak "by po zebraniu miliona podpisów Sejm nie miał nic do gadania".

Szef NSZZ "Solidarność" dodał, że marszałek jest zainteresowany kwestią zmiany ustawy o referendach.

- Oczywiście powiedziałem panu marszałkowi, że sprawy Zielonego Ładu nie odpuścimy, że dla mnie i dla wszystkich protestujących na zewnątrz sprawa jest jasna - w tym kształcie Zielony Ład do kosza. Precz z Zielonym Ładem - oświadczył.

Piotr Duda dziękował też uczestnikom piątkowej manifestacji, a także służbom porządkowym, medycznym oraz policji.

Krytykował jednocześnie miejskich urzędników. - Kompletnie nie spisali się urzędnicy miasta Warszawy. Nawet nie chcieli nam Toi Toi wystawić - powiedział.

"Widać, że to jest morze ludzi"

Rzecznik prasowy NSZZ Rolników Indywidualnych "S" Adrian Wawrzyniak powiedział, że na marsz przyjechała "ogromna liczba osób, więcej niż (na protest rolników- red.) 6 marca". - Widać, że to jest morze ludzi, ogromna rzesza Polaków, która tutaj przybyła - rolników, górników, hutników. Jest tu dzisiaj cała Polska - dodał.

Protest poparł Oddolny Ogólnopolski Protest Rolników (OOPR). "Pragniemy wyrazić swoje poparcie dla każdej inicjatywy, która sprzeciwia się wprowadzaniu szkodliwych rozwiązań związanych z Zielonym Ładem" - napisano w komunikacie.

Szacunki ratusza

Według szacunków Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa w proteście wzięło udział ok. 30-35 tys. osób. Organizatorzy - NSZZ "Solidarność" oraz NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność" - nie podali liczby uczestników.

O zakończeniu utrudnień i przywracaniu organizacji ruchu poinformował po godzinie 17 Zarząd Transportu Miejskiego.

"Organizator zakończył zgromadzenie i rozpoczął się odpływ jego uczestników. To jednak nie kończy pracy policjantów. Będziemy dbać o to, aby każdy z manifestujących mógł bezpiecznie wrócić do domu. Było bezpiecznie" – napisali z kolei stołeczni policjanci na platformie X.

O szczegółach zmian oraz trasach objazdowych informowaliśmy na tvnwarszawa.pl.

Zgromadzenia w dniu 10 maja w WarszawieUM Warszawa

Autorka/Autor:dg

Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w Korytowie koło Żyrardowa. Na leśnej drodze samochód osobowy uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. Nie żyje jedna osoba.

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu wypadku na stacji Politechnika nieczynnych jest pięć stacji pierwszej linii metra. Uruchomiono komunikację zastępczą.

Wypadek w metrze, utrudnienia na pierwszej linii

Wypadek w metrze, utrudnienia na pierwszej linii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwuletni chłopiec zginął pod kołami samochodu ciężarowego w okolicach Ostrołęki (Mazowieckie). Do zdarzenia doszło, kiedy kierowca, który przyjechał z paszą dla zwierząt, manewrował na podwórku.

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

92-latka wybrała się do córki, ale zapomniała gdzie ona mieszka. Zbłąkaną seniorką zainteresowała się przechodząca kobieta. Z kolei 79-letnia mieszkanka Śródmieścia postanowiła wybrać się poza Warszawę i zgubiła się już na Muranowie. W upalne dni starsze osoby są szczególnie narażone, powinny unikać samotnych podróży i dłuższego przebywania na zewnątrz.

Wyszły z domu i w upalne dni zgubiły się w mieście. To trudny czas dla starszych osób

Wyszły z domu i w upalne dni zgubiły się w mieście. To trudny czas dla starszych osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sieci pojawiły się filmy nagrane podczas odbywającego się w weekend na Torze Wyścigów Konnych Służewiec Clout Festivalu. Widać na nich zachowanie niektórych ochroniarzy, którzy biją uczestników imprezy, wykręcają im ręce, a także ciągną ich po ziemi. Sprawą interesuje się policja, która zapewnia, że dostępne w sieci nagrania zostaną poddane analizie. Wyjaśnienia zapowiadają organizatorzy i firma ochroniarska.

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zarzuty usiłowania kradzieży oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości usłyszał 33-latek, który w trakcie zakrapianej imprezy wtargnął na teren znajdującego się w pobliżu gospodarstwa i uruchomił ciągnik. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w inną maszynę rolniczą, a następnie w budynek.

Podczas imprezy wszedł na posesję sąsiadów i chciał odjechać ich ciągnikiem. Uderzył w maszynę i budynek

Podczas imprezy wszedł na posesję sąsiadów i chciał odjechać ich ciągnikiem. Uderzył w maszynę i budynek

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji. 44-latek został zatrzymany. Wstępne ustalenia prokuratora wykazały, że w tym przypadku "nie można mówić o popełnieniu przestępstwa".

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Wracając po imprezie do domu "stoczył walkę" z drzewkiem w parku. Nie wiedział, że wszystko nagrały kamery monitoringu. Policjanci skierowali sprawę do sądu, młodemu mężczyźnie grozi kara grzywny do tysiąca złotych.

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- W cztery następujące po sobie weekendy pociągi kursujące po linii obwodowej nie zatrzymają się przy peronie 9. Dworca Zachodniego - poinformował rzecznik PKP PLK Karol Jakubowski.

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Źródło:
PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar po zapoznaniu się z treścią opinii Kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie odwołał z pełnionych funkcji prezesa i czworo wiceprezesów Sądu Okręgowego w Warszawie - podano w komunikacie resortu sprawiedliwości.

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Źródło:
tvn24.pl

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek pod Garwolinem. Na auto, w którym znajdował się kierowca, runęło duże drzewo. Ze skutkami nocnej nawałnicy walczyli też straży z Wyszkowa. Dochodziło tam do podtopień, uszkodzone zostały dachy.

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kryminalni z Targówka zatrzymali 41-letniego mieszkańca dzielnicy, który nie tylko był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności, ale też posiadał znaczną ilość narkotyków.

Właśnie miał odjeżdżać autem, został obezwładniony

Właśnie miał odjeżdżać autem, został obezwładniony

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Młocku niedaleko Ciechanowa 46-latka kierująca renault wjechała do rowu. Miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Tłumaczyła policjantom, że była przekonana, że ktoś ją goni.

Pijana wjechała autem do rowu, bo myślała, że ktoś ją goni

Pijana wjechała autem do rowu, bo myślała, że ktoś ją goni

Źródło:
PAP

Groźnie wyglądająca kolizja w okolicy Dworca Zachodniego. Zderzyły się tam cztery samochody osobowe, na miejsce przyjechały służby.

Kolizja przy Dworcu Zachodnim. Cztery auta rozbite, podróżowało nimi 11 osób

Kolizja przy Dworcu Zachodnim. Cztery auta rozbite, podróżowało nimi 11 osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W ogrodzie zoologicznym w Warszawie na świat przyszedł samczyk irbisa śnieżnego, zwanego Duchem Gór. Kociak skończył właśnie sześć tygodni.

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zaniepokojenie kota uratowało egzotycznego gościa - informuje stołeczne straż miejska. Mieszkańcy bloku na Bródnie zauważyli dziwne zachowanie swojego pupila, okazało się, że na ich balkonie pojawił się niespodziewany przybysz - gekon. Na miejsce wezwali ekopatrol.

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Opublikowano sprawozdanie roczne Portu Lotniczego Warszawa-Modlin. Zawarto w nim założenia nowych planów inwestycyjnych i finansowych, które zakładają rozbudowę infrastruktury do przepustowości 7-8 milionów pasażerów rocznie w roku 2029 roku. Z lotniska Warszawa Modlin od stycznia do końca maja tego roku skorzystało 1,18 mln pasażerów.

Ambitne plany rozbudowy Modlina

Ambitne plany rozbudowy Modlina

Źródło:
PAP

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się większych inwestycji w transport publiczny.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

20 zastępów straży gasiło w nocy z wtorku na środę pożar hali w Nowym Dworze Mazowieckim. Nikt nie ucierpiał, ale straty finansowe są duże.

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy ulicy Marywilskiej powstaje tymczasowe targowisko. Pomieści 800 kontenerów i parking na 400 samochodów. Jak przekazała prezes spółki Marywilska 44, zapewni ono miejsce pracy około 60 procentom kupców, którzy stracili swoje sklepy w pożarze hali. Kiedy będzie otwarte?

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Źródło:
PAP