Nowy gazociąg na północy stolicy. Jest decyzja lokalizacyjna

Gazociąg z decyzją lokalizacyjną
Gazociąg z decyzją lokalizacyjną
Źródło: Shutterstock
Operator przygotowujący nową nitkę gazociągu między Rembelszczyzną a Morami może ubiegać się o pozwolenie na budowę. Wojewoda mazowiecki wydał decyzję lokalizacyjną dla instalacji.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Spółka Gaz-System zapowiada, że pozwolenie na budowę blisko 30-kilometrowego gazociągu o średnicy 700 milimetrów chce uzyskać do końca 2020 roku. Jeśli to się uda, prace budowlane toczyć się będą w latach 2021-2023.

Gazociąg zostanie położony na terenie trzech powiatów: legionowskiego, warszawskiego zachodniego i warszawskiego. Trasa będzie przebiegać przez gminy: Nieporęt, Jabłonna, Warszawa (dzielnice: Białołęka, Bielany, Bemowo), Łomianki, Stare Babice i Ożarów Mazowiecki.

Rocznie prześlą dwa miliardy metrów sześciennych gazu

Firma Gaz-System podaje, że inwestycja zwiększy bezpieczeństwo energetyczne stolicy i okolic oraz zapewni dostawy gazu ziemnego dla nowych odbiorców w tym rejonie. Pierścień Warszawski dotychczas umożliwiał dostawę około miliarda metrów sześciennych gazu rocznie. Po rozbudowie operator będzie mógł nim przesłać każdego roku nawet ponad dwa miliardy metrów sześciennych gazu.

"Dzięki temu odbiorcy indywidualni i przemysłowi, w tym producenci prądu i ciepła, będą mogli korzystać z niskoemisyjnego źródła energii. Skutkiem tego przedsięwzięcia będzie poprawa jakości powietrza w stolicy i gminach ościennych" - podał operator systemu przesyłowego gazu.

Dodał też, że gazociąg z Rembelszczyzny do Mor wpisuje się w strategię inwestycyjną Gaz-Systemu na terenie aglomeracji warszawskiej.

"Jakieś odcinki będą wymagały wycinki drzew"

Rzeczniczkę prasową Gaz-System zapytaliśmy, czy w związku z budową rurociągu planowana jest wycinka drzew. - Gdzieś na drodze gazociągu na pewno jakieś odcinki będą wymagały takich działań. Na razie mamy tylko decyzję lokalizacyjną, a dokładną liczbę drzew do wycinki poznamy, gdy dostaniemy zatwierdzenie projektu wykonawczego, nad którym jeszcze pracujemy - przekazała nam Iwona Dominiak.

W tej chwili jeszcze nie wiadomo, ile dokładnie drzew pójdzie pod topór w związku z realizacją inwestycji. Rzeczniczka zapewniła jednak, że w newralgicznych miejscach, gdzie rośnie najwięcej drzew (na przykład w Parku Młocińskim) gazociąg zostanie poprowadzony w przejściach bezwykopowych wykonanych metodą przewiertów.

Technologie bezwykopowe

Tomasz Pietrasieński z Pionu Pion Komunikacji Korporacyjnej i Marketingu w Gaz-System przekazał nam z kolei, że takich bezwykopowych przejść powstanie w sumie pięć.

- Chodzi o dwa horyzontalne przewierty sterowane (HDD) i trzy przejścia metodą Direct Pipe. Przewiert wykonany tą pierwszą metodą powstanie pod Wisłą i Rezerwatem Ławice Kiełpińskie i będzie miał długość około 1 149 metrów oraz pod Lasem Młocińskim. Ten przewiert, długości około 1 225 metrów, obejmie obszar leśny między ulicą Pułkową a Cmentarzem Północnym - doprecyzował Pietrasieński.

I wskazał lokalizacje, gdzie budowniczowie rurociągu wykorzystują metodę Direct Pipe: - Chodzi o teren pod Parkiem Młocińskim – około 526 metrów na obszarze między Wisłą a ulicą Pułkową, w rejonie ogródków działkowych – około 320 metrów wzdłuż Wału Wiślanego przyległego do Parku Młocińskiego i obszar leśny po zachodniej stronie Modlińskiej – około 529 metrów od Modlińskiej w stronę Wisły.

Horyzontalne przewierty HDD to metoda bezwykopowa stosowana tam, gdzie niemożliwe jest wykonanie odkrytego wykopu pod rury lub kable. technologia Direct Pipe pozwala na poprowadzenie trasy gazociągu pod ciekami wodnymi, w terenach o trudnej topografii czy objętych ochroną przyrodniczą.

- Zaprojektowane przewierty pozwolą na zmniejszenie skali wycinki drzew i co za tym idzie – ingerencji w środowisko naturalne. Obecnie inwentaryzacja zieleni jest w trakcie opiniowania. Podobnie jak dokładna lokalizacja punktów wejścia i wyjścia, co też będzie jeszcze podlegać szczegółowej ocenie - zaznaczył nasz rozmówca.

Jeden gazociąg już gotowy

We wrześniu 2019 roku spółka ukończyła budowę 10-kilometrowego gazociągu, który połączył tłocznię gazu Rembelszczyzna z Elektrociepłownią Żerań. Umożliwia on zasilenie w gaz ziemny nowego bloku gazowo-parowego. Gaz-System ocenił, że dzięki wykorzystaniu gazu z żerańskiej elektrociepłowni zmniejszy się emisja szkodliwych substancji do atmosfery, a zwiększy o ponad połowę możliwość produkcji energii elektrycznej.

"Po zakończeniu budowy i przekazaniu gazociągu do eksploatacji Gaz-System będzie corocznie odprowadzał do budżetów gmin podatek od nieruchomości w wysokości do dwóch procent wartości odcinka gazociągu zlokalizowanego na terenie danego samorządu" - poinformowała spółka. 

Zobacz archiwalne materiały o budowie gazociągu przy kanale Żerańskim. Wówczas kontrowersje wzbudziła wycinka drzew:

Wycięto drzewa pod budowę gazociągu

2410 KANAL
Źródło: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl
Przy Kanale Żerańskim poprowadzono gazociąg
Przy Kanale Żerańskim poprowadzono gazociąg
Teraz oglądasz
Wycinka nad Kanałem Żerańskim
Wycinka nad Kanałem Żerańskim
Teraz oglądasz
Budowa gazociągu na Kobiałce
Budowa gazociągu na Kobiałce
Teraz oglądasz
Czytaj także: