Planowana linia będzie przedłużeniem trasy, która biegnie w Jagiellońskiej, wzdłuż terenu dawnej fabryki samochodów FSO i kończy się pętlą pod Trasą Toruńską. Dalej pobiegnie ona nad Kanałem Żerańskim i wzdłuż Modlińskiej, aby połączyć się z trasą z Młocin na Winnicę. Zadaniem wykonawcy studium będzie między innymi zaproponowanie, w jaki sposób mają przebiegać nowe tory przez węzeł drogowy ulicy Jagiellońskiej i trasy AK. A to - jak przyznał Maciej Dutkiewicz, rzecznik Tramwajów Warszawskich - będzie jednym z bardziej skomplikowanych elementów inwestycji. - Być może nie obejdzie się bez przebudowy niektórych estakad. Tańsze rozwiązanie może polegać na obejściu torami całego węzła od zachodu wzdłuż brzegu Wisły - poinformował Dutkiewicz.
OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>
Dwa warianty i odnoga
Jak przekazał, studium pomoże też wybrać wariant przebiegu trasy przez nowe osiedla na Starych Świdrach. Założenie jest takie, aby tory powstały wzdłuż Modlińskiej do al. Kuklińskiego albo przez Myśliborską, bliżej planowanych nowych osiedli na terenach dawnej fabryki domów. - Tramwajarze zakładają także możliwość budowy dodatkowej trasy do przystanku kolejowego Warszawa Żerań - dodał Dutkiewicz. Tramwajarze nie wykluczają również etapowania inwestycji. Które odcinki zostaną zrealizowane i w jakiej kolejności, zależeć będzie od funduszy spółki. Przy projektowaniu trasy wykorzystana zostanie także ekspertyza techniczna, dzięki której sprawdzono, jak wykorzystać istniejący most nad Kanałem Żerańskim. Jak poinformował rzecznik TW, sprawdzono między innymi nasypy, które prowadzą do mostku. Badanie pokazało, że ta infrastruktura jest gotowa na wytyczenie linii tramwajowej.
Wykonawca, który podpisze umowę, będzie miał 310 dni na przygotowanie dokumentacji. Termin składania ofert wyznaczono na 9 listopada 2021 roku. Szacunkowa wartość zamówienia wynosi 1,9 mln złotych.
Długo wyczekiwana trasa
Mieszkańcy Białołęki zabiegają o tę inwestycję od wielu lat. Jeszcze cztery lata temu apelowali do władz miasta, aby nie odkładały budowy. Wtedy tramwajarze zapowiadali, że linia mogłaby być gotowa w 2024 roku. Teraz wiemy, że ten termin jest niemożliwy do zrealizowania, a potrzeba rozwoju komunikacji zbiorowej w rejonie Żerania i Tarchomina jest coraz większa.
Maciej Dutkiewicz zastrzega, że nim robotnicy wbiją pierwszą łopatę na budowie, będzie trzeba jeszcze przeprowadzić analizę oddziaływania inwestycji na środowisko, przygotować projekt budowlany i dostać pozwolenie na budowę.
Planowana trasa uwzględniona została w koncepcjach urbanistycznych w ramach przeprowadzonych warsztatów "Osiedla Warszawy". W opracowaniach poświęconych terenom Polfy Tarchomin, a także obszaru Starych Świdrów, tramwaj wskazano jako podstawową formę transportu publicznego. Realizacja trasy tramwajowej stanowi warunek rozwoju tej części stolicy – w szczególności dla obszaru Starych Świdrów.
Autorka/Autor: dg
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tramwaje Warszawskie