Zaginione dzieło i włoskie brzmienie. Krzysztof Komeda bohaterem festiwalu

- W tym roku przez dwa festiwalowe dni w różnorodny sposób prezentujemy dorobek muzyczny Krzysztofa Komedy, starając się go ukazać z rozmaitych perspektyw - zaznaczyła Iwona Strzelczyk-Wojciechowska z Fundacji Jazz Art, która jest organizatorem festiwalu. - Nasz festiwal jest próbą konfrontacji polskich oraz zagranicznych artystów, których inspiruje twórczość najsłynniejszego polskiego muzyka - dodała Strzelczyk-Wojciechowska.

W piątek 7 października w kinie Atlantic festiwal rozpocznie się pokazem filmu "Jazz outsider" Janusza Majewskiego, spotkaniem z wybitnym reżyserem oraz muzykiem jazzowym Michałem Urbaniakiem.

"Jazz outsider" Janusza Majewskiego to muzyczny film dokumentalny o Adamie Jędrzejowskim, znakomitym perkusiście jazzowym, który na przełomie lat 50. i 60. XX. wieku, był m.in. członkiem słynnych zespołów Krzysztofa Komedy i Andrzeja Trzaskowskiego.

Film nawiązuje do dokumentalnych filmów Janusza Majewskiego zrealizowanych w latach 60. "Opus Jazz" oraz "Jazz in Poland". - Dziś są to bezcenne materiały archiwalne prezentujące najwybitniejszych polskich muzyków jazzowych tamtego okresu. To jeden z najlepszych dokumentów o jazzie ostatnich lat - podkreśliła organizatorka wydarzenia.

Janusz Majewski. Mistrz polskiego kina, wybitny reżyser filmowy, pisarz, scenarzysta, jest twórcą takich filmów jak m.in. "Zbrodniarz, który ukradł zbrodnię", "Zaklęte rewiry", "Lekcja martwego języka", "Królowa Bona" , "C.K. Dezerterzy", "Czarny mercedes". Jest laureatem Srebrnych Lwów 40. Festiwalu Filmowego w Gdyni za film "Ekscentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy" nagrodzony przez Polską Akademię Filmową "Orłem" - nagrodą za osiągnięcia życia.

Michał Urbaniak, legendarna i barwna postać polskiego jazzu. Muzyk, kompozytor i aranżer wielokrotnie nagradzany. Światowe uznanie przyniósł mu udział w sesji do płyty "Tutu", nagrana z najważniejszą postacią światowego jazzu Milesem Davisem. Znany, jako współtwórca i kreator muzyki fusion, jest autorem ponad 70 autorskich albumów. Współpracował z gwiazdami światowego jazzu, jak: Quincy Jones, Billy Cobham, Stephane Grappelli, Joe Zawinul czy Herbie Hancock. W latach 60. grał w kwintecie Andrzeja Trzaskowskiego, Krzysztofa Komedy oraz w formacjach Zbigniewa Namysłowskiego. Tego wieczoru publiczność spotyka się w kinie Atlantic o godz. 20.

Następnego dnia 8 października festiwal przenosi się do Studia Koncertowego PR im. Witolda Lutosławskiego. Tam o godz. 19 rozpocznie się koncert formacji Piotr Schmidt Quintet "Komeda Nieznany 1967". Zagrają: Piotr Schmidt na trąbce, na fortepianie - Krzysztof Herdzin; na saksofonach – Grzech Piotrowski; Michał Barański – na kontrabasie oraz Sebastian Kuchczyński – na perkusji.

Po ponad pół wieku, publiczność może podziwiać drugą, nieznaną, część legendarnego projektu Krzysztofa Komedy Moja słodka europejska ojczyzna. Piotr Schmidt, topowy trębacz jazzowy, podjął się opracowania odnalezionych rękopisów Krzysztofa Komedy i zaaranżowania muzyki.

W październiku w 1967 roku Krzysztof Komeda w Baden-Baden w Niemczech stworzył projekt z cyklu jazz i poezja Meine Suesse Europaeische Heimat – Moja słodka europejska ojczyzna. Było to, jak się miało okazać, ostatnie europejskie dzieło Komedy – swoiste pożegnanie kompozytora z Europą. Płyta "Meine Suesse Europaeische Heimat" została wydana w czasie, gdy Komeda przebywał już w Hollywood i pracował nad muzyką do filmu Romana Polańskiego "Rosemary’s Baby".

Wydawało się, że owe nieznane kompozycje bezpowrotnie przepadły. Jednak w Bibliotece Narodowej w Warszawie odnaleziono prawdziwy skarb – rękopisy sześciu kompozycji Komedy z projektu "Moja słodka europejska ojczyzna", które nie znalazły się na wspominanej winylowej płycie. O projekcie sam Komeda powiedział, że jest to jego najwybitniejsze dzieło. Z kolei niemiecki dziennikarz muzyczny Joachim Ernst Berendt o kompozycjach Krzysztofa Komedy napisał: "Jeszcze nigdy nie mieliśmy na płycie z poezją tak pięknych, bogatych i pełnych uczuć melodii".

Piotr Schmidt, lider zespołu jest trębaczem, producentem muzycznym, adiunktem na wydziale Jazzu PWSZ w Nysie oraz wykładowcą na wydziale Jazzu AM w Katowicach. Absolwent Akademii Muzycznej w Katowicach, na której w czerwcu 2016 roku uzyskał tytuł doktora w dziedzinie sztuk muzycznych.

W drugiej części wieczoru o godz. 20.20 wystąpi słynny bandeonista Daniele di Bonaventura Band'Union. Po raz pierwszy w Polsce, w wykonaniu włoskiego artysty i jego zespołu, usłyszymy m.in. kompozycje Krzysztofa Komedy w nowych aranżacjach, przygotowane na zamówienie festiwalu. - Usłyszymy niekonwencjonalne instrumentarium i brzmienie włoskiego zespołu, jakże rzadkie w przypadku wykonań komedowskich - zapowiedziała Strzelczyk-Wojciechowska.

Daniele Bonaventura to włoski wirtuoz bandoneonu, pianista, kompozytor i aranżer. Od początku swojej muzycznej kariery zafascynowany muzyczną improwizacją.

Studiował muzykę klasyczną od ósmego roku życia, uczył się gry na fortepianie, wiolonczeli, ale również dyrygowania orkiestrą. Twórczość artysty obejmuje szeroki zakres muzyki od klasycznej, przez jazz, po world music. Artysta komponuje także muzykę teatralną i filmową.

Występował na ważnych międzynarodowych festiwalach na świecie i w wielu prestiżowych miejscach jak m.in.: Town Hall w Nowym Jorku, Pleyel Hall w Paryżu, Royal Festival Hall w Londynie. Grał, nagrywał i współpracował z wieloma wybitnymi artystami jak: Enrico Rava, Paolo Fresu, Stefano Bollani, Oliver Lake, David Murray, Miroslav Vitouš, Toots Tielemans, Dino Saluzzi, Dave Liebman. O artyście powstał film "Monsieur di Bonaventura" (reż. C. Roschi).

Partnerami Festiwalu są: Ambasada Włoch, Włoski Instytut Kultury, Instytucja Filmowa Max Film SA, Kino Atlantic, ZAiKS, STOART.