Stołeczny Zarząd Rozbudowy Miasta przekazał, że budowa estakady na skrzyżowaniu Marsa z Żołnierską jest na finiszu. Nowa konstrukcja będzie obsługiwała ruch w kierunku Trasy Siekierkowskiej i centrum. Kierowcy pojadą tędy już na początku przyszłego roku.
Jak informuje w komunikacie Stołeczny Zarząd Rozbudowy Miasta, na budowanej estakadzie ustawione zostały wszystkie krawężniki, zamontowane są też deski gzymsowe, a na części płyty betonowej położona została izolacja. Aktualnie trwają prace przy montażu ekranów akustycznych. W kolejnym etapie rozpocznie się układanie nawierzchni, a potem montaż barier energochłonnych, balustrad i latarni.
"Prace budowlane na estakadzie i w poziomie terenu zakończą się w grudniu. Przewidywany termin dopuszczenia do ruchu nowo wybudowanego fragmentu drogi to styczeń przyszłego roku. Wcześniej, bo już w pierwszej połowie października, przewrócony zostanie ruch na zamkniętym obecnie fragmencie jezdni ul. Marsa pomiędzy ulicami Żołnierską i Chełmżyńską" - zapowiada SZRM.
Koszt realizowanej inwestycji to około 57 milionów złotych.
Ostatni etap modernizacji Marsa i Żołnierskiej
Rozpoczęta w lipcu 2021 roku budowa estakady jest trzecim i ostatnim etapem modernizacji Marsa i Żołnierskiej od Naddnieprzańskiej do granicy miasta. Ułatwi wjazd mieszkańcom Rembertowa, Wesołej i podwarszawskich miejscowości. Ma ona również umożliwić bezkolizyjny przejazd przez skrzyżowanie Żołnierskiej i Marsa w stronę centrum Warszawy. Oprócz budowy nowej estakady prace obejmują budowę odwodnienia, energooszczędnego oświetlenia, nowej sygnalizacji świetlnej i zieleni.
We wrześniu 2019 roku zakończył się drugi etap przebudowy ciągu ulic Marsa i Żołnierskiej. Nie rozwiązało to jednak problemów wciąż korkującego się skrzyżowania.
Budowa 500-metrowego wiaduktu ma umożliwić kierowcom bezkolizyjny przejazd od Żołnierskiej do Trasy Siekierkowskiej. Jak informowaliśmy już na tvnwarszawa.pl, wiaduktu w kierunku Trasy Siekierkowskiej nie udało się wybudować od razu z powodu sporu miasta z Instytutem Prymasa Wyszyńskiego. Chodziło o zdjęcie ochrony konserwatorskiej z fragmentu działki pod estakadą. Ostatecznie doszło jednak do porozumienia.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: SZRM