Koniec śledztwa w sprawie "aresztowanego" obrazu Jacka Malczewskiego

Źródło:
PAP
Policja przed domem aukcyjnym DESA Unicum

Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła śledztwo w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na nielegalnym wywozie z Polski obrazu Jacka Malczewskiego znanego jako "Rzeczywistość". - Nie udało się ustalić losów zarówno obrazu, jak i całej kolekcji lwowskiego kolekcjonera - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Skiba.

Przekazał, że Prokuratura Okręgowa w Warszawie nadzorowała śledztwo w sprawie o czyn z art. 291 paragraf 1 Kodeksu karnego (paserstwo – red.), zainicjowane zawiadomieniem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Departamentu Restytucji Dóbr Kultury, w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na nielegalnym wywozie za granicę Polski obrazu olejnego Jacka Malczewskiego, znanego pod tytułami "Rzeczywistość" lub "Stańczyk", oraz polegającego na paserstwie tego dzieła.

Jak wynika z ustaleń postępowania, 7 grudnia 2021 roku na niemieckiej stronie internetowej portalu aukcyjnego e-Bay został wystawiony na sprzedaż obraz Jacka Malczewskiego "Rzeczywistość" z 1908 roku. W okresie międzywojennym należał do lwowskiego kolekcjonera. W 1926 roku był wystawiany na jubileuszowej wystawie artysty we Lwowie. Dalszy los obrazu nie był znany. W grudniu 2021 roku ujawnił się jego nowy posiadacz. Miał wskazać, że dzieło należało do jego babci, która wraz z mężem albo sama w 1954 roku w ramach programu repatriacyjnego wyjechała z Polski do Niemiec Zachodnich.

"Aresztowany" obraz Malczewskiego

W styczniu 2022 roku przedstawiciele jednego z polskich domów aukcyjnych dokonali we Francji oględzin obrazu. Stwierdzili, że jest autentyczny. W lutym 2022 roku obraz nabyła polska spółka prawa handlowego po dokonaniu jego oględzin i sprawdzeniu, że nie jest poszukiwany. Po uzyskaniu odpowiednich zezwoleń obraz trafił do Polski do wielomiesięcznej konserwacji.

Pod koniec roku 2022 roku został wystawiony na aukcję, która miała się odbyć w dniu 8 grudnia 2022 roku w Domu Aukcyjnym DESA Unicum. Obraz został zabezpieczony przez polskie organy ścigania jako dowód rzeczowy.

- W toku śledztwa mimo wykonania czynności procesowych, w tym w drodze międzynarodowych pomocy prawnych, nie udało się ustalić losów zarówno obrazu, jak i całej kolekcji lwowskiego kolekcjonera - przekazał rzecznik.

Zaznaczył, że ostatecznie śledztwo w tej sprawie zostało umorzone 7 czerwca 2024 roku w zakresie pomocy w zbyciu obrazu wobec stwierdzenia, że czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego, w zakresie pomocy w ukryciu obrazu wobec braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa, zaś w zakresie wywozu obrazu za granicę wobec przedawnienia karalności czynu.

Obraz "Rzeczywistość" Jacka Malczewskiego w DESA Unicum przy PięknejTVN24

Ostatni raz widziany we Lwowie

Obraz Jacka Malczewskiego "Rzeczywistość" publicznie ostatni raz został pokazany w 1926 roku we Lwowie. Przez lata uważano go za zaginiony. Według resortu kultury w latach pięćdziesiątych dzieło miało być nielegalnie wywiezione z Polski. Gdy obraz pojawił się na portalu aukcyjnym, ministerstwo podjęło działania zmierzające do ustalenia jego losów i aktualnego statusu prawnego.

Dyrektor Centrum Informacyjnego MKiDN Anna Pawłowska-Pojawa powiedziała PAP, że zważywszy na istnienie poważnych przesłanek uzasadniających podejrzenie, że obraz był przedmiotem przestępstwa, ministerstwo złożyło odpowiednie zawiadomienie do organów ścigania i uprzedziło dom aukcyjny o możliwości działań restytucyjnych.

26 listopada w siedzibie domu aukcyjnego zjawili się policjanci w asyście prokuratora i pracownika Muzeum Narodowego. Stało się tak, bo Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście wydała postanowienie o zabezpieczeniu dzieła.

Trafił do Zamku Królewskiego

Pawłowska-Pojawa wyjaśniła wówczas, że "zatrzymanie obrazu w depozycie dokonane w ostatnich dniach przez prokuraturę jest czynnością mającą na celu zabezpieczenie go jako dowodu rzeczowego na potrzeby postępowania karnego". Jednak Prokuratura Okręgowa w Warszawie uchyliła to postanowienie prokuratury rejonowej obraz wrócił do DESY Unicum i został wystawiony na grudniowej aukcji. Został warunkowo sprzedany za 20 400 000 złotych. Do czerwca 2023 przechowywany był w magazynie DESA Unicum, a potem został przeniesiony do magazynu Muzeum Zamku Królewskiego w Warszawie.

Jak przekazała DESA Unicum. obraz "stał się własnością polsko-niemieckiej rodziny przed 1939 rokiem". W latach 50. rodzina przeprowadziła się do RFN wskutek akcji łączenia rodzin i zabrała obraz jako mienie przesiedleńcze. W 2021 roku dzieło trafiło na portal aukcyjny przez spadkobiercę, który odziedziczył "Rzeczywistość" po babce. Kiedy pracownicy DESA Unicum zobaczyli obraz Malczewskiego na internetowej aukcji, skontaktowali się z jego właścicielem. Ostatecznie, po udzieleniu zgody przez właściwy niemiecki urząd na stały wywóz do Polski, obraz trafił na aukcję w DESA Unicum.

Informowaliśmy także o odnalezieniu akwareli autorstwa Krzysztofa Baczyńskiego:

Matka Baczyńskiego przekazała akwarelę swojej uczennicy
Matka Baczyńskiego przekazała akwarelę swojej uczennicyMateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl

Autorka/Autor:kz/b

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Prokuratura Okręgowa w Warszawie

Pozostałe wiadomości

W ciągu jednej doby w województwie mazowieckim utonęły cztery osoby. Wśród ofiar jest mężczyzna, który nie wypłynął po skoku z mola na Jeziorze Zegrzyńskim.

W ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

W ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura umorzyła trzy postępowania dotyczące incydentów na placu Piłsudskiego. Chodzi o zabieranie kontrowersyjnego wieńca sprzed pomnika smoleńskiego oraz uszkodzenie znajdującej się na nim tabliczki. Policja wciąż prowadzi bliźniacze postępowanie dotyczące ostatniej uroczystości.

Politycy PiS zabierali wieńce sprzed pomnika smoleńskiego, są decyzje prokuratury

Politycy PiS zabierali wieńce sprzed pomnika smoleńskiego, są decyzje prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek rano nie działały cztery stacje na centralnym odcinku pierwszej linii metra. Powodem był pozostawiony bagaż. Uruchomiono komunikację zastępczą.

Utrudnienia w metrze przez pozostawiony bagaż

Utrudnienia w metrze przez pozostawiony bagaż

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Woda z wodociągu w miejscowości Brok nie nadaje się do spożycia ani do celów sanitarnych - poinformował miejscowy sanepid. Urząd gminy zapewnia wodę butelkowaną oraz z beczkowozu.

Bakterie kałowe w wodzie, komunikat sanepidu

Bakterie kałowe w wodzie, komunikat sanepidu

Źródło:
PAP

W poniedziałek, 22 lipca po raz kolejny ulicami Warszawy przejdzie Marsz Pamięci. To hołd dla ofiar akcji deportacyjnej przeprowadzonej w getcie warszawskim.

Marsz Pamięci przejdzie ulicami Warszawy

Marsz Pamięci przejdzie ulicami Warszawy

Źródło:
PAP

"Sprawcy uderzali i kopali 32-latka, powodując obrażenia twarzy" - opisuje wydarzenia z soboty Komenda Stołeczna Policji. Powodem bandyckiego ataku było zwrócenie uwagi na zbyt głośne zachowanie w tramwaju.

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Panoramę Warszawy z 46. piętra można podziwiać z budynku Varso Tower, wchodzącego w skład kompleksu biurowo-usługowego Varso Place. Na tvnwarszawa.pl pokazujemy najświeższe zdjęcia.

Tak wygląda Warszawa z 46. piętra

Tak wygląda Warszawa z 46. piętra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Skala tej inwestycji - jak na owe czasy - była potężna. Powstały o niej piosenki, zagrała też w wielu filmach. Właśnie mija pół wieku odkąd warszawiacy po raz pierwszy przejechali Trasą Łazienkowską.

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę strażacy prowadzili poszukiwania 32-latka na Wiśle w okolicy Nowego Dworu Mazowieckiego. Niestety odnalezionego mężczyzny nie udało się uratować. Równie tragicznie zakończyła się akcja ratunkowa na jeziorze Zegrzyńskim w Nieporęcie, podczas której z wody wyciągnięto 33-letniego mężczyznę.

Jednego porwał nurt Wisły, drugi zniknął w jeziorze koło mola. Młodzi mężczyźni utonęli

Jednego porwał nurt Wisły, drugi zniknął w jeziorze koło mola. Młodzi mężczyźni utonęli

Aktualizacja:
Źródło:
tvnnwarszawa.pl, PAP

Na Czerniakowskiej zderzyły się dwa samochody. Jeden przeleciał przez barierę energochłonną i zakończył jazdę na poręczy kładki dla pieszych. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Po zderzeniu wypadł z drogi i wjechał w kładkę dla pieszych

Po zderzeniu wypadł z drogi i wjechał w kładkę dla pieszych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę w alei Krakowskiej doszczętnie spłonął samochód osobowy. Na szczęście podróżującym osobom udało się opuścić pojazd, przed rozwinięciem się pożaru.

"Zobaczył dym wydobywający się z komory silnika". Auto doszczętnie spłonęło

"Zobaczył dym wydobywający się z komory silnika". Auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na autostradzie A2 pod Grodziskiem Mazowieckim zapaliła się ciężarówka, przewożąca warzywa. Pojazd stanął w płomieniach, a nad okolicą unosił się gęsty dym. Do akcji gaśniczej ruszyli strażacy.

Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie

Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkaniec Garwolina przejął się losem małego dzika. Przygarnął do mieszkania w bloku zwierzę, która błąkało się po lesie. Sąsiedzi wezwali policję. Mężczyźnie grozi odpowiedzialność karna.

Przygarnął do mieszkania małego dzika. Sąsiedzi wezwali policję

Przygarnął do mieszkania małego dzika. Sąsiedzi wezwali policję

Źródło:
PAP

Stołeczni policjanci skontrolowali przewoźników na aplikację. Wykryli 11 naruszeń ustawy o transporcie drogowym lub przepisów porządkowych. Posypały się mandaty, zatrzymano siedem dowodów rejestracyjnych.

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Jest pierwsza wizualizacja toru łyżwiarskiego Stegny. Wiceprezydentka Warszawy Renata Kaznowska pokazała ją w mediach społecznościowych, informując jednocześnie o ogłoszonym przetargu na wybór wykonawcy modernizowanego obiektu.

Tak ma wyglądać tor łyżwiarski Stegny. Jest przetarg

Tak ma wyglądać tor łyżwiarski Stegny. Jest przetarg

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura Rejonowa w Otwocku bada okoliczności śmierci 11-miesięcznej dziewczynki, która zmarła w tamtejszym szpitalu. Z ustaleń reportera tvnwarszawa.pl wynikało, że w szpitalu zabrakło specjalistycznego sprzętu, dlatego do placówki wezwano zespół ratownictwa medycznego. Wykonana została już sekcja, ale śledczy wciąż czekają na jej wyniki.

W szpitalu nie było sprzętu, zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Prokuratura zabezpieczyła monitoring

W szpitalu nie było sprzętu, zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Prokuratura zabezpieczyła monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dokładnie w trzecią rocznicę tragicznego wypadku w samym centrum Warszawy zapadł wyrok na kierowcę porsche. Mężczyzna pojednał się z rodziną ofiary, a ta zgodziła na karę w zawieszeniu. Sędzia był jednak innego zdania i uznał, że Patryk D., który pędził Marszałkowską prawie 140 kilometrów na godzinę, musi trafić za kratki.

Pędził białym porsche, uderzył w pieszego o kulach. Wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku

Pędził białym porsche, uderzył w pieszego o kulach. Wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku

Źródło:
tvnwarszawa.pl