Na czarnych słupkach minionek albo warszawska Syrenka – do tego z włóczki. Nietypowe ozdoby pojawiły się w sobotę na Szmulkach.
"Szmulki nie są nudne! Szmulki są kolorowe! Nie wierzycie? Możecie się o tym przekonać" – czytamy na Facebooku Domu Sąsiedzkiego Nowe Szmulki.
Na dowód autorzy posta wrzucili zdjęcia, pokazujące ulicę Kawęczyńską na wysokości zajezdni tramwajowej, gdzie zobaczymy "zbombardowane włóczką słupki".
"Niniejszym kolejny sezon yarnbombingu (forma sztuki ulicznej, polegająca na dzierganiu dekoracji i umieszczaniu jej w przestrzeni miejskiej) uważamy za otwarty. Dekoracja jest tymczasowa, dlatego nie odkładajcie obejrzenia alejki na jutro. Będziemy kontrolować jej stan i dołożymy starań, by przez cały czas swojej obecności na Pradze wyglądała estetycznie" – zapewnili.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl