Od listopada płatne parkowanie na Ochocie i Żoliborzu

Źródło:
tvnwarszawa.pl / PAP
Strefa Płatnego Parkowania Niestrzeżonego
Strefa Płatnego Parkowania Niestrzeżonego Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl
wideo 2/5
Strefa Płatnego Parkowania Niestrzeżonego Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl

Część Ochoty i Żoliborz będą od połowy listopada włączone do strefy płatnego parkowania. Stołeczni radni po raz drugi zagłosowali za przyjęciem uchwały w tej sprawie. Poprzednie podejście unieważnił wojewoda mazowiecki. Pewne stało się, że w strefie pozostaną Wola i Praga Północ. Wyrok sądu, w którym oddalona została skarga prokuratury w tej sprawie, jest już prawomocny.

Jednym z punktów czwartkowej sesji Rady Warszawy było głosowanie nad nowym projektem uchwały w sprawie rozszerzenia Strefy Płatnego Parkowania Niestrzeżonego o część Ochoty i Żoliborz. Za jej przyjęciem odpowiedziało się 41 radnych, przeciw było 18. Nikt się nie wstrzymał od głosu.

To już drugie podejście do przyłączenia do strefy 14,2 tysiąca miejsc postojowych. Pierwsza uchwała została przyjęta w kwietniu tego roku, ale wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł uznał, że niektóre punkty były niezgodne z Konstytucją RP. Zdecydował, że należy uchylić cały dokument. Od tej decyzji stołeczny ratusz miał możliwość odwołania się, ale sprawa trafiałby wówczas do sądu administracyjnego. Nawet jeśli ten stanąłby po stronie miasta, oczekiwanie na prawomocny wyrok mogłoby potrwać nawet kilka lat. A gdyby okazało się, że sąd przyznał rację wojewodzie, uchwała musiałaby powstać od nowa.

W tej sytuacji urzędnicy postanowili od razu przystąpić do prac nad nową wersją. Pierwotnym terminem rozszerzenia strefy miał być 6 września, ale w nowa uchwała wejdzie w życie 15 listopada.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

SPPN będzie liczyła około 52 tysięcy miejsc

Konieczność wprowadzenia zmian na Żoliborzu i Ochocie była między innymi podyktowana problemem deficytu miejsc postojowych i dużą liczbą aut przyjezdnych, których kierowcy nie chcą płacić za postój w strefie parkowania w innych dzielnicach.

Jak podano w uzasadnieniu uchwały "na Ochocie, ze względu na dogodną komunikację tramwajową i autobusową, obszary sąsiadujące z osiami transportowymi dzielnicy, tj. ulicami: Grójecką, Żwirki i Wigury oraz Alejami Jerozolimskimi, stają się 'naturalnym' rezerwuarem parkingowym osób 'uciekających' z płatnej strefy. Ponadto, liczne zlokalizowane na tym terenie obiekty akademickie stanowią dodatkowy generator ruchu kołowego".

Z kolei w przypadku Żoliborza mamy do czynienia z budową nowych przestrzeni biurowych i zaniechaniem wprowadzenia płatnego parkowania wraz z oddaniem do użytku żoliborskiego odcinka I linii metra. "Obydwa zaobserwowane zjawiska negatywnie wpływają na komfort i bezpieczeństwo poruszania się po Żoliborzu" - wskazał ratusz.

W sumie cała warszawska strefa liczyć będzie już około 52 tysiące miejsc.

SPPN rozszerzona o Żoliborz i OchotęZDM

Co z abonamentem obszarowym?

Przypomnijmy, że w uchylonej przez wojewodę pierwszej wersji uchwały znalazła się również nowa opcja wykupu droższego abonamentu obszarowego, która pozwala zostawić samochód na większym obszarze w obrębie miejsca zamieszkania. Taki abonament miał kosztować 600 złotych rocznie. Warszawiacy zamieszkujący dzielnice objęte SPPN mieliby jednocześnie możliwość pozostania nadal przy podstawowym abonamencie rejonowym, za który płacą 30 złotych rocznie. W tym przypadku samochód mogliby zostawić w promieniu 150 metrów od miejsca zameldowania oraz w obrębie ośmiu parkometrów.

W nowej wersji uchwały ta kwestia nie została jednak poruszona. Rzecznik Zarządu Dróg Miejskich Mikołaj Pieńkos wyjaśnia, że tym razem zostanie ona potraktowana osobno. Urzędnicy przygotują nowy projekt uchwały w tej sprawie. - Pracujemy nad tym, jak to zrobić, żeby nie było już wątpliwości, co do nowych przepisów - zaznacza. 

Zaskarżyli trzy uchwały o SPPN, sąd przychylił się tylko do jednej skargi

Rzecznik ZDM informuje też, że prawomocny stał się wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w sprawie rozszerzenia SPPN o Wolę i Pragę Północ. Sąd oddalił skargę Prokuratury Okręgowej, która twierdziła, że uchwała z 14 maja 2020 roku została przyjęta z błędami proceduralnymi. Zdaniem śledczych, rozszerzenie SPPN odbyło się bez wymaganej prawem opinii organu zarządzającego drogami. W treści skargi podkreślano, że w stolicy nie jest nim bezpośrednio prezydent, ale wyodrębniony organizacyjnie Zarząd Dróg Miejskich, reprezentowany przez jego dyrektora.

- Wyrok WSA potwierdza, że miasto ma prawo rozszerzać strefę płatnego parkowania według własnych kryteriów. Sąd uznał, że to miasto ocenia, gdzie i w jaki sposób powinna rozszerzać się strefa - mówi Pieńkos.

W sądzie ważył się także los podwyżki z 50 do 250 złotych opłaty za brak biletu parkingowego. - Sąd przyznał nam rację, ale nadal czekamy na uzasadnienie wyroku - zastrzega rzecznik ZDM. Radni podjęli decyzję w tej sprawie w lipcu ubiegłego roku. Zwiększenie kary argumentowano przede wszystkim faktem niepodnoszenia stawki od 2003 roku.

Prokuratura złożyła też skargę na podwyżkę opłat i wydłużenie godzin funkcjonowania strefy. Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił na początku czerwca kluczowe elementy nowych przepisów. W uzasadnieniu wyroku wskazano, że stołeczni radni nie wzięli pod uwagę tego, jak pandemia wpłynęła na zachowania kierowców oraz sytuację finansową mieszkańców Warszawy. Podważona została również wiarygodność danych, którymi miasto tłumaczyło konieczność zmiany stawek za postój. Ratusz zapowiedział skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Strefa płatnego parkowaniaZDM

Autorka/Autor:kk

Źródło: tvnwarszawa.pl / PAP

Źródło zdjęcia głównego: Lech Marcinczak / tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Sporo zmian szykuje się dla pasażerów Szybkiej Kolei Miejskiej od czerwca. Pociągi niektórych linii pojadą z większą częstotliwością, inne wrócą na swoje stałe, dłuższe trasy.

Dobre wieści dla pasażerów SKM: więcej pociągów i wydłużone trasy

Dobre wieści dla pasażerów SKM: więcej pociągów i wydłużone trasy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek rano na terenie zakładu piekarniczego w Nowym Dworze Mazowieckim doszło do wycieku amoniaku. Dwie osoby trafiły do szpitala.

W zakładzie piekarniczym wyciekł amoniak. Dwóch pracowników zabrano do szpitala

W zakładzie piekarniczym wyciekł amoniak. Dwóch pracowników zabrano do szpitala

Źródło:
PAP

W Wypędach koło Pruszkowa zderzyły się trzy samochody. Dwie osoby trafiły do szpitala.

Zderzenie trzech aut, lądował śmigłowiec ratowniczy

Zderzenie trzech aut, lądował śmigłowiec ratowniczy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jeden z policjantów biorących udział w wypadku radiowozu w podwarszawskich Dawidach Bankowych, miał stanąć w piątek przed sądem. Prokurator nie odczytała jednak aktu oskarżenia, ponieważ potrzebna będzie zmiana sędziego. Wobec drugiego z policjantów postępowanie zostało wcześniej umorzone.

Wieźli nastolatki, rozbili radiowóz. Były policjant stawił się w sądzie, ale aktu oskarżenia nie odczytano

Wieźli nastolatki, rozbili radiowóz. Były policjant stawił się w sądzie, ale aktu oskarżenia nie odczytano

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Dwoje nastolatków odpowie za zniszczenie pszczelich uli znajdujących się na terenie Muzeum Pałacu Króla III w Wilanowie. Chcieli spróbować świeżego miodu i rozbili gaśnicami pięć uli. Mieszkało tu 20 pszczelich rodzin.

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W południe w Warszawie zawyły syreny w 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Przed Pomnikiem Bohaterów Getta rozpoczęły się jednocześnie oficjalne uroczystości, gdzie złożono wieńce i upamiętniono bohaterów zrywu. Na niedzielę, 21 kwietnia zaplanowano Marsz Modlitwy Szlakiem Pomników Getta Warszawskiego.

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Źródło:
tvnwarzawa.pl, PAP

Incydent podczas piątkowych uroczystości upamiętniających 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Zakapturzony mężczyzna stanął przy Pomniku Bohaterów Getta, trzymając flagę Palestyny. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl, PAP

W chwili wybuchu granatnika w gabinecie ówczesnego komendanta policji generała Jarosława Szymczyka nie było innych osób. To nowe ustalenia śledczych po incydencie z grudnia 2022 roku. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Warszawie.

Nowe fakty w sprawie wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji

Nowe fakty w sprawie wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji

Źródło:
RMF RM, tvnwarszawa.pl

Kierująca peugeotem uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania. Do zdarzenia doszło na ulicy Broniewskiego. Policja poinformowała o jednej poszkodowanej osobie.

Uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania

Uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek przed południem na Pradze Południe doszło do potrącenia kobiety jadącej na hulajnodze. Poszkodowana została przewieziona do szpitala.

Jechała na hulajnodze, została potrącona

Jechała na hulajnodze, została potrącona

Źródło:
tvnwrszawa.pl

Cztery samochody osobowe zderzyły się na trasie S8 przed węzłem Konotopa. Policja przekazała, że nikomu nic się nie stało. Są jednak utrudnienia w kierunku Poznania.

Zderzenie czterech aut na S8

Zderzenie czterech aut na S8

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Wspominamy walki, śmierć, również ogromną, bardzo żywiołową, różnorodną społeczność żydowską, która mieszkała w Warszawie przez wieki - mówiła w programie "Wstajesz i wiesz" dr Justyna Majewska z Żydowskiego Instytutu Historycznego, zaznaczając, że każda rocznica obchodów powstania w getcie warszawskim jest bardzo ważna.

"Bojowcy dzięki swoim czujkom wiedzieli, że coś się wokół murów dzieje i byli przygotowani"

"Bojowcy dzięki swoim czujkom wiedzieli, że coś się wokół murów dzieje i byli przygotowani"

Źródło:
TVN24

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy informację o pożarze domu w zabudowie szeregowej na Mokotowie. Strażacy podali, że jedna osoba ewakuowała się przed ich przyjazdem.

Pożar szeregowca na Mokotowie

Pożar szeregowca na Mokotowie

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Dzielnicowy brał udział w lekcji w szkole podstawowej w Lutocinie pod Żurominem na Mazowszu. W pewnym momencie nauczycielka zaczęła dziwnie się zachowywać. Kobieta straciła zdolność mowy, a następnie zemdlała. Policjant początkowo przypuszczał, że dostała udaru. Symptomy i urządzenie do monitorowania parametrów wskazywały jednak na cukrzycę. Życie kobiety było zagrożone.

Policjant prowadził lekcję, nauczycielka nagle zemdlała

Policjant prowadził lekcję, nauczycielka nagle zemdlała

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pracownik, który na zlecenie administracji jednego z domów na Grochowie prowadził prace na terenie plenerowej siłowni i placu zabaw, zostawił otwartą skrzynkę elektryczną oraz niezabezpieczony dół z ostrymi krawędziami ciętego metalu.

Na placu zabaw zostawił groźną pułapkę

Na placu zabaw zostawił groźną pułapkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Królik błąkał się na jednym z osiedli na warszawskich Bielanach. Znalazł go jeden z mieszkańców, ale nie mógł zatrzymać. Zwierzaka przejął Ekopatrol stołecznej straży miejskiej. Do domu zabrała go jedna ze strażniczek miejskich. Zostanie tam na stałe, chyba że zgłosi się po niego prawowity właściciel.

Zagubiony Bugs "miał w oczach coś takiego", że zauroczył strażniczkę i zamieszkał w jej domu

Zagubiony Bugs "miał w oczach coś takiego", że zauroczył strażniczkę i zamieszkał w jej domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym z dużych sklepów w Piasecznie mężczyzna wziął z półki różne rodzaje cukierków. Przy kasie samoobsługowej słodkości zważył jako... marchewkę. I choć kwota, na którą 32-latek oszukał sklep, jest niewielka, kara za przestępstwo może być znacznie dotkliwsza. Mężczyźnie grozi nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Cukierki zważył jako marchewkę. Grozi mu nawet osiem lat więzienia

Cukierki zważył jako marchewkę. Grozi mu nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zabezpieczono monitoring, przesłuchano pierwszych świadków. Prokuratura prowadzi dochodzenie w sprawie zatrucia w jednej z podwarszawskich szkół. Ucierpiało tam 41 osób.

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl