"Usłyszeli hałas i zauważyli mężczyzn ubranych w kominiarki". Napad na konwojentów przed kantorem

Konwojenci zostali zaatakowani przed kantorem

Konwojenci zostali zaatakowani przed kantorem
Zatrzymano czterech mężczyzn
Źródło: KSP

Czterech mężczyzn usłyszało zarzuty w związku rozbojem dokonanym na na konwojentach. Łupem trzech Gruzinów i Ukraińca padła "znaczna ilość gotówki". Grozi im 12 lat więzienia. Pieniądze udało się odzyskać.

Konwojenci zostali zaatakowani przed kantorem na parkingu centrum handlowego przy Puławskiej, na Ursynowie.

Gwałtownie ruszył w stronę policjantów

"Pełniący w pobliżu służbę policjanci stołecznego Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego usłyszeli hałas i zauważyli mężczyzn ubranych w kominiarki, którzy wyciągnęli z toyoty paczkę, a następnie pospiesznie wsiedli do zaparkowanego obok volkswagena i gwałtownie ruszyli" - informuje w komunikacie Komenda Stołeczna Policji.

Funkcjonariusze, widząc, że prawdopodobnie doszło do napadu, ruszyli w pościg za sprawcami. "Do działań skierowani zostali również policjanci z Wydziału Kryminalnego i Wydziału dw. z Przestępczością Samochodową stołecznej komendy. Przy próbie zatrzymania kierowcy, ten gwałtownie ruszył w stronę interweniujących policjantów. Kontynuując swoją ucieczkę, wyprzedzając "na trzeciego" inne pojazdy, doprowadził do czołowego zderzenia z nieoznakowanym radiowozem, który również brał udział w pościgu" - dodają funkcjonariusze.

Cztery osoby zatrzymane, odzyskano gotówkę

W sumie zatrzymano czterech mężczyzn w wieku od 24 do 42 lat. Odzyskano również gotówkę, którą ukradli. Zatrzymani usłyszeli w Prokuraturze Rejonowej Warszawa Mokotów zarzut rozboju działając wspólnie i w porozumieniu.

Ponadto 42-letni kierowca usłyszał zarzut czynnej napaści na funkcjonariuszy. Kolejny z mężczyzn posłużył się cudzym dowodem osobistym.

Sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na trzy miesiące. Grozi im kara do 12 lat więzienia.

Czytaj także: