Właściciel działki po hipermarkecie na Kabatach poinformował, że chce w tym miejscu wybudować 500 mieszkań. Osiedle zaprojektowane przez pracownię WWAA ma być niegrodzone. Deweloper obiecuje też przestrzeń publiczną - nowy rynek.
Na działce u zbiegu alei Komisji Edukacji Narodowej Wąwozowej na Kabatach przez wiele lat działał hipermarket Tesco. Z kolei przynależący do sklepu duży parking służył mieszkańcom podwarszawskich miejscowości, którzy zostawiali na nim swoje samochody i kontynuowali podróż metrem.
Jesienią 2021 roku market został zamknięty, a kilka miesięcy później rozpoczęła się rozbiórka blaszanego budynku. Z użytkowania wyłączono również parking, co wywołało sporo zamieszania i nerwów wśród mieszkańców Kabat. Ci narzekali, że auta kierowców przesiadających się do metra wręcz zalewają znajdujące się w rejonie stacji uliczki.
Dzielnicowi radni pytali w stołecznym ratuszu o możliwość budowy parkingu park nad ride w pobliżu stacji. Jednak plan miejscowy dla rejonu alei KEN i Wąwozowej dopuszcza jedynie parking podziemny, a na taką inwestycję nie ma w budżecie środków.
500 mieszkań, 11-piętrowa dominanta
Właściciel działki po Tesco, firma Archicom należąca do grupy Echo Investment, długo nie zdradzała, co właściwie chce zbudować w miejscu dawnego hipermarketu. Swoje plany ujawniła w poniedziałek, 3 czerwca.
U zbiegu alei KEN i Wąwozowej miałoby powstać w sumie dziewięć budynków, najwyższy będzie miał 11 pięter. "Kolejne nowe budynki wzdłuż al. KEN będą harmonijnie kontynuować istniejącą linię zabudowy o wysokości sześciu pięter. W głębi osiedla powstaną kameralne bryły o kaskadowej wysokości od dwóch do pięciu pięter" - poinformował w komunikacie deweloper.
Zaplanowano łącznie 500 mieszkań od jedno- do pięciopokojowych, o metrażu od 27 do 132 metrów kwadratowych.
Bloki bez płotów, z podziemnymi parkingami
Jak wyjaśnia cytowany w komunikacie Echo Investment Krzysztof Mazanek, partner w pracowni WWAA, w której powstała koncepcja inwestycji, budynki osiedla nie będą grodzone.
- Ruch samochodowy przeniesiemy do podziemnego garażu, a na powierzchni priorytet będą mieli piesi i rowerzyści. Powierzchnia biologicznie czynna zajmie aż 30 procent terenu, z czego blisko 15 procent to zieleń na gruncie rodzimym. Zaprojektowane budynki wpisują się skalą w kompozycję istniejącej w sąsiedztwie zabudowy - zapewnia Mazanek.
Deweloper obiecuje "Rynek Kabacki"
Deweloper deklaruje również przynajmniej częściowe zaspokojenie potrzeb parkingowych w tej części Ursynowa.
"W parkingu podziemnym pod planowanymi budynkami przewidziano kilkadziesiąt miejsc, które będą ogólnodostępne" - czytamy w komunikacie. Ponadto inwestor chce partycypować w remoncie alei KEN na odcinku sąsiadującym z osiedlem, rozbudowie pobliskiej szkoły podstawowej oraz przedłużeniu ulicy Iwanowa-Szajnowicza.
Echo Investment deklaruje również powstanie publicznej przestrzeni nazwanej w koncepcji Rynkiem Kabackim. Na planach jest to plac o powierzchni około 3,5 tys. mkw. otoczony restauracjami i kawiarniami. "Zależnie od pory roku pojawi się tutaj jarmark świąteczny czy targ śniadaniowy. Wprost z placu będzie można wejść do sklepu spożywczego na poziomie -1. Partery pozostałych budynków ożywią witryny przydatnych usług, takich jak np. piekarnia, fryzjer czy apteka" - wskazano w komunikacie.
Na skwerach i dziedzińcach deweloper przewiduje zasadzenie około 150 drzew.
Plan mówi o biurach. Decyzja w rękach radnych
W komunikacie inwestor zachęca do zapoznania się koncepcją osiedla. i do udziału w spotkaniach informacyjnych: 17 czerwca o godz. 18.00 w Ursynowskim Centrum Kultury "Alternatywy" oraz w formule online 24 czerwca o godz. 18.
Zapisy miejscowego planu zagospodarowania dopuszczają w rejonie skrzyżowania alei KEN i Wąwozowej zabudowę biurową. Dlatego o tym, czy powstanie tam osiedle mieszkaniowe, zdecydują stołeczni radni.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Echo Investment