Prezydent Andrzej Duda oraz minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński wzięli udział w uroczystości ogłoszenia wyników konkursu architektoniczno–urbanistycznego na opracowanie koncepcji odbudowy Pałacu Saskiego, Pałacu Brühla oraz kamienic przy ul. Królewskiej w Warszawie. Konkurs na opracowanie koncepcji architektonicznej ogłoszono w marcu. Wygrała pracownia WXCA z Warszawy. To samo biuro zaprojektowało m.in. otwarty niedawno budynek Muzeum Historii Polski na Cytadeli czy tzw. plac pięciu rogów.
Prześwity i dziedzińce jako przedłużenie ulic i placów
W komunikacie zamieszczonym na Facebooku pracownia WXCA zastrzegła, że koncepcja odbudowy "nie jest jedynie odtworzeniem murów i estetyki z przeszłości", to "poszukiwanie dialogu między dbałością o pamięć a zaadresowaniem aktualnych potrzeb i uwarunkowań".
Dlatego w miejscu dotychczasowych dziedzińców Pałacu Saskiego i kamienic przy Królewskiej architekci i architektki zaproponowali otwarte, publiczne przestrzenie, tak, by pałac by lepiej skomunikowany z placem. "Otwieramy budynki niedostępne niegdyś dla mieszkańców. Tak skonstruowane prześwity i dziedzińce stanowić będą przedłużenie przestrzeni ulic i placów, co zapewni swobodę poruszania się w różnych kierunkach – pomiędzy budynkami, z kamienicy do Pałacu lub Ogrodu Saskiego, z Pałacu na Plac Piłsudskiego. Dzięki temu dotychczasowe ciągi piesze pozostaną niezaburzone, a kubatura Pałacu i kamienic nie będzie stanowić bariery urbanistycznej" - wyjaśniono w komunikacie.
Organizatorem konkursu była spółka Pałac Saski, a bezpośrednim operatorem Stowarzyszenie Architektów Polskich (SARP). Oddanie do użytku wszystkich obu pałaców i kamienic planowane jest w 2030 rok.
"Z zachowaniem wielkiej elegancji, zachowaniem klasy, wpisany w historię"
Prezydent Duda podkreślił podczas uroczystości, że Warszawa ogromnie wypiękniała przez ostatnie dziesięciolecia, przez co zyskuje swoje nowe, piękne oblicze. Dodał, że w czasie odbudowy zrujnowanej przez hitlerowców stolicy nie udało się jej przywrócić przedwojennego piękna.
- Ale to miejsce tak bardzo znaczące, tak ogromnie wpisane w historyczną pamięć Warszawy, te pałace i kamienice mają swoje znaczenie, śmiało można powiedzieć, nie tylko ponadczasowe, ale także i takie (...) dla Warszawy wręcz magiczne - powiedział prezydent.
Prezydent podziękował wszystkim zaangażowanym w proces odbudowy. - Zostaje nam ten pierwszy spektakularny etap wyboru koncepcji, a następnie wykonania dokumentacji projektowej - powiedział Duda, podkreślając, że wierzy w realizację tego projektu.
- To czas najwyższy by Warszawa, warszawiacy i Polska ten stary fragment Warszawy na nowo odzyskała. Z zachowaniem wielkiej elegancji, zachowaniem klasy, wpisany w historię, ale jednocześnie w rozwijającą się w sposób bardzo nowoczesny Warszawę - podkreślił prezydent.
Minister kultury zapowiada, co będzie mieściło się w gmachach
- Odbudowujemy Pałac Saski takim, jaki był w 1939 roku - architektoniczny symbol miasta wraz z ikoniczną kolumnadą widniejącą na tysiącach przedwojennych zdjęć i filmów, kolumnadą, której arkady chronią Grób Nieznanego Żołnierza. Szanując jego współczesną, pełną tragizmu formę, przypominamy też formę pierwotną. A miał on, zgodnie z intencjami twórców, mieć charakter triumfalny i radosny, a więc nie grobowiec, lecz monument chwały o konstrukcji architektonicznej - wskazał minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński.
Zaznaczył, że odbudowa Pałacu Saskiego to nie tylko przywracanie symboli, to też wielki projekt społeczno-kulturalny.
- Wiele osób pyta, co będzie w tym pałacu? Będzie wielkie centrum kulturalno-edukacyjne oparte o programy, które tworzą już instytucje kultury, takie jak Muzeum Narodowe w Warszawie, Narodowy Instytut Fryderyka Chopina, Muzeum Historii Polski będzie miało tam filię, Biuro "Niepodległa" oraz Zachęta Narodowa Galeria Sztuki. Odbudowa tych gmachów to również budowa własnej siedziby Senatu i Urzędu Wojewody Mazowieckiego – wymienił minister kultury.
Autorka/Autor: b
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Pracownia WXCA