Włoska lekkość, norweska głębia, polskie doświadczenie. Nowe spojrzenia na Komedę

Festiwal organizowany przez Iwonę Strzelczyk-Wojciechowską i Krzysztofa Wojciechowskiego stawia sobie za cel popularyzację dorobku muzycznego Krzysztofa Komedy. Zarówno wśród warszawskiej publiczności, jak i zagranicznych muzyków zapraszanych na festiwal. Starają się oni włączać do programu swoich występów kompozycje Komedy, niekoniecznie te najbardziej znane, czyli kołysankę z filmu "Dziecko Rosemary".

Festiwal rozpocznie w piątek o 19 Luca Ciarla Quartet. Liderem zespołu jest kreatywny skrzypek, improwizator, bywalec wielu festiwali, którego włoski dziennik "La Repubblica" nazwał "jednym z najciekawszych skrzypków na międzynarodowej scenie, wykorzystującym i konfrontujący różne brzmienia i gatunki, nigdy nietracącym swojego niepowtarzalnego stylu".

Zespół zagra koncert złożony z tematów filmowych, w tym - jak obiecują organizatorzy - kilku akcentów komedowskich w oryginalnych aranżacjach.

Jeszcze bardziej w kompozycje polskiego twórcy ma zatopić się Espen Eriksen Trio, sztandarowy przedstawiciel "scandinavian touch of jazz" i kwintesencja "nordic sound", który zagra piątkowego wieczoru jako drugi.

Liderem trio jest norweski pianista i kompozytor Espen Eriksen. Sekcję rytmiczną tworzą jego krajanie: kontrabasista Lars Tormod Jenset oraz perkusista Andreas Bye. Trio bywa porównywane do zespołu Torda Gustavsena czy nieistniejącego już E.S.T. Esbjörna Svenssona, czyli najbardziej cenionych jazzowych formacji eksportowych ze Skandynawii.

W sobotę o 20 na tej samej scenie Studia Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego pojawi się znakomite polskie trio akustyczne RGG, czyli Łukasz Ojdana na fortepianie, Maciej Garbowski na kontrabasie i Krzysztof Gradziuk na perkusji. Ale tego wieczoru formuła tria rozszerzona zostanie do kwintetu, bo zespół wspomagać będą trębacz Robert Majewski oraz saksofonista Łukasz Poprawski.

Wspólnie stworzą Astigmatic Project, czyli projekt koncertowy poświęcony kanonicznej dla polskiego jazzu płycie "Astigmatic".

"Muzycy RGG, wraz z zaproszonymi gośćmi, znakomitymi muzykami, z elokwencją i gracją tworzą własną wizję przestrzeni muzycznej związanej z Komedą, która w ich interpretacji w oczywisty sposób przekracza granice jazzu. Unikatowość tego pomysłu polega na ujęciu płyty "Astigmatic" w taki sposób, aby nadal można było mówić o muzyce Komedy, mimo zmiany aparatu wykonawczego i indywidualnej koncepcji realizacji całości" - zapowiadają organizatorzy.

Zarówno w piątek, jak i w sobotę, w holu będzie można oglądać wystawę fotografii "Oni grają Komedę". Na ekspozycję składają się fotografie wybitnych polskich i europejskich muzyków grających utwory polskiego kompozytora. Wszystkie pochodzą z wcześniejszych edycji festiwalu, a ich autorem jest Krzysztof Wojciechowski.

Festiwal ma także akcent filmowy. W niedzielę o godzinie 17 w kinie Atlantic wyświetlony zostanie dokument "Komeda. A soundtrack for a Life" w reżyserii Claudii Buthenhoff-Duffy. W filmie Komedę wspominają m.in.: Henning Carlsen, Tomasz Stańko, Jerzy Skolimowski, Andrzej Wajda, Zofia Komedowa.