Jak podano we wtorkowym komunikacie, funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej wytypowali do kontroli z przejścia "Nic do zgłoszenia" w strefie przylotów Lotniska Chopina jedną z podróżujących. 39-letnia Brazylijka miała zachowywać się nerwowo.
53 cukierki z kokainą, łącznie ponad kilogram
"W bagażu rejestrowanym zatrzymanej kobiety nie znaleziono nic podejrzanego, ale sprawdzenie zawartości foliowej torby, którą miała ze sobą, przyniosła zaskakujący efekt. W reklamówce znajdowała się jedna paczka hermetycznie zapakowanych cukierków. Jak się okazało, nie były to zwyczajne cukierki, a ujawniony w nich biały proszek tylko przypominał cukier" - czytamy w komunikacie administracji skarbowej.
Wstępne badanie wykazało, że kobieta przewoziła narkotyki, a dokładna analiza wykonana w Centralnym Laboratorium Celno-Skarbowym w Otwocku potwierdziła, że jest to kokaina. W 53 cukierkach znajdował się narkotyk o łącznej wadze ponad jednego kilograma.
Zarzuty i tymczasowy areszt dla Brazylijki
W komunikacie poinformowano, że podróżna została przeszukana i poddana testom na obecność narkotyków w ślinie i w moczu. Przyznała się do przemytu, jednak podczas przesłuchania w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Ochota odmówiła składania wyjaśnień. Sąd zdecydował o trzech miesiącach tymczasowego aresztu.
Sprawę prowadzi Mazowiecki Urząd Celno-Skarbowy, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ochota. O zatrzymaniu obywatelki Brazylii powiadomiona została ambasada tego kraju.
KAS przypomina, że za przemyt narkotyków przewidziana jest kara do 15 lat więzienia.
Autorka/Autor: ab/b
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: IAS