- Walka będzie trwała do ostatnich dni, do tego się szykujemy - zapowiedział kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Warszawy Rafał Trzaskowski, odnosząc się do rozpoczętej we wtorek kampanii wyborczej. Jak ocenił, debata kandydatów mogłaby się odbyć "pod koniec pierwszej tury" wyborów.
Trzaskowski, pytany podczas konferencji prasowej czy spotka się na debacie wyborczej z Patrykiem Jakim (kandydat Zjednoczonej Prawicy) i Janem Śpiewakiem (kandydat porozumienia Wygra Warszawa), odpowiedział: "oczywiście, sztaby wyznaczą datę debaty".
- Zaczyna się kampania wyborcza, domyślam się, że prawdopodobnie pod koniec tej pierwszej tury taka debata się odbędzie. O szczegółach będą rozmawiały sztaby - poinformował.
Polityk podkreślił, że wybory samorządowe 21 października są bardzo ważne głównie dlatego, że - jak ocenił - "po raz pierwszy od 2015 roku będziemy mogli powiedzieć 'nie' metodzie uprawiania polityki przez PiS". Jego zdaniem jest ona "oparta na manipulacji". Dodał, że w wyborach samorządowych "rozstrzygnie się przyszłość Warszawy i przyszłość Polski".
"Będzie 18 programów dzielnicowych"
Zapowiedział, że swój program wyborczy zaprezentuje w najbliższych dniach. Dopytywany o jego główne założenia przypomniał, że odbył prawie 160 spotkań z warszawiakami i w poniedziałek rozpoczął nowy cykl spotkań pod nazwą "18 dzielnic - jedna Warszawa".
- Chodzi o to, że będzie 18 programów dzielnicowych i przedstawiłem już do dyskusji kilkanaście pakietów programowych dotyczących na początku praw kobiet, kwestii dotyczących opieki nad seniorami, niepełnosprawnymi, program dla młodych, program dotyczący budownictwa mieszkaniowego, kwestie dotyczące transportu miejskiego, edukacji, smogu, wszystkich tych problemów które nurtują warszawiaków - mówił. Jak zapowiedział, "w najbliższych dniach będziemy prezentowali te najważniejsze propozycje, z którymi idziemy do wyborów, będziemy oczywiście również mówili o tej wizji Warszawy, którą zaproponujemy warszawiakom".
Pytany, jaka będzie według niego kampania wyborcza w Warszawie - brutalna czy też programowa - odpowiedział, że po ostatnich tygodniach widać, że kampania "będzie brutalna". - Niestety PiS się upiera, żeby opierać swoją kampanię na przeinaczeniach, na manipulacjach. Ale przede wszystkim będzie to niesłychanie aktywna kampania, bo nic nie jest rozstrzygnięte, walka będzie trwała do ostatnich dni, do tego się wszystkiego szykujemy - stwierdził.
Dodał, że sam zamierza opowiadać wyborcom o "swojej wizji Warszawy". - Na spotkaniach otwartych z mieszkańcami bardzo rzadko opowiadam o swoim konkurencie, bo mnie mój konkurent w tej chwili specjalnie nie interesuje, mimo że oczywiście należny jest mu szacunek - mówił Trzaskowski.
"Wszyscy powinni do tych wyborów pójść"
Trzaskowski zapewnił, że interesuje go przede wszystkim "wizja Warszawy". - I o tym będziemy rozmawiali w najbliższych dniach i tygodniach, bo warszawiacy pytają o to, jaka ma być Warszawa, pytają o to, jak zająć się seniorami, jaka ma być komunikacja miejska, pytają o edukację, pytają o służbę zdrowia, pytają o te problemy, które ich nurtują w dzielnicach i - szczerze powiedziawszy - rzadko pytają mnie o kwestie związane z konkurencją - podkreślił.
Polityk zachęcał też do udziału w wyborach samorządowych 21 października. - Wszyscy powinni do tych wyborów pójść, (...) tylko czterdzieści kilka procent warszawiaków chodzi do wyborów samorządowych, a do wyborów parlamentarnych 70 procent - zaznaczył Trzaskowski.
Z rozporządzenia premiera Mateusza Morawieckiego, które we wtorek opublikowano w Dzienniku Ustaw, wynika, że wybory samorządowe odbędą się w niedzielę 21 października 2018 roku. Druga tura wyborów odbędzie się 4 listopada.
PAP