Ponad 10 tysięcy uczestników wzięło udział w 32. Biegu Niepodległości. Do pokonania było 10 kilometrów.
Godzina 11.11, wielotysięczny tłum biegaczek i biegaczy w białych lub czerwonych koszulkach po odśpiewaniu hymnu narodowego ruszył na trasę 32. Biegu Niepodległości. Po prawej stronie jezdni białe koszulki, po lewej czerwone. Aleją Jana Pawła II płynęła w stronę centrum wielka, biało-czerwona rzeka. Po kilkuset metrach czekał na nich w przedwojennej limuzynie sobowtór marszałka Józefa Piłsudskiego. A potem już rozpoczęła się walka o pokonanie 10 kilometrów.
- Dziś świętujemy odzyskanie Niepodległości przez Polskę. Jak ważny to dzień i jak ważna i krucha jest wolność i niepodległość rozumiemy jeszcze lepiej patrząc na to, jak o swoją niepodległość walczą Ukraińcy. Tym bardziej doceniajmy to, że możemy cieszyć się tak wspaniałym biegiem w wolnej Polsce – mówiła przed startem wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska, cytowana w komunikacie ratusza.
- Spotkaliśmy się dziś, aby uczcić pamięć tych, którzy poświęcili swoją krew i samych siebie. Dziękujemy, że w tak dużym gronie zdecydowaliście się spotkać z nami, aby oddać im hołd tak, jak lubicie najbardziej – na biegowo. Życzymy Wam powodzenia i dobrych kilometrów – mówił z kolei dyrektor Fundacji Maraton Warszawski Marek Tronina.
Bieg wrócił po dwuletniej przerwie
Wydarzenie wznowiono po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią. W biegu wzięli udział biegacze i biegaczki z całej Polski. - Chodzi o to żebyśmy na wesoło, z uśmiechem na twarzy celebrowali co roku odzyskanie niepodległości, żeby to święto było wesołe i na sportowo, żeby pokazać energię tego narodu - mówi na antenie TVN24 organizator imprezy.
O imprezie opowiadał także Janusz Samel, dyrektor Biura Sportu i Rekreacji urzędu miasta. - To jest bieg niesamowity, uczestnicy otrzymali biało-czerwone koszulki. Wystartuje ponad 10 tysięcy osób. Trasa jest niezmienna. Super, że w taki sportowy sposób możemy świętować dzień niepodległości. Trzymam kciuki za wszystkich, którzy wystartują - mówił urzędnik. - Biegacze startują dla siebie, dla zdrowia, po to by upamiętnić to święto - dodał.
Bieg zorganizowały fundacja razem z Aktywną Warszawą. To ostatnie tegoroczne zawody w ramach Triady Biegowej "Zabiegaj o pamięć" – w jej skład wchodzą dodatkowo Bieg Konstytucji 3 maja i Bieg Powstania Warszawskiego.
Uczestnicy i zwycięzcy
Na 32. Biegu Niepodległości do mety biegu głównego na 10 kilometrów dotarły aż 9132 osoby. Do tego 355 osób, które startowały na skróconym dystansie w formule Nordic Walking, a także 12 zawodników na wózkach i 3 startujące w tandemach (wózek-biegacz). W wydłużonej do 1918 metrów Mili Niepodległości pobiegło jeszcze 269 osób.
Wśród kobiet zwyciężyła Monika Andrzejczak. Druga była Monika Jackiewicz, a trzecia Emilia Mazek.
Wśród mężczyzn walka o zwycięstwo rozegrała się na finiszu. Zwyciężył Krzysztof Gosiewski, drugi był Artur Olejarz, a trzeci Krzysztof Tschirsh.
Na czas biegu wyłączona z ruchu została aleja Jana Pawła II od ronda Radosława do skrzyżowania al. Niepodległości z ul. Rakowiecką. Autobusy i tramwaje skierowano na objazdy. Po godzinie 13.30 rozpoczęło się otwieranie trasy biegu dla aut i komunikacji.
Źródło: tvnwarszawa.pl